Mała Tafida może dalej żyć. Jej rodzice wygrali w sądzie
Sąd Najwyższy w Londynie wydał wczoraj wieczorem wyrok w sprawie 5-letniej dziewczynki imieniem Tafida, która od lutego przebywa w śpiączce z uszkodzeniem mózgu. Zgodnie z wyrokiem rodzice mogą zabrać ją na leczenie do Włoch, zaś brytyjscy lekarze nie mogą odłączyć jej od aparatury wspomagającej jej oddychanie i odżywianie.
Polub nas na Facebooku!
Wyrok jest zaskoczeniem, ponieważ w bardzo podobnej sprawie, dotyczącej w 2018 r. 3-letniego chłopca imieniem Alfie, sąd odmówił rodzicom prawa do decydowania o dalszych losach ich dziecka. Wówczas sąd nakazał lekarzom odłączenie go od aparatury, wskutek czego Alfie Evans zmarł kilka dni później.
Sprawa Tafidy emocjonowała brytyjską i światową opinię publiczną w podobnym stopniu jak sprawa Alfiego. Również zbierane były podpisy pod petycją do sędziego, aby pozwolił zabrać dziewczynkę na leczenie do Włoch. Tamtejsza klinika zaoferowała opiekę i dała rodzicom nadzieję na wybudzenie ich córeczki ze śpiączki.
– Uważam, że kontynuacja leczenia podtrzymującego życie leży w najlepszym interesie Tafidy – powiedział w czwartek 3 października sędzia Alistair MacDonald ogłaszając wyrok w sprawie Tafidy Raqeeb. Dodał, że “jeżeli dziecko nie odczuwa bólu i nie jest świadome swojej trudnej sytuacji, sprawy te mogą zostać poddane badaniu przez obiektywny interes społeczny”. – Dalsze leczenie będzie zgodne z kulturowymi i religijnymi przesłankami, w duchu których wychowywano Tafidę – powiedział sędzia. Rodzice dziewczynki są wierzącymi i praktykującymi muzułmanami i wielokrotnie podkreślali w czasie rozpraw, że ich religia zabrania odbierania leczenia i możliwości życia człowiekowi w stanie śpiączki.
Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego na wniosek lekarzy i NHS – brtyjskiego operatora publicznej służby zdrowia. Lekarze i NHS wnioskowali, aby odłączyć dziewczynkę od aparatury i zabronić jej rodzicom zabrać ją na leczenie za granicę.
ad/Stacja7