Mazury to jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych Polaków. W sąsiedztwie pięknych jezior można odpocząć, ale też nabrać sił duchowych. Zapraszamy Was na krótki przewodnik po miejscach, które warto odwiedzić na Warmii i Mazurach.
Gietrzwałd, czyli polskie Lourdes
W tym zestawieniu nie może zabraknąć Gietrzwałdu. Kilkanaście kilometrów od Olsztyna znajduje się wioska, która jest znana z maryjnych objawień, które trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 roku. Maryja ukazała się tam dwóm dziewczynkom: Justynie Szafryńskiej i jej kuzynce Barbarze Samulowskiej.
Używając miejscowego dialektu Maryja przedstawiła się jako Niepokalane poczęcie i wskazała źródło, z którego woda przez jej wstawiennictwo leczy ludzi. Historia tych objawień jest znana, bo miejscowy proboszcz skrupulatnie spisywał ich odpowiedzi.
Dzisiaj na miejscu można zobaczyć miejsce pierwszych objawień, a także odwiedzić bazylikę Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie czczony jest obraz Matki Bożej, która trzyma Dzieciątko Jezus w czerwonej sukience, które prawą ręką błogosławi, a lewą wspiera na książce.
Święta Lipka – niezwykłe organy i cudowny obraz
Kilkanaście kilometrów od Kętrzyna znajduje się perełka barokowej architektury – Bazylika Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Świętej Lipce. Początki kultu sięgają XIV wieku, kiedy skazany więzień umieścił na lipie figurę Matki Bożej. Po modlitwie za jej wstawiennictwem został ułaskawiony. W XV wieku wybudowano tu kapliczkę, a w XVII wieku kościół.
Niesamowite wrażenie robią miejscowe organy, które mają ruchome elementy i posiadają 40 głosów. Codziennie, o stałych porach są one prezentowane w czasie kilkunastominutowego koncertu.
Przeczytaj również
-
Dalsze losy bohaterów „The Chosen”. Szymon Piotr
-
Imię na bierzmowanie. Jak je wybrać?
-
Jedna z najstarszych książek na świecie trafiła na sprzedaż. Zawiera Księgę Jonasza i list św. Piotra
-
Litania loretańska z nowymi wezwaniami
-
11 nowych księży wyświęcono w bazylice watykańskiej
-
Tysiąc młodych obejrzało wyjątkowy musical o Janie Pawle II. Na scenie pojawili się znani artyści
-
Powołania 2.0
-
Narkotyki – duży, cichy problem wśród młodzieży. „Zaczynają w wieku 15-16 lat”
-
Modlitewnik dla dzieci. Uwaga! Tego prezentu dziecko nie odłoży na półkę
-
Apostołowie w „The Chosen” kontra fakty biblijne
-
Prezent na Komunię. Co kupić dziecku komunijnemu?
-
Kościół na terenie getta. Niezwykła historia kościoła Wszystkich Świętych w Warszawie
-
„Wybrali skromnego pracownika winnicy Pańskiej”. To były pierwsze słowa Benedykta XVI
-
„Nie było żadnej nadziei”. 81. rocznica Powstania w Getcie Warszawskim
-
Sprawdź, kiedy relikwie Ulmów będą w twojej diecezji [TERMINARZ]
Ponadto w głównym ołtarzu znajduje się obraz Matki Bożej Świętolipskiej osłonięty srebrną sukienką.
Stoczek Klasztorny – miejsce związane z kard. Wyszyńskim
Niedaleko Lidzbarka Warmińskiego znajduje się sanktuarium Matki Pokoju w Stoczku Klasztornym. To w tym miejscu w klasztorze był więziony kard. Stefan Wyszyński.
Do Stoczka został przywieziony w październiku 1953 roku. Wydzielono dla niego część pomieszczeń z nieużywanego klasztoru. Komunikacja na zewnątrz budynku odbywała się przez część korytarza parteru, z którego prowadziło wyjście do ogrodu. Ogród był otoczony wysokim murem z drutem kolczastym, w nocy oświetlony był latarniami. Obiekt był cały czas chroniony przez kilkudziecięciu funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. To właśnie w stoczku 8 grudnia 1953 kardynał Stefan Wyszyński napisał „Akt osobistego oddania się Matce Najświętszej”.
Dzisiaj na miejscu można zobaczyć muzeum poświęcone prymasowi Wyszyńskiemu i wejść do miejsc, gdzie żył przyszły błogosławiony.
Kalwaria Warmińska – inspiracja prosto z Jerozolimy
Głotowo, to niewielka miejscowość niedaleko Olsztyna. Znajduje się w niej jednak nietypowy zespół kaplic – Kalwaria Warmińska.
Jej historia wiąże się z mieszkańcem Głotowa, Janem Mertenem, który po powrocie z Ziemi Świętej postanowił wybudować kalwarię wzorowaną na jerozolimskiej. Przywiózł nawet małe kamyczki z Jerozolimy traktując je jako relikwie, umieszczone w późniejszych kaplicach. Terenem wokół kalwarii oraz kapliczkami zajmują się poszczególne rodziny we wsi, osoby starsze i siostry zakonne.
