"Wobec tych, którzy z różnych względów mogli poczuć się zawiedzeni sposobem pełnienia mojej biskupiej posługi wypowiadam słowo „przepraszam”, prosząc jednocześnie o płynące z serca przebaczenie" - napisał biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski.
Na początku lipca bp Kiernikowski skończy 75 lat, więc zgodnie z prawem kościelnym złożył na ręce papieża rezygnację z pełnienia urzędu, która została przyjęta. Przed zakończeniem posługi i przejściem na emeryturę skierował list do diecezjan, w którym poprosił diecezjan o wspieranie swojego następcy, „który zapewne niedługo zostanie ogłoszony”.
„Nowy biskup stanie wobec licznych wyzwań”
„Wasze wsparcie będzie mu tym bardziej potrzebne, że ze względu na ograniczenia wynikające z restrykcji sanitarnych nie wszystkie sprawy udawało się w ostatnich miesiącach podejmować i rozwiązywać na bieżąco. Nowy biskup Kościoła legnickiego stanie więc wobec licznych wyzwań” – napisał.
Bp Kiernikowski wyraził nadzieję, że być może nowy biskup obejmie diecezję w spokojniejszym czasie, jeśli chodzi o zagrożenia epidemiczne, „co pozwoli mu spokojnie zapoznać się z diecezjalną wspólnotą i jej aktualną sytuacją, która w różnych wymiarach domaga się podjęcia konkretnych rozwiązań”.
„Starałem się być dla Was biskupem, ale razem z Wami – chrześcijaninem”
Bp Kiernikowski kierował diecezją legnicką przez siedem lat, od 2014 roku. W liście podziękował wszystkim diecezjanom, współpracownikom, księżom i osobom konsekrowanym.
„Serdeczne i pełne wdzięczności słowa kieruję do Was wszystkich, Bracia i Siostry, z którymi spotykałem się przy tak wielu okazjach w Waszych parafiach, w miejscach codziennego życia i pracy, a także w kontaktach z chorymi i cierpiącymi. Podobnie jak o tym pisał św. Augustyn, starałem się być dla Was biskupem, ale razem z Wami – chrześcijaninem” – czytamy w liście.
Przeczytaj również
„Przepraszam”
Na koniec hierarcha przeprosił wszystkich, którzy są zawiedzeni sposobem pełnienia przez niego posługi biskupiej.
„Wobec tych, którzy z różnych względów mogli poczuć się zawiedzeni sposobem pełnienia mojej biskupiej posługi, słabościami charakteru, konkretnymi słowami czy decyzjami, wypowiadam słowo „przepraszam”, prosząc jednocześnie o płynące z serca przebaczenie” – napisał.
kh/Stacja7