Nasze projekty

Bp Czaja wraca do posługi po przeszczepie. „Możemy znowu być razem”

W kościele oo. franciszkanów w Opolu bp Andrzej Czaja przewodniczył w Środę Popielcową mszy świętej. "Witam was z radością, po wielu miesiącach, po roku niemal" – mówił, nawiązując do swojej długiej choroby.

fot. Konferencja Episkopatu Polski/Flickr

Nabożeństwo stacyjne w Opolu nawiązywało do praktyki Kościoła, znanej już w starożytności chrześcijańskiej i pielęgnowanej m.in. w Rzymie. Polega ono na tym, że wspólnota liturgiczna pod przewodnictwem biskupa gromadzi się w określonym kościele na krótkie nabożeństwo, by z tego miejsca wyruszyć procesyjnie do innej świątyni, w której sprawowana jest Eucharystia.

W Opolu wierni pod przewodnictwem biskupów Andrzeja Czai i Rudolfa Pierskały szli w procesji z kościoła św. Sebastiana do kościoła oo. franciszkanów, ze śpiewem litanii do wszystkich świętych.

Tam ordynariusz opolski przewodniczył koncelebrowanej mszy św z obrzędem posypania głów popiołem. Witam was z radością, po wielu miesiącach, po roku niemal – mówił bp Czaja, nawiązując do swojej długiej choroby. Możemy znowu razem być i razem brać udział w tych świętych obrzędach, w liturgii, która inauguruje święty czas wielkiego postu, wielkanocnej pokuty. Jest to czas odnowienia przymierza z Bogiem – podkreślił. 

Reklama

„Post nie jest celem samym w sobie”

Homilię wygłosił bp Pierskała, który zaznaczył: Chcemy mocno, wyraźnie wejść w czas wielkiego postu, czas świętego postu, czterdziestodniowej pokuty.

Popiół spadający na nasze głowy stanowi przypomnienie, że z prochu powstaliśmy i w proch się obrócimy. Proch środy popielcowej budzi więc w nas smutek, myśl o śmierci. Ale równocześnie powinien budzić wielką nadzieję, bo przecież z prochu ziemi Bóg uczynił człowieka i obiecuje, że i nasze ciało wskrzesi do życia wiecznego – dodał.

Post nie jest celem samym w sobie, jest drogą do celu, do radości paschalnej – kontynuował biskup. Ta droga to 40 dni pokuty (…). Na ten czas Kościół poleca nam wybierać pokutę i jej trzy wymiary: modlitwę, post i jałmużnę. To jest mądry wybór. Pozwala zbliżyć się do Boga i zbliżyć się do naszych bliźnich. A ostatecznie osiągnąć życie wieczne.

Reklama

Na koniec liturgii biskup Andrzej Czaja podziękował wszystkim za modlitwy w jego intencji, gdy chorował. Prosił o modlitwę o powołania do kapłaństwa, do życia zakonnego i do małżeństwa.  

Po liturgii wierni – jak we wszystkich kościołach w Polsce mieli okazję do złożenia ofiar na pomoc dla Ukrainy. Akcję koordynuje Caritas Diecezji Opolskiej.

Problemy zdrowotne bp. Czai

Z powodu poważnych problemów zdrowotnych biskup opolski Andrzej Czaja musiał przejść przeszczep wątroby. O czekającej go operacji bp Czaja poinformował wiernych podczas zeszłorocznej mszy krzyżma w Wielki Czwartek. 

Reklama

W ostatnich miesiącach choroba osiągnęła taką fazę, że jestem w notorycznym stanie zapalenia, więc bez antybiotyków nie da się funkcjonować. Na dodatek rozpoczął się proces marskości wątroby. I jest niebezpieczeństwo, że może dojść do nowotworu. Dlatego lekarze ustalili, iż nie ma innej drogi jak przeszczep – mówił wówczas bp Czaja.

Biskup przeszedł operację w lipcu zeszłego roku w klinice w Warszawie.

ZOBACZ TEŻ: Bp Czaja jest już po przeszczepie wątroby

KAI, kh/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę