Trwa Festiwal Młodych w Medjugorie. „Jeśli wybierzemy Jezusa, wybierzemy to, co pozostaje na zawsze”

"Kiedy was depczą, powstańcie, kiedy was atakują, powiedzcie: Chryste, chciałbym znowu być z Tobą. Wybór jest jasny. Jeśli Go wybierzemy, wybierzemy to, co pozostaje na zawsze na tym i na tamtym świecie" - mówił o. Jozo Grbeš podczas 34. Festiwalu Młodych w Medziugoriu.

Drugiego dnia 34. Festiwalu Młodych w Medziugoriu Mszy św. przewodniczył o. Jozo Grbeš, prowincjał prowincji franciszkańskiej w Hercegowinie, w koncelebrze 569 kapłanów. W swojej homilii powiedział młodzieży, że stan świata jest zawsze chaotyczny, taki też jest czas, w którym żyjemy.

Cytując ubiegłorocznego laureata Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, Johna Clausera, powiedział, że „świat, w którym dzisiaj żyjemy, jest pełen dezinformacji. Do każdego z was należy pełnienie roli sędziego, odróżniającego prawdę od fałszu”. To scena świata, na której spędzamy nasze dni i zadajemy sobie pytanie: co z nami, chrześcijanami? A co z nami, wyznającymi wiarę w Chrystusa Zbawiciela, Chrystusa miłości, Chrystusa prawdy? – pytał o. Grbeš, który wyjaśnił młodzieży zgromadzonej na tej duchowej odnowie w Medziugoriu, jak naśladować Chrystusa.

Podkreślił, że Jezus wiele razy posyłał swoją Matkę, aby pomogła nam iść za Jezusem. Od Betlejem i Kany, aż do tego miejsca między tymi dwoma wzgórzami. Jeśli poznamy Ją, poznamy także Jego. Jako Matka miłości nieustannie prosi, ale nie z powodu siebie, tylko dla Niego, od Kany Galilejskiej po dziś dzień, nie dla siebie, ale dla Niego – powiedział franciszkanin, dodając, że życie mamy tylko jedno i że pytaniem nad pytaniami wszystkich filozofii, wszystkich duchowości jest: Jak przeżyć to jedno i jedyne życie?

Kiedy wrócicie do domu w tych dniach, powrócicie do chaosu tego świata. Nie lubią was za to dlatego, że jesteście katolikami lub chrześcijanami, nie lubią was dlatego, że jesteście za rodziną lub za małżeństwem, za wartości, które pozostają i są ważne, nie lubią was z powodu miliona rzeczy, ale bądźcie za to wdzięczni. Kiedy was depczą, powstańcie, kiedy was atakują, powiedzcie: Chryste, chciałbym znowu być z Tobą. Wybór jest jasny. Jeśli Go wybierzemy, wybierzemy to, co pozostaje na zawsze na tym i na tamtym świecie – powiedział na zakończenie o. Grbeš.

ZOBACZ: „Ludzie, którzy tu przyjeżdżają, doznają łaski”. Dziś rozpoczyna się 34. Festiwal Młodych w Medjugorie

„Musimy być czujni jak Maryja”

W porannej części programu drugiego dnia 34. Mladifestu o. Jure Barišić, wikariusz parafii w Medziugoriu wygłosił katechezę dla młodzieży. Powiedział, że z pomocą Królowej Pokoju, możemy odnaleźć nadzieję i sens naszego życia, którym jest Jezus Chrystus. Dlatego Matka Boża zawsze prowadzi nas do Chrystusa. W tym poszukiwaniu Pana, naśladując Maryję, musimy być czujni jak Maryja, uważni jak Maryja, musimy być konkretni jak Maryja – powiedział o. Jure.

Duchowny wskazał, że cała duchowość Medziugoria i duchowość maryjna jest chrystocentryczna. W centrum jest Jej syn Jezus Chrystus. Modląc się do Maryi, idziemy bezpieczną drogą do Jezusa Chrystusa – powiedział o. Barišić. A na zakończenie swojej katechezy polecił, abyśmy w trudnych chwilach życia zwracali się do Maryi, która wejrzy na nasze cierpienie i wstawi się za nami jej Syna, aby nas ocalił.

„Po wielu latach zostałem wysłuchany po raz pierwszy”

Po katechezie o. Jure Barišića, swoje świadectwo młodzieży przedstawił o. Davide Costalunga, zakonnik pasjonista, którego nawrócenie miało miejsce w Medziugoriu, na Festiwalu Młodych w 2010 roku podczas spowiedzi na Górze Objawień. Dlatego poprosił wszystkich uczestników Mladifestu o przystąpienie do spowiedzi.

Po wielu latach zostałem wysłuchany po raz pierwszy i nie zostałem potępiony. I mimo że przez dwie godziny mówiłem o niegodziwościach, grzechach, słabościach… Po spowiedzi ten franciszkanin mnie objął i razem płakaliśmy. To jest przebaczenie, to jest miłość, to nie jest potępienie… To znaczy mieć wiarę i nadzieję, ponieważ wszyscy jesteśmy na tej samej łodzi i wszyscy mamy miejsce w raju, które zostało nam dane przez krew Jezusa, a nie z powodu naszych zasług – powiedział o. Costalunga.

Następnie uczestnikom Mladifestu przedstawiła się organizacja Posiłki Maryi. Magnus MacFarlane-Barrow, założyciel i prezes tej organizacji oraz podopieczni i wolontariusze Posiłków Maryi, mówili o stowarzyszeniu, które żywi cztery miliony dzieci. Daniele Maria Rinaldi i siostra zakonna Julija Prisjažnaj mówili w popołudniowej części programu.

ZOBACZ TEŻ: “W Medjugorie mówiła mi o swoim doświadczeniu życia z Panem Bogiem”. Niezwykłe świadectwo o Alicji Lenczewskiej

„Pragnę podziękować Matce Bożej za opiekę nad narodem ukraińskim”

Biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie Jan Sobiło, który nie mógł w tym roku przybyć na Mladifest, skierował z Ukrainy swoje przesłanie do młodzieży. Wojna nie pozwala mi być z wami w tych dniach łaski w Medziugoriu. Pragnę podziękować Matce Bożej za opiekę nad narodem ukraińskim, który w zeszłym roku został obdarowany przez was, młodzi, różańcami od naszej Matki, które zebraliście podczas zeszłorocznego festiwalu młodzieży, a następnie zawieźliśmy je wszystkie na Ukrainę – powiedział hierarcha, zapraszając do kontynuowania zbiórki różańców dla Ukraińców także w tym roku.

Drugi dzień 34. Międzynarodowego Spotkania Młodzieży zakończył się procesją z figurą Matki Bożej i adoracją Najświętszego Sakramentu.

KAI, pa/Stacja7