Nasze projekty
fot. YT/MasterChef Brasil

Brazylijska zakonnica awansowała do finału programu Master Chef

Siostra Lorayne Caroline Tinti została zwycięzcą odcinka 17 programu „Master Chef Brasil 2020" i awansowała do finału, który odbędzie się na koniec grudnia. Swoje zwycięstwo zadedykowała misjonarzom, a także młodym ludziom, z którymi pracuje społecznie.

Reklama

Siostra Lorayne ma 33 lata i należy do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Zmartwychwstania w Catanduva. Zdobyła trofeum gotując dwie potrawy, których wcześniej nie przygotowywała: tiramisu i strogonow z krewetek. Pan Bóg mi pomagał – stwierdziła po programie, zaznaczając, że modliła się w trakcie gotowania. 

Wiele osób zauważyło, jak spokojna byłam przez cały odcinek – wyjaśniłam im, że to dlatego, że modliłam się, aby nasz Pan pomógł mi przez to przejść. To dodało mi pewności siebie – powiedziała siostra Tinti Catholic New Service. W pewnym momencie do zawodniczki podszedł jeden z jurorów i znalazł zepsutą krewetkę, która zniszczyłaby całe danie. To było jak pomoc z nieba – cieszyła się. 

Zakonnica opowiedziała, że nauczyła się gotować w domu rodzinnym, już wieku kilku lat. – Moja mama, ciocia i babcia zawsze gotowały, więc uczyłam się od nich. Mój ojciec również interesował się kuchnią. Swoje umiejętności kulinarne rozwinęła mieszkając w domu misyjnym zgromadzenia w stanie Minas Gerais. – Mieliśmy tam piekarnię, którą prowadziły siostry, więc nauczyłam się robić ciastka i chleb – dodała.

Reklama

Pomysł zgłoszenia się do programu pojawił się, kiedy zobaczyła zaproszenie w mediach społecznościowych. Potrzebowałam zgody władz zakonnych. Na początku matka przełożona nie bardzo chciała, abym opuściła klasztor i wystąpiła w telewizji, ale moje współsiostry ją przekonały – powiedziała ze śmiechem.

Zakonnica cieszy się swoim udziałem w programie, bo dało jej to szansę porozmawiania o projektach społecznych, które siostry realizują z osobami starszymi i dziećmi. Po emisji programu zadzwoniło wiele osób świeckich z pytaniem, jak mogą pomóc w naszych projektach, a także kilku młodych ludzi, którzy chcieli dowiedzieć się więcej o samym życiu zakonnym – powiedziała. Otrzymałam też telefony z gratulacjami od wielu zakonników, w tym dwóch biskupów.

Reklama

Siostra Lorayne uważa, że ​​jej udział w programie telewizyjnym może być prawdziwym świadectwem dla innych. Ponieważ ludzie nie znają życia zakonnego, wielu uważa, że ​​wszystko, co przyjemne, jest dla nas zakazane. Tymczasem powołanie zakonne można realizować wszędzie, połączenie gastronomii z wiarą i byciem w Kościele jest możliwe. Znane są historie biblijne, w których Jezus rozmnażał chleb i chodził na wesela – tłumaczy siostra.  

Zapytana, co najchętniej przyrządza w kuchni, siostra Lorayne wskazała bakłażan. Jest tak wszechstronny, że można go smażyć, piec, grillować – powiedziała. Jednak ci, którzy mieli okazję spróbować jej kuchni, mówią, że jest mistrzynią jeśli chodzi o ciastka i desery.

Swoje zwycięstwo zadedykowała misjonarzom oraz dzieciom i młodzieży, z którymi jej zgromadzenie pracuje społecznie. Staramy się uczyć młodych, że gotowane jest sposobem na zachowanie godności przez resztę życia i że jest to praca – ale praca z miłością – wyjaśniła. 

Reklama

Siostra Tinti mówi, że nie wie, jakie danie będzie miała przygotować w finale, ale jest pewna, że będzie się modlić o Boże wsparcie. 

ah, Catholics News Service, catholiccourier.com, cope.es/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę