Belgijski rząd ufunduje aborcję kobietom z Polski. „Jesteśmy wdzięczne i wzruszone” – piszą inicjatorki Aborcji Bez Granic

Belgijski rząd zapowiedział wsparcie finansowe dla osób, które muszą wyjechać z Polski, aby uzyskać dostęp do aborcji. O tej decyzji poinformowały na swojej stronie inicjatorki "Aborcji Bez Granic".

„Aborcja to kwestia ochrony zdrowia”

Belgijski rząd uważa, że Polska nie chce zapewnić swoim obywatelom opieki aborcyjnej, która jest „kwestią ochrony zdrowia”. To wsparcie jest prawdziwym aktem solidarności. Jesteśmy zachwycone, widząc, jak nasi przyjaciele z Belgii wyciągają pomocne ręce do osób z Polski, zmuszonych przez zakaz aborcji do podróżowania i poszukiwania dostępu do aborcji za granicą – powiedziała Mara Clarke, założycielka Abortion Support Network, wchodzącej w skład ABG.

O wsparciu z Belgii poinformował belgijski minister zdrowia i wiceministra ds. równości płci, równych szans i różnorodności. Ogłosili oni, że przekażą 10 000 euro na inicjatywę „Aborcja Bez Granic”, aby wesprzeć osoby, które nie mają dostępu do aborcji w Polsce. Z pomocy tej, jak pisze portal natemat.pl, będą mogły skorzystać pochodzące z Polski „osoby z macicami”.

„Polska nie chroni swoich obywateli”

Dostęp do aborcji jest podstawowym prawem, które musi zapewnić każde demokratyczne państwo. Pozwala kobietom decydować o własnym ciele, chronić swoje zdrowie i nie być zmuszaną do rezygnowania z życiowych szans – powiedziała Sarah Schlitz, minister ds. równości płci, równych szans i różnorodności w belgijskim rządzie.

Gdy państwo nie chroni swoich obywateli i obywatelek, społeczeństwo obywatelskie musi wkroczyć. Ponieważ polski rząd milcząco akceptuje, że Polki wyjeżdżają za granicę, aby uzyskać dostęp do usług, do których powinny mieć prawo w swoim kraju, dostęp do aborcji staje się jeszcze bardziej kwestią finansową – dodała.

Jak wyjaśniła, z tego właśnie powodu wraz ze swoim kolegą Frankiem Vandenbroucke, ministrem zdrowia, podjęli decyzję o „wysłaniu silnego sygnału poprzez wsparcie Abortion Support Network, która pomaga finansowo i logistycznie osobom z Polski, które potrzebują aborcji w innym kraju europejskim”. Dotacja, którą zapewniamy, pokryje koszty aborcji w innym kraju europejskim dla kobiet, których na to nie stać – wyjaśnia Sarah Schlitz.

„Życzymy wszystkim bezpiecznych aborcji”

Nie bez znaczenia, jak podkreślają, jest fakt, że informacja o wsparciu belgijskiego rządu pojawia się właśnie 28 września, w Światowym Dniu Bezpiecznej Aborcji. „Dziś na całym świecie działaczki feministyczne, aktywistki oraz aborcyjne sieci pomocowe świętują bezpieczną aborcję, siostrzeństwo” – piszą inicjatorki ABG. Z okazji tego dnia na fanpage’u pojawiły się także życzenia. „Życzymy wszystkim bezpiecznych aborcji, wzajemnego wsparcia i radykalnej empatii” – czytamy w poście opublikowanym we wtorek rano.

Inicjatorki „Aborcji Bez Granic” zapraszają także do Warszawy na spotkanie z okazji „Dnia Bezpiecznej Aborcji” w Warszawie, podpowiadając, jak można świętować ten dzień. „Zrób aborcyjny coming out w Światowy Dzień Bezpiecznej Aborcji” – zachęcają. Proponują dzielenie się ze znajomymi lub anonimowo, telefonicznie, swoimi „aborcyjnymi historiami”. „Wrzuć na swój profil grafikę, żeby oznajmić światu “miałam aborcję”, “jestem przyjaciółką aborcyjną” czy “kocham osobę, która miała aborcję”. Gotowe wzory znajdziesz na końcu wpisu. Nie zapomnij oznaczyć postu tagiem #AborcyjnyComingOut” – czytamy na stronie ABG.

Aborcja Bez Granic

Inicjatywa „Aborcja Bez Granic” zrzesza organizacje i instytucje zajmujące się pomocą w dostępie do bezpiecznego zabiegu usunięcia ciąży. Działa od 2019 roku. Od tego czasu

„Wiemy, że w Polsce powszechnie przerywa się ciąże. Coraz popularniejszym sposobem na to jest użycie środków farmakologicznych. Osoby, które chcą w ten sposób przerwać ciążę, narażone są jednak na niebezpieczeństwo i często padają ofiarą handlarzy nieodpowiednimi środkami” – piszą autorki fanpage’a „Aborcyjny Dream Team”.

Przypominają też, że „medyczna aborcja przy użyciu Mifepristonu i Misoprostolu stosowana jest w większości krajów europejskich, także w Polsce, pomimo tego, że Mifepristone jest w Polsce niezalegalizowany. Mifepristone i Misoprostol znajdują się na liście kluczowych lekarstw Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)”.

„Aborcyjna międzynarodowa solidarność”

„Od 2019 roku, kiedy powstała Aborcja Bez Granic, nieustanie przekonujemy się czym jest aborcyjna międzynarodowa solidarność. Dziś okazał nam ją rząd belgijski, który nie tylko zaprasza osoby potrzebujące aborcji z Polski do swojego kraju, ale też zamierza za te aborcje zapłacić” – piszą inicjatorki ABG na swoim fanpage’u w opisie grafiki, informującej, że Belgia jest pierwszym krajem, który będzie fundował aborcję osobom z Polski.

„Jesteśmy wdzięczne i wzruszone, bo to realna pomoc, której bardzo potrzebują osoby w drugim trymestrze ciąży szczególnie dotknięte wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku” – dodają.

Wyrok, ogłoszony przez TK 22 października 2020 roku zaostrzył prawo aborcyjne w Polsce. Trybunał uznał za niezgodną z Konstytucją przesłankę eugeniczną, która dawała możliwość aborcji w przypadku stwierdzenia nieuleczalnej wady płodu. Po ogłoszeniu wyroku przez Polskę przetoczyła się fala „czarnych protestów”

Na stronie inicjatywy można przeczytać, że orzeczenie to „zwiększyło zapotrzebowanie na ich usługi, zarazem wywołując liczne protesty, które pomogły w promocji organizacji i możliwości wsparcia w dostępie do aborcji”.

os, Facebook, abortion.eu, natemat.pl / Stacja7