Nasze projekty
fot. Unsplash

„Gambit królowej” według św. Teresy

Co wspólnego ma modlitwa kontemplacyjna z grą w szachy?

Reklama

Rzecz pewna, że kto nie umie ustawić figur do szachów, ten w nie i grać nie umie. Kto nie potrafi dać szacha, ten nie da i mata. Zrobicie mi może wymówkę, czemu wam tu mówię o grze, która nie jest u nas w użyciu i być nie powinna. Otóż widzicie, jaką Wam Bóg dał matkę, że nawet takie błahostki umiała i dotąd o nich nie zapomniała. Czasem jednak jak mówią, wolno grać i w szachy. Jakże o wiele bardziej wolno nam zagrać w inną grę, w której, gdy dobrze się wprawimy, szybko tak zamatujemy naszego Króla, że nie będzie mógł i sam nie będzie chciał ujść z naszych rąk. 

Najdzielniej w tym zawojowaniu działa królowa. Inne figury i pionki pomagają jej tylko. Nie masz królowej, której by tak łatwo i ochotnie poddał się nasz Król, jak pokora. Ona Go z nieba sprowadziła do łona Dziewicy, przez nią i my z łatwością sprowadzimy Go do naszych dusz. Kto więcej ma pokory, ten, wierzcie, mocniej Go trzyma, kto mniej ten trzyma go słabiej.

Czytaj także >>> #PandoraGate. Czyli upadek świata polskich patocelebrytów

Reklama

Życie wewnętrzne każdego chrześcijanina polega na rozmyślaniu, i nie ma grzesznika tak głęboko upadłego, który by, skoro go Bóg do tego wielkiego dobra pobudzi, nie powinien chwycić się go i nigdy nie opuszczać.

Cytaty pochodzą z książki: Droga doskonałości. Święta Teresa od Jezusa – Doktor Kościoła

Reklama

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę