Wigilia w firmie. Czy powinno się rezygnować z religijnego charakteru spotkania?

Wigilia w firmie – coraz częściej możemy spotkać się z organizacją świątecznych spotkań w miejscach pracy. Powstaje przy tej okazji sporo pytań: Kiedy ją zorganizować? Jaki ma mieć charakter? Co przygotować do jedzenia? Czy wypada podać jakiś alkohol?

ZOBACZ: Kolacja wigilijna. Jak powinna wyglądać w chrześcijańskim domu?

Wigilia w firmie – przed 24 grudnia czy po Nowym Roku?

Wielkimi krokami zbliżamy się do Świąt Bożego Narodzenia. Już za kilka dni w większości Polskich domów odbędzie się tradycyjna wigilia, na której zbierze się rodzina i przyjaciele. Przy suto zastawionym stole będziemy oczekiwać na Pasterkę sprawowaną o północy. Choć wieczerza wigilijna ma korzenie chrześcijańskie i jest ściśle związana z Bożym Narodzeniem, to jednak w obecnych czasach świętowana jest przez znaczną część Polaków i  wierzących i niewierzących. 

Słowo wigilia pochodzi od łacińskiego słowa vigilare – czuwać. Niestety zewnętrzne przygotowania do Świąt zaczynają się tuż po Wszystkich Świętych (1 listopada). W sklepach zaczynamy spotykać świąteczne ozdoby, choinki i inne dekoracje. Nie sprzyja to oczekiwaniu skoro otacza nas przez blisko dwa miesiące „magia świąt”. Chcąc więc zorganizować wigilię w firmie powinno się zwrócić uwagę przede wszystkim na termin, który będzie bliski 24 grudnia. Dlatego, by to, co tak bardzo związane jest ze Świętami, było rzeczywiście ostatnim momentem oczekiwania na narodziny Jezusa.

Spotkanie obowiązkowe dla wszystkich?

Czy udział w wigilii firmowej powinien być obligatoryjny? Raczej nie, bo każdy z nas powinien uszanować przekonania religijne danego człowieka. Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie spotkania po godzinach pracy, żeby udział w nim był zupełnie dobrowolny.

Unikać religijnego charakteru spotkania wigilijnego?

Wigilia, jak już wspomniano wyżej, jest ściśle związana z świętowaniem narodzenia Pańskiego, dlatego nie powinno się rezygnować z religijnego charakteru. Także podczas wigilii w firmie, przy dekoracji stołu trzeba uwzględnić miejsce, gdzie znalazłby się żłóbek z dzieciątkiem Jezus i Święta Rodzina. Istotnym elementem jest też przełamanie się opłatkiem i złożenie sobie życzeń, więc warto zadbać by i one znalazły się na wigilijnym stole.

Spotkanie wigilijne w firmie – choć nie musi posiadać wszystkich tradycyjnych elementów – to jednak warto rozpocząć od krótkiej modlitwy, odczytania fragmentu Ewangelii i śpiewu kolęd. Jest to niezwykły czas kiedy można złożyć przepiękne świadectwo swojej wiary, tak ze strony pracodawców jak i pracowników. Na co dzień rzadko się przecież zdarza, by w pracy wprowadzać religijne elementy.

CZYTAJ: Tradycje wigilijne w Polsce. O których warto pamiętać?

Czy podawać tylko postne dania?

Wszystkie wigilie w Kościele Katolickim przed reformą Soboru Watykańskiego II miały charakter postny ze względu na lepsze, duchowe przygotowanie do danej uroczystości, nie tylko Bożego Narodzenia. Między innymi dlatego potrawy na wigilijnym stole są postne, czyli bezmięsne. Niejednokrotnie w Polsce post piątkowy bywa nie przestrzegany. Inaczej ma się sprawa wieczerzy wigilijnej, gdzie długa tradycja odcisnęła spore piętno.

Czy zatem spotkanie wigilijne w firmie powinno mieć podobny charakter? Myślę, że warto, by potrawy były takie same jak w naszych domach. Może niekoniecznie powinno ich być 12, ale karp, barszcz z uszkami czy inne dania jeszcze bardziej wyakcentują nam, po co tak naprawdę się spotkaliśmy.

Czy wypada podać alkohol?

Jeśli chodzi o spożycie alkoholu na rodzinnej wigilii, to zasadniczo nie powinno go być ze względu na charakter postny tego dnia. Trochę inaczej ma się sprawa z wigilią w firmie. Przeważnie jest ona organizowana przed 24 grudnia. Tutaj działa już nie tyle prawo kościelne, co prawo państwowe. Ustawa z 1982 roku o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi zakazuje sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych na terenie zakładu pracy i miejsc zbiorowego żywienia pracowników. Jednak istnieją od tego pewne wyjątki.

Sąd Najwyższy w dniu 24 września 2015 roku orzekł, że: „udział pracowników w prywatnym spotkaniu okolicznościowym lub pożegnalnym innych pracowników zorganizowanym za zgodą pracodawcy po godzinach pracy oraz po godzinach funkcjonowania zakładu pracy w wydzielonej części (pomieszczeniu socjalnym) siedziby pracodawcy, połączony ze spożywaniem za przyzwoleniem pracodawcy niewielkich ilości alkoholu, nie stanowi ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, chyba że doszło do naruszenia porządku i spokoju w miejscu pracy lub porządku publicznego.” Teoretycznie więc można by wypić lampkę wina za zgodą pracodawcy, ale zawsze pozostaje pytanie, czy jest to rzeczywiście konieczne.

Organizować czy nie?

Wigilia w firmie to świetna okazja do zintegrowania zespołu, nawiązania głębszych relacji, ale nie możemy zapominać, że to nie tyle zwykłe spotkanie integracyjne, a dzień kiedy w sposób szczególny zawiązujemy wspólnotę, która chce przekroczyć pewne granice i problemy, które może wytworzyły się w ciągu całego roku. To czas na wzrost międzyludzkiej życzliwości, przyznania się do błędów i powiedzenia słów przepraszam i dziękuję. Może dzięki temu kolejny rok będzie lepszy, bo przecież tam gdzie miłość i zgoda Jezus obficie zlewa swoje błogosławieństwo.

Artykuł pierwotnie opublikowany 19 grudnia 2022