Nasze projekty

Ukraińska dziewczynka, którą mama „podpisała” na plecach jest bezpieczna. Jej mama dziękuje Polakom

Ukraińska dziewczynka, której mama na plecach napisała dane osobowe jest już bezpieczna, wraz z rodziną znalazła schronienie we Francji. Jej mama dziękuje Polakom za pomoc. "Moje najgorętsze podziękowania dla Polaków. Wasza hojność i współczucie są bezcenne. Wasze wsparcie jest tym, co nas napędza" - podkreśla w swoim wpisie.

fot. aleksandra.mako/instagram.com

Na fotografii, która na początku kwietnia obiegła cały świat widzieliśmy plecy małej dziewczynki, na których długopisem zapisane były jej dane – imię i nazwisko, data urodzenia i numery telefonów. Wszystko na wypadek gdyby dziewczynka w czasie ewakuacji zgubiła się lub gdyby jej rodzice zginęli w wyniku bombardowania.

Najbardziej się bałam, że Wira się zgubi albo my zginiemy, a ona nawet nigdy się nie dowie, kim jest i z jakiej jest rodziny – opowiadała wówczas mama dziewczynki.

Dwuletnia Wira i jej mama Sasza są już bezpieczne. Dziennikarze BBC odnaleźli je na południu Francji. Dotarły tam po długiej podróży, najpierw przez Mołdawie, następnie Rumunie i Belgię. Kobieta w opublikowanym poście na swoim instagramie pisze, że z nimi wszystko w porządku. Wira i ja jesteśmy bezpieczne. Udało nam się przekroczyć granicę i teraz jesteśmy na południu Francji. Mieszkaliśmy u wolontariuszy, którzy nas tu zaprosili i zaoferowali zakwaterowanie – pisze.

Dalej dziękuje wszystkim za okazane wsparcie i pomoc. W swoich słowach wspomina także o Polsce. Moje najgorętsze podziękowania dla Polaków. Wasza hojność i współczucie są bezcenne. Wasze wsparcie jest tym, co nas napędza – zaznacza Sasza.

pa, pap/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę