Nasze projekty
Fot. Nathan Dumlao,Unsplash / Wikipedia

Lekarze nie dawali jej córeczce żadnych nadziei. Pomógł sam św. Szarbel!

Kilka lat temu, Paulina będąc w ciąży dowiedziała się, że młodsza córeczka, którą nosiła wówczas pod sercem, jest poważnie chora i ma wady rozwojowe mózgu. Wtedy poznała św. Szarbela. Dzisiaj mimo trudu, jest szczęśliwą mamą dwóch niezwykłych córek.

Reklama

Fragment książki „Ratujcie nas! Znaki z zaświatów. Święci i mistycy o duszach czyśćcowych” Grzegorza Felsa

Kilka minut przed wejściem do gabinetu lekarskiego Paulina przeczytała w telefonie fragment Pisma Świętego: „(…) od łona matki Pan mym opiekunem” (Ps 71,6). W tym dniu Kościół wspominał narodziny Jana Chrzciciela, a Paulina, siedząc w poczekalni, myślała o tym, jak bliskie są jej teraz te słowa i jak to dobrze, że Pan czuwa nad nimi.

Już wkrótce miało się okazać, że Pan prowadzi tę rodzinę własnymi drogami

Chwilę później jednak zauważyła, jak zmienia się twarz lekarza. Kontrolne badanie USG wykazało bowiem, że jej nienarodzona córka ma bardzo duże wodogłowie. Pomyślała wówczas, że Bóg swym słowem wyprzedził tę diagnozę, a przeczytane wcześniej słowa Psalmu 71 dały jej siłę, żeby wrócić do domu.

Reklama

Na kilku kolejnych spotkaniach lekarz sugerował jej terminację ciąży i nie dawał żadnej nadziei. Bardzo duże wodogłowie na tak wczesnym etapie ciąży miało w efekcie doprowadzić do tego, że Ola – o ile przeżyje – będzie dzieckiem w głębokim stopniu niepełnosprawnym fizycznie i intelektualnie. Paulina usłyszała też słowa, że rujnuje sobie życie, a jej córka nie rokuje niczego pozytywnego. Przyszła matka chorego dziecka szukała możliwości pomocy, ale lekarz zanegował je wszystkie. Powiedział jej, że „to” dziecko będzie dla niej tylko „krzyżem Pańskim”, a jej nadzieja na jakąkolwiek pomoc jest czysto iluzoryczna. Jej świat się walił, jednak w tym wszystkim zawierzyła Olę Bogu i to było najlepsze, co sama mogła wówczas zrobić.

Już wkrótce miało się okazać, że Pan prowadzi tę rodzinę własnymi drogami. Paulina bowiem wierzy, że to właśnie z Bożą pomocą znalazła lekarzy, którzy, tak jak
ona, chcieli walczyć o życie jej Oleńki. Zostały bowiem zakwalifikowane do operacji wewnątrzłonowej metodą otwartej chirurgii płodu. Była to wówczas pionierska operacja w Polsce. Lekarze ze Specjalistycznego Szpitala nr 2 w Bytomiu założyli jej córce, w 24 tygodniu ciąży, zastawkę komorowo-owodniową. Specjalnie dla niej sprowadzono zastawkę – najmniejszą z możliwych, która odprowadzała nadmiar płynu z mózgu.

CZYTAJ: Został uzdrowiony za wstawiennictwem o. Pio, dziś pomaga niepełnosprawnym. Niezwykła historia Paula Walsha

Reklama

Ten święty chce nam towarzyszyć!

Kilka dni przed operacją w szpitalnej kaplicy Paulina prosiła Boga o umocnienie. Obecny tam kapłan powiedział wówczas, żeby wychodząc zabrała ze sobą wyłożone
tam czasopisma. Nie patrząc nawet na okładkę, Paulina zabrała jeden z numerów. W gazecie był m.in. obszerny tekst o świętym Szarbelu. Kiedy go przeczytała, pojawiło się w niej silne przekonanie, że ten święty chce im towarzyszyć. Było to dziwne uczucie, które towarzyszyło jej cały dzień.

Wieczorem zadzwoniła do Pauliny znajoma i niespodziewanie zaproponowała, że przywiezie jej olej świętego Szarbela. Zaczęła rozmowę słowami: „Wiesz jest taki święty….”, ale Paulina już wtedy wiedziała, o kim mówi i od tamtej pory o zdrowie córki prosiła także przez wstawiennictwo świętego Szarbela. Czuła bowiem wewnętrznie, że będzie dobrze, i że Pan im towarzyszy. Po zakończonej operacji, na zdjęciach USG zaczął się pojawiać mózg Oleńki. Paulina była szczęśliwa i myślała, że najtrudniejsze już za nimi. Maleńka Ola przyszła na świat w 30. tygodniu ciąży
i przetransportowano ją do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tam zaś okazało się, że poza wodogłowiem Oleńka ma jeszcze inne wady rozwojowe mózgu, które również mogą spowodować, że będzie dzieckiem niepełnosprawnym intelektualnie i fizycznie. (…)

ZOBACZ: Modlitwa o uzdrowienie przez wstawiennictwo św. Szarbela

Reklama

„Szarbel był”

Pewnego razu na oddziale neurochirurgii, kiedy Paulina czytała Oli książkę, córka niespodziewanie oznajmiła: „Szarbel był”. Powiedziała to dwa razy i bardzo wyraźnie, mimo że nie wymawiała jeszcze wtedy literki „r”. Podobna sytuacja wydarzyła się także później, kiedy wrócili już w domu.

Paulina była wyraźnie tym zdziwiona, bo nie opowiadała wcześniej Oli o tym świętym pustelniku z Libanu, który niespodziewanie pojawił się w jej życiu, kiedy była jeszcze w ciąży. Nie miała też w mieszkaniu wizerunku świętego Szarbela. Z niedowierzaniem zapytała wtedy córkę, czy ma brodę? Oleńka radośnie odpowiedziała: „Tak – i połaskotał mnie”. Po chwili dodała, że święty Szarbel ją kocha. Ola bez chwili zastanowienia rozpoznała też wizerunek tego świętego na obrazku, który Paulina później jej pokazała. Innym zaś razem wspomniała o tym, że „św. Szarbelek pięknie pachnie”.

CZYTAJ: „Św. Szarbel mnie uzdrowił, uwolnił mnie od lęków”. Niezwykłe świadectwo Basi

Oto uzdrowię cię

Paulina mówiła jeszcze na koniec, że przez to trudne doświadczenie macierzyństwa Pan uczy ją zaufania, cierpliwości i pokory. Bóg uzdrowił ją także z bólu minionych
doświadczeń, a pewnego razu po Tyskim Wieczorze Uwielbienia dostała Słowo Boże: „Słyszałem twoją modlitwę, widziałem twoje łzy. Oto uzdrowię cię” (Iz 38,5). Następny ranek był pierwszym dniem, w którym nie prosiła Boga o siły, bo Pan przywrócił jej radość życia.

Może to dla niektórych dziwnie zabrzmi, ale Paulina autentycznie się cieszy, że może być częścią Kościoła świętego. Cieszy się ze świętych obcowania. Ostatnie lata bardzo ją zmieniły i dzisiaj mimo trudu, jest szczęśliwą mamą dwóch niezwykłych – jak sama to mówi – córek.

Książka: Ratujcie nas! Znaki z zaświatów.
Święci i mistycy o duszach czyśćcowych

Autor: Grzegorz Fels

Niebo, piekło i czyściec to nie przenośnia czy fikcja literacka. Przedstawiamy namacalne dowody na to, że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Prezentujemy świadectwa osób, które doświadczyły bezpośredniego kontaktu z duszami zmarłych: osób wyniesionych na ołtarze, księży egzorcystów i zwykłych śmiertelników obdarzonych charyzmatem obcowania z duszami czyśćcowymi.
KUP KSIĄŻKĘ>>>

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę