Nasze projekty

„Zastukajmy do serca Jezusa” – Anioł Pański z papieżem

– Czym jest wielka wiara? To ta, która składa u stóp Pana swoją historię, naznaczoną także ranami, prosząc aby ją uzdrowił, aby nadał jej sens – mówił przed niedzielną modlitwą Anioł Pański papież Franciszek.

W rozważaniu Ojciec Święty nawiązał do odczytywanej dziś w Kościele Ewangelii o kobiecie kananejskiej, proszącej Jezusa o uzdrowienie jej córki. Tłumaczył, że kobieta, która była poganką, krzyczała do Jezusa, a jej krzyk zrodził się z życia naznaczonego cierpieniem, z poczucia bezradności matki, która widzi, że jej córka jest dręczona przez zło, i nie wraca do zdrowia, nie może jej uleczyć. Jezus wystawia ją na próbę, cytując przysłowie: „Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom”. Ona jednak swoją odpowiedzią pokazała, że rozumie, że dobroć Najwyższego Boga, obecna w Jezusie, jest otwarta na wszystkie potrzeby Jego stworzeń.

– Czym jest wielka wiara? To ta, która składa u stóp Pana swoją historię, naznaczoną także ranami, prosząc aby ją uzdrowił, aby nadał jej sens. Każdy ma swoją historię. Nie zawsze to jest historia „na eksport”, czysta – wiele razy jest to historia trudna, z wieloma bólami, grzechami, trudami. Co czynię ze swoją historią, chowam ją? Nie! Mam ją zanieść do stóp Pana. „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie uzdrowić”. I tego uczy nas dziś ta kobieta, Tego nas uczy owa kobieta, ta wspaniała matka – odwagi zaniesienia swej historii cierpienia przed Boga, przed Jezusa, aby dotknąć czułości Boga, czułości Jezusa. My też tak uczyńmy, spróbujmy się tak pomodlić. Pomyślmy o własnej historii. Idźmy do Jezusa, zastukajmy do Jego serca i powiedzmy: „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie uzdrowić” – mówił Ojciec Święty.

Papież kolejny raz zachęcił wiernych, aby nosili ze sobą kieszonkowe wydanie Ewangelii albo nawet Pismo Święte w telefonie.  – Codziennie czytajcie jakiś fragment. I tam znajdziecie Jezusa takim, jakim jest, jakim się ukazuje; znajdziecie Jezusa, który nas kocha, który nas bardzo kocha, który nas bardzo miłuje – podkreślał Franciszek.

Reklama

Po modlitwie pozdrowił zgromadzonych na placu wiernych. Zapewnił o modlitwie za doświadczony tragedią Liban a także w intencji innych dramatycznych sytuacji, powodujących cierpienie. –  Moją myślą zwracam się także do umiłowanej Białorusi. Uważnie śledzę sytuacją powyborczą w tym kraju i apelują o dialog, o odrzucenie przemocy, a także poszanowanie sprawiedliwości i prawa. Zawierzam wszystkich Białorusinów opiece Matki Bożej, Królowej Pokoju – powiedział papież.

Na zakończenie przypomniał, że choć wakacje są czasem odpoczynku i kontaktu z przyrodą, to powinny być także czasem miłości i dzielenia się z innymi. Zaakcentował tu szczególnie sytuację rodzin, które z powodu epidemii koronawirusa znalazły się w dramatycznej sytuacji materialnej. Poprosił, aby nie zapominać o pomocy, która jest im tak bardzo potrzebna.

ah, KAI/Stacja7

Reklama

 

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę