Nasze projekty
Fot. BillionPhotos/ Freepik

Demon lubi chaos. Dlaczego warto planować swój dzień

Diabeł lubi wprowadzać chaos. Jeśli nie zapanujemy nad planem dnia, możemy zmarnować najcenniejszą z rzeczy: czas.

Reklama

Chaos to dziecko diabła

Słowa diabeł pochodzi od greckiego dia ballein i oznacza dzielić, rozdzielać. Demon jest specjalistą od podziałów a tym samym – wprowadzania chaosu, który jest przeciwieństwem Bożego ładu. W Księdze Rodzaju czytamy poemat o stworzeniu, w którym Bóg porządkuje świat nadając mu granice i wprowadzając porządek. 

Przed chaosem ostrzegał też Jezus w jednej z przypowieści, w której mówi: „Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali”. Jeśli dopuścimy do głosu nieporządek, kłótnie ze sobą samym, to upadek jest nieunikniony. Może się odbyć na wielu różnych płaszczyznach: praca, relacje, duchowość, zdrowie, satysfakcja. Wszystko dlatego, że dopuszczamy do głosu demona. W bardzo obrazowy i usystematyzowany sposób pisał o tym Ewagriusz.

NOWOŚĆ OD STACJI7: Planer Dobroci. Z nim zaplanujesz naprawdę dobry nowy rok [PRZEDSPRZEDAŻ]

Reklama

Złe myśli i pokusy

Ewagriusz to mnich, który żył i działał w IV w. po Chrystusie na Bliskim Wschodzie. Jest znany z nauki o 8 złych myślach lub złych duchach, którą kierował do mnichów, ale i dziś jest ona aktualna także dla świeckiego człowieka. 

Demony, o których mówił Ewagriusz to złe myśli, pokusy, które atakują różne sfery człowieka i wprowadzają w nie chaos, który oddziela od prawdy i Boga. Trzy atakują sferę cielesną, związaną z potrzebami i pragnieniami: nieumiarkowanie, nieczystość i chciwość. Trzy dotykają przestrzeni emocji: gniew, smutek i acedia (duchowe lenistwo lub depresja). Dwa ostatnie atakują relacje z człowiekiem i Bogiem: próżna chwała i pycha

Być może dziś Ewagriusz dodałby jeszcze jednego demona: tracenie czasu.

Reklama

CZYTAJ: Jak przestać „walczyć z czasem”?

„Nie mam czasu”

Pomimo wielu udogodnień i przyśpieszaczy, jak komórka, internet czy samochód, wiele osób ciągle narzeka na brak czasu, albo na to, że biegnie zbyt szybko. A jest to najcenniejsza waluta, jaką posiadamy, której nie można dokupić, ani zamienić. Bywa, że problemy z jego brakiem wiążą się z marnowaniem go na rzeczy mniej istotne lub niewłaściwe planowanie dnia. W ten sposób wpadamy w pułapkę złego ducha, bo źle wykorzystany czas wiąże się z pogorszeniem relacji z Bogiem, drugim człowiekiem i mniejszą troską o samego siebie. 

Wyzwolenie się od takiego demona wymaga nauczenia się planowania swojego czasu. 

Reklama

1. Punkt wyjścia – właściwa hierarchia

Punktem wyjścia w zarządzaniu czasem powinna być właściwa hierarchia wartości. Zapewne większość wierzących mężczyzn odruchowo powie, że ich hierarchia to: Bóg, żona, dzieci, praca. W rzeczywistości jednak często to praca stoi na pierwszym miejscu, a Bóg na ostatnim, gdyż tej pierwszej oddajmy najwięcej czasu, a Bogu – najmniej. Nie chodzi tu jednak o ilość, ale jakość.

Zupełnie inne podejście do tego tematu proponuje Mariusz Marcinkowski, lider Drogi Odważnych. Zamiast hierarchii, czyli czegoś ułożonego od najważniejszego do mniej ważnego, proponuje fundament. Żeby budowla stała stabilnie musi być on równy. Fundament to: Bóg, żona (lub przyjaciel), dzieci (lub wychowankowie), wspólnota i ja sam. Nie ma tu elementu mniej ważnego, nie można ich zaniedbywać, choć oczywiste jest, że najpierw trzeba otoczyć troską żonę, a później spotkać się we wspólnocie. Dlatego tak ważne w trosce o jakość fundamentu jest planowanie dnia, tygodnia i miesiąca, by każdy z elementów był należycie zadbany.

W fundamencie nie ma pracy, gdyż ma ona charakter służebny. To dzięki niej mężczyzna może troszczyć się o relację z Bogiem, bliskim i wspólnotą. 

CZYTAJ: Martwisz się o przyszłość? Dziś zrób wyjątek i sięgnij do „Dekalogu pogody ducha” Jana XXXIII

2. Oczyść umysł

Gdy już wiemy, o jakie relacje mamy się troszczyć, czas poukładać nasze sprawy. Pomocnym w porządkowaniu codzienności jest tzw. brain dump. Polega na tym, by przynajmniej raz na tydzień wypisać wszystkie sprawy, które są do zrobienia, a następnie zaplanowanie ich wykonania w kalendarzu. W tym może pomóc kolejne narzędzie: matryca Eisenhowera. 

Wygląda ona tak:

Rzeczy wypisane w brain dump możemy umieścić w poszczególne ćwiartki matrycy: działać szybko z tym, co jest ważne i pilne, spokojnie zaplanować to co ważne, choć niepilne. Możesz prosić kogoś o załatwienie jakichś rzeczy pilnych, ale nieważnych i ograniczyć to co ani ważne, ani pilne. 

3. Działaj

Dobrze, by wpisać te rzeczy do kalendarza lub na listę „to do” i włączyć powiadomienie. Dzięki temu łatwiej zapanujesz nad tym, co masz do zrobienia.

ZOBACZ: Planer Duchowy 2023. Podsumuj, zaplanuj i wzrastaj!

Sprawa wygląda poważnie

Takie planowanie wygląda na trudne, skomplikowane i czasochłonne. Może takie być na początku, ale można się go uczyć stopniowo: od pomyślenia o swojej hierarchii wartości lub fundamencie, przez wypisanie tego, co jest do zrobienia do wpisywania tego do matrycy. 

Adwent to doskonały czas, by tego spróbować!

Ten okres liturgiczny skupia naszą uwagę na kwestii czasu. Jest w nim element rozmyślania o końcu świata i czekanie na Boże Narodzenie. Sam w sobie wymaga dobrego zaplanowania, by go dobrze przeżyć, gdyż jest dość krótki. Może dobrym adwentowym postanowieniem będzie planowanie każdego dnia tego okresu.

Kluczowymi punktami mogą być roraty, na które można pójść całą rodziną. Będzie to czas i dla Boga i dla najbliższych wymagający dyscypliny we wstawaniu i wcześniejszym kładzeniu się spać. A to dobry motywator, by odłożyć wieczorem telefon lub oglądnąć tylko jeden odcinek serialu w ramach odpoczynku.

Przygotowanie do paruzji i Bożego Narodzenia to przestrzeń na pomyślenie o własnych priorytetach i hierarchii wartości. Zapalające się po kolei świece w wieńcu adwentowym to przypominajka, że choć czas płynie niezależnie od nas, to już na naszej głowie jest to, jak go wykorzystamy i nie pozwolimy, by ogarnął nas chaos.

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę