Nasze projekty
Fot. The Chosen Polska/ YouTube

Dalsze losy Apostołów. Jakub i Jan

Pierwszym Apostołem, który stracił życie, był Jakub Większy, brat Jana. Jan znów - żył najdłużej spośród wszystkich Dwunastu. Jakie były ich losy po Zmartwychwstaniu Jezusa?

Reklama

Jakub, hiszpańska legenda i objawienie Matki Bożej

Jak wiadomo pierwszym chrześcijańskim męczennikiem był diakon Stefan (po polsku nazywany Szczepanem), natomiast pierwszym Apostołem z grona Dwunastu, który stracił życie, był Jakub Większy, brat Jana.

W średniowiecznym utworze „Historia Compostelana” zapisana została legenda, że po Zesłaniu Ducha Świętego głosił Dobrą Nowinę w Hiszpanii, a więc na zachodnich krańcach imperium rzymskiego. Według tejże legendy 2 stycznia 40 roku na brzegu rzeki Ebro w Caesaraugusta ukazała mu się Dziewica Maryja. Po tym objawieniu Jakub powrócił do Judei. W Jerozolimie nawrócił czarnoksiężnika Hermogenesa, a w 44 roku król Herod Agryppa I (wnuk Heroda Wielkiego), który chciał się przypodobać się religijnym władzom żydowskim, skazał go na śmierć przez ścięcie mieczem, o czym wspominają Dzieje Apostolskie (Dz 12, 1-2).

Klemens Aleksandryjski, opierając się na zasłyszanej tradycji, w VII księdze „Zarysów” podał informację, że człowiek, który oskarżył Jakuba, na widok jego niezłomnej postawy, sam się nawrócił i wyznał wiarę w Chrystusa. W konsekwencji obaj zostali poprowadzeni na stracenie. W drodze na miejsce kaźni uzyskał od Jakuba przebaczenie. Ciało starszego syna Zebedeusza przewieziono potem drogą morską do Padron na wybrzeżu Galicji, a następnie drogą lądową dotarło ono do miejsca pochówku, znanego później jako Santiago de Compostela.

Reklama

CZYTAJ>>> Dalsze losy Apostołów. Andrzej – Apostoł Słowian

Jan – ten, który żył najdłużej

Podczas Ostatniej Wieczerzy Jan spoczywał na piersi Zbawiciela. Tylko on pozostał do końca wierny Jezusowi i trwał pod krzyżem. To właśnie jemu Chrystus z krzyża powierzył swoją Matkę. Po Pięćdziesiątnicy Jan wymieniany jest w Dziejach Apostolskich tylko sporadycznie, ale nawet te krótkie wzmianki wskazują, że cieszył się w pierwotnym Kościele wyjątkowym szacunkiem.

Stąd też Łukasz, podając listę Apostołów, wymienił Jana zaraz po Piotrze (Dz 1,13), a św. Paweł obok Piotra i Jakuba nazwał go „filarem Kościoła” (Ga 2,9). Brał on udział w uzdrowieniu chromego od urodzenia i razem z Piotrem trafił przed Sanhedryn. Później razem z Piotrem został wysłany do Samarii, aby tam udzielili uczniom Pańskim daru Ducha Świętego, nakładając na nich ręce (Dz 8,14-17).

Reklama

Opiekun Maryi

Zgodnie z przekazanym mu poleceniem, opiekował się Maryją do końca Jej ziemskich dni. Istnieje hipoteza, że po nasileniu się prześladowań chrześcijan w Jerozolimie w latach 37-45, Jan sprowadził Maryję do Efezu, ale po pewnym czasie powrócił z Nią do Jerozolimy, gdzie „zasnęła”.

Około 67 roku ponownie zjawił się w Efezie, w którym biskupem był Tymoteusz, uczeń św. Pawła. Według utworu „Dekrety Apostołów”, Jan wyświęcił biskupów w takich miastach Azji Mniejszej jak: Smyrna, Pergamon, Tiatyra, Sardis, Filadelfia i Laodycea. Pisał też listy do Kościołów będących pod jego zwierzchnictwem. Panujący do 81 roku cesarz Domicjan, zainicjował kolejne prześladowania. Jan został aresztowany przez azjarchę, czyli prokonsula Azji, i odesłany do Rzymu. Pewien pogański kapłan chciał go zgładzić przez podanie mu do wypicia zatrutego wina. Jan uczynił jednak nad winem znak krzyża świętego i wypił je, a napój mu nie zaszkodził (według innej wersji kielich pękł).

Przy bramie prowadzącej do Lacjum, zwanej Porta Latina, Jana wrzucono do kotła z wrzącą oliwą, ale jakoś wyszedł z tego bez szwanku i nawet sprawiał wrażenie, jakby ta „kuracja” wyszła mu na zdrowie. O epizodzie tym wspomina Tertulian (Depraescriptione haereticorum, 36) i dwukrotnie św. Hieronim (Przeciw Jowinianowi 1,25; Komentarz do Ewangelii św. Mateusza 20,23).

Reklama

ZOBACZ>>> Ta, która spotkała Go pierwsza. Maria Magdalena w „The Chosen” i „Pasji”

Jak powstała Apokalipsa św. Jana?

Zabobonny cesarz, nie mając odwagi skazać starca na gwałtowną śmierć, zesłał go razem z diakonem Prochorem do kolonii więziennej na małej skalistej wyspie Patmos na Morzu Egejskim, gdzie pracował w kopalni albo w kamieniołomach. Tam doświadczył szeregu mistycznych wizji, które zostały opracowane literacko i pod nazwą Apokalipsy św. Jana weszły w skład Nowego Testamentu.

Po 96 roku nowy cesarz Marek Nerwa pozwolił Janowi (mającemu już wtedy ponad 90 lat) na opuszczenie wyspy. Po powrocie do Efezu i po śmierci Tymoteusza, na prośbę wiernych Jan przejął pasterską opiekę nad Kościołem efeskim. Zagrożeniem dla wiary chrześcijańskiej były w tamtym czasie nauki gnostyka o imieniu Cerynt. Św. Ireneusz przytoczył historię, którą usłyszał od Polikarpa, że Jan spotkał kiedyś Cerynta w łaźni i ostentacyjnie zrezygnował z kąpieli, aby nie przebywać z nim w jednym pomieszczeniu. Według św. Ireneusza biskupi Azji Mniejszej poprosili Jana o napisanie Ewangelii, aby uporać się z herezją ebionitów, twierdzących, że Chrystus nie istniał przed Maryją. Euzebiusza z Cezarei wspomina, że kopie istniejących już Ewangelii Marka, Mateusza i Łukasza docierały do Jana. Przyjmował je z uznaniem, potwierdzał ich autentyczność, ale równocześnie dostrzegał, że pewnych rzeczy w nich brakuje (Historia Kościelna, III, 24, 7-13). Prawdopodobnie napisana przez niego Ewangelia, w ostatecznej wersji została przygotowana do opublikowania dopiero przez jego uczniów. Na początku II w. była już dobrze znana w Kościołach Egiptu, Rzymu, Syrii oraz Azji Mniejszej, a jej najstarsze zachowane fragmenty pochodzą ze 125 roku.

ZOBACZ>>> Dalsze losy bohaterów „The Chosen”. Szymon Piotr

„Syneczkowie moi, miłujcie się wzajemnie”

W podeszłym wieku Jan Apostoł był mentorem i nauczycielem kilku późniejszych Ojców Kościoła, między innymi Papiasza z Hierapolis i Polikarpa, który został biskupem Smyrny. Do uczniów Jana Apostoła należał również jakiś jego imiennik nazywany Janem Prezbiterem, którego Euzebiusz i Hieronim uważali za autora części Pism Janowych z Nowego Testamentu. Klemens Aleksandryjski i św. Jan Chryzostom przekazali historię, jak pewien młody chrześcijanin, z którym Jan łączył wielkie nadzieje, popadł w złe towarzystwo i został przywódcą grupy przestępczej, a Apostoł tak długo go szukał, aż go odnalazł i nawrócił.

Euzebiusz, Ireneusz oraz Klemens Aleksandryjski zgodnie twierdzili, że Jan dożył panowania Trajana, które rozpoczęło się w styczniu 98 roku. Był ostatnim żyjącym jeszcze Apostołem z grona Dwunastu, ostatnim świadkiem, który osobiście znał Jezusa. Pod koniec życia choroba doprowadziła go do częściowego paraliżu. Św. Hieronim przekazał, że kiedy nie mógł już sam się poruszać się i musiano go przynosić na zgromadzenia, był zbyt słaby, aby wygłaszać długie kazania i powtarzał tylko do znudzenia słowa: „Syneczkowie moi, miłujcie się wzajemnie”. Zmarł około roku 100.

Reklama

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę