Nasze projekty

Abp Ryś: miłość czyni gorzkie słodkim

"Ojciec, jak jest rzeczywiście ojcem, to ma najwięcej uwagi i serca dla tego, który jest ostatni" - stwierdził kardynał nominat Grzegorz Ryś podczas mszy dla pielgrzymów.

fot. Episkopat News/flickr.com

W kościele Narodzenia NMP w Szczercowie w środę odbyła się msza św. pod przewodnictwem abp. Grzegorza Rysia rozpoczynająca trzeci dzień 40. pielgrzymki z Aleksandrowa Łódzkiego na Jasną Górę. W homilii duchowny podkreślił wymiar słowa, które pielgrzymi od kilku dni czytają podczas pątniczej wędrówki. Przypomniał także historię nawrócenia św. Franciszka z Asyżu, w której Bóg zaznaczył możliwość poznania siebie przez człowieka.

Objawił mu się Jezus i powiedział, że: „kiedy to, co słodkie nazwiesz gorzkim, a to, co gorzkie nazwiesz słodkim i odwrócisz porządek, zaczniesz mnie poznawać”, a niektórzy tłumaczą – smakować. To jest ewidentne odwrócenie porządku, że ostatni będą pierwszymi, a pierwszy nie ma pretensji o to, że jest ostatni. To jest odwrócenie porządku i w tym odwróceniu porządku chodzi o to, żeby zacząć poznawać Boga. I zaraz potem Franciszek usłyszał jeszcze od Jezusa to powiedzenie, że miłość czyni słodkie gorzkim, a gorzkie słodkim – wyjaśnił abp Ryś.

Odnosząc się do przypowieści o robotnikach w winnicy, łódzki pasterz podkreślił zachowanie pana winnicy wynikające z faktu bycia ojcem rodziny. Ojciec, jak jest rzeczywiście ojcem, to ma najwięcej uwagi i serca dla tego, który jest ostatni, nie dlatego który jest pierwszy i jeśli ojcu udało się zaszczepić jego własne myślenie całej rodzinie to nikt nie będzie się zachowywał jak ci pierwsi – podsumował kard. Ryś.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Abp Ryś na pielgrzymce: powinniśmy być tam, gdzie są ludzie, a nie narzekać, że ludzi nie ma

archidiecezja.lodz.pl, kh/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę