Siostra Małgorzata Krupecka, urszulanka Serca Jezusa Konającego zmarła w środę, 14 czerwca. Miała 61 lat. "Jej niespodziewane odejście napełniło naszą wspólnotę bólem" - napisały siostry urszulanki.
Siostra Małgorzata Krupecka przez wiele lat łączyła zadania powierzane jej w Zgromadzeniu z pracą naukową i medialną. Z wykształcenia była polonistką i już po złożeniu ślubów zakonnych pracowała przez rok jako nauczycielka jeżyka polskiego.
Pod koniec lat 90. współpracowała z braćmi z Taizé, opiekując się dziewczętami z Polki i innych krajów Wschodu. Po powrocie do Polski brała udział w przygotowaniach do kanonizacji bł. Urszuli. Była autorką wielu publikacji, m.in. na temat św. Urszuli czy artykułów związanych z przygotowywaną praca doktorską.
Pod postem na facebooku sióstr urszulanek z Warszawy pojawiło się wiele ciepłych i wyrażających smutek związany z odejściem siostry Małgorzaty. „Tyle rozmów, tyle wspólnej pracy przed laty pod znakiem Amicta Sole. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym” – pisze jedna z internautek. „Dziękuję za Twój uśmiech i pogodę ducha”; „Wstrząsająca wiadomość. Małgosiu, kochana, dziękuję za Ciebie. Za całe dobro, ciepło, pracę, zaangażowanie, pasję” – dodają inni.
Publikujemy treść wspomnienia przekazanego przez Zgromadzenie Sióstr Urszulanek SJK:
W dniu 14 czerwca 2023 roku w Warszawie w 61 roku życia odeszła do Domu Ojca ś.p. s. Małgorzata Krupecka, urszulanka Serca Jezusa Konającego. Po ukończeniu studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w zakresie filologii polskiej i bibliotekarstwa pracowała przez rok jako katechetka w parafii św. Krzyża w Gorzowie.
Przeczytaj również
-
Ksiądz zatrzymany przez CBA. Jest oświadczenie diecezji
-
Bp Ważny z wizytą w Sosnowcu. Po raz pierwszy po nominacji
-
Zwiedź Kaplicę Sykstyńską w… Krakowie! Wkrótce otwarcie wyjątkowej wystawy
-
Abp Wojda gratuluje nowemu biskupowi sosnowieckiemu. „Zapewniam o modlitwie”
-
Diecezja po przejściach w końcu ma biskupa
-
Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom
-
„W dziękczynieniu za wolność Ojczyzny”. Narodowe Święto 3 maja w Świątyni Opatrzności Bożej
-
Diecezja sosnowiecka ma nowego biskupa. Kim jest bp Artur Ważny?
-
Ministranci i lektorzy rozegrali turniej o Puchar Biskupa. Jedna z parafii zdeklasowała rywali
-
Pielgrzymowali nocą w intencji zranionych. „Na przekór przyzwyczajeniom i wygodzie”
-
Tłumy pożegnały wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. „Przez ręce Damiana stało się tyle dobra”
-
Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała Rapacza. W czerwcu zostanie ogłoszony błogosławionym
-
Jan Kobuszewski: To Bóg daje najważniejsze wsparcie
-
Jakie parafie nawiedzą relikwie bł. Rodziny Ulmów w Warszawie? Zobacz program
-
„Kwiaty dla księdza Jerzego”. Wyjątkowa akcja na imieniny ks. Popiełuszki
Do zgromadzenia Sióstr Urszulanek wstąpiła w 1987 roku w Pniewach. Po złożeniu ślubów zakonnych przez rok pracowała w szkole pniewskiej jako nauczycielka języka polskiego, a następnie została włączana do pracy nad przygotowaniem do druku tekstów bł. Urszuli Ledóchowskiej i do szerzenia jej kultu. W latach 1994 – 2001 przebywała we Francji we wspólnocie urszulańskiej współpracującej z Braćmi z Taizé. Zadaniem wspólnoty była pomoc w organizowaniu spotkań dla młodzieży i opieka przede wszystkim nad dziewczętami z Polski i z innych krajów Wschodu. W latach 1998-2001 była przełożoną wspólnoty sióstr w Taizé.
Po powrocie do Polski weszła do ekipy przygotowującej kanonizację bł. Urszuli a następnie do pracy w Centrum Duchowości Świętej. Była też rzecznikiem prasowym Zgromadzenia. W 2022 roku została skierowana do Pniew, gdzie rozpoczęła pracę w Archiwum Głównym Zgromadzenia. Przez wiele lat łączyła zadania powierzone jej w Zgromadzeniu z przygotowaniem pracy doktorskiej pod kierunkiem prof. Jana Żaryna na temat „Władze komunistyczne wobec zakonów żeńskich w Polsce na przykładzie Urszulanek Serca Jezusa Konającego w latach 1945-1989”. Była autorką publikacji na temat św. Urszuli, redaktorką publikacji zawierającej jej teksty i autorką wielu artykułów związanych z przygotowywaną praca doktorską. Jej niespodziewane odejście napełniło naszą wspólnotę bólem.
Urszulanki SJK
KAI, pa/Stacja7
