Nasze projekty
Fot. SalveNet/YouTube

„Kiedy życie traci sens, Pan Bóg zawsze wyciąga pomocną dłoń”. Historia Dominiki

Jest śpiewaczką operową światowej sławy. Występuje na najsłynniejszych scenach, w wielu krajach. Między koncertami wydaje płyty i jest nauczycielką śpiewu. Kariera wybitnego muzyka nie jest jednak łatwa. Dominika Zamara musiała zmierzyć się z niemoralnymi propozycjami, groźbami i samotnością. W trudnych chwilach przyszły też myśli samobójcze. Wtedy zawsze pomaga wiara i bliskość Pana Boga. Dominika szczególnie mocno odczuwa także wsparcie duchowe św. Jana Pawła II.

Reklama

Katarzyna Supeł-Zaboklicka, SalveNet: Śpiewa Pani na całym świecie piękną muzykę. Czy świat tej pięknej muzyki to jest świat szlachetny?

Dominika Zamara:
Piękno muzyki jest wyjątkowe. Najważniejsza jest właśnie muzyka i sztuka sama w sobie. To jest rzeczywiście piękno, bo poprzez muzykę dajemy ludziom emocje, więc to jest naprawdę piękne, szlachetne i cudowne. Ludzie przychodzą na koncerty, często płaczą i mówią: „Dzisiaj byłam w niebie dzięki tej pięknej muzyce”, więc to jest dla mnie taka satysfakcja i piękno, że dzielimy się tym śpiewem. Niestety istnieje też ta druga strona, mniej szlachetna, ponieważ, powiem szczerze, otwieramy duszę, a jest to świat bardzo brutalny, trudny, z całą otoczką, gdzie często współpracuje się w operach z mafią. Są problemy typu alkohol, narkotyki, jakieś tam dziwne układy polityczne czy niemoralne propozycje. Również to też się zdarza i to jest bardzo przykre, ponieważ ja patrzę na piękno sztuki.

Ale to jest trochę droga na skróty.

Nigdy nie poszłam na skróty. Zawsze moja droga była długa, trudna, uciążliwa, pełna cierpień, poświęceń dla sztuki. I to jest jedyna prawidłowa droga. Tak naprawdę nie istnieje droga na skróty. Liczy się tylko talent od Pana Boga, czyli ten pierwszy impuls, i ogromna praca. Niestety, szczególnie na początku kariery, dostawałam różne niemoralne propozycje. Miałam propozycję – kuszącą dla młodej śpiewaczki na początku kariery – że mam możliwość wystąpienia na prestiżowym koncercie w zamian za pójście do łóżka z panem dyrektorem. Odmówiłam stanowczo i jestem z tego bardzo zadowolona, dumna i szczęśliwa, bo nie uznaję innej drogi niż piękno śpiewu i piękno sztuki oraz ogromnej pracy. Było mi bardzo ciężko na początku mojej drogi we Włoszech. Były takie czasy, że wiele lat temu dostałam stypendium od rządu włoskiego, ale to nie była duża kwota.

Młoda, piękna dziewczyna, która może zrobić karierę właściwie z dnia na dzień, ale… jest to „ale”.

Dokładnie, bo mam ogromny szacunek do ludzi, do siebie, do Pana Boga i do sztuki. Sztuka wymaga ogromnej pracy. Nie ma drogi na skróty. Pierwszym impulsem jest talent od Pana Boga, to jest oczywiste, a potem to jest ogromna praca. Bez tego możemy raz zaśpiewać w każdym teatrze i nie będzie kontynuacji. Nie ma to żadnego sensu. Jest to zła droga. Jest to po prostu piekielna droga, która do niczego nie prowadzi. Tylko solidna praca i szacunek do drugiego człowieka się liczy. Niestety, w środowisku artystycznym bardzo przykra jest ogromna rywalizacja, jakby chęć nawet zabicia kogoś, nie tylko w cudzysłowie, bo naprawdę są przypadki, że ktoś komuś dolał kwasu do wody, żeby zniszczyć mu struny głosowe. Tego typu rzeczy się dzieją po prostu z czystej zawiści, żeby kogoś zniszczyć. Ale są to osoby, które działają poprzez szatana, poprzez tę drugą stronę. Wierzę, że Boża moc, Boża siła są zawsze silniejsze i Boża sprawiedliwość zwycięża. Dobro czynione drugiemu człowiekowi zawsze wraca, zawsze krąży i generuje kolejne dobro i piękno. Natomiast złe emocje niszczą osoby, które je generują i to z podwójną siłą. Więc naprawdę nie warto tego robić. Trzeba iść własną drogą, każdy ma swoją, indywidualną. Instrument, jakim jest głos, nie należy się nikomu. Nie trzeba tego zazdrość. Bardzo mi się podoba taka też włoska mentalność, że we Włoszech ludzie się wspierają. Jeżeli ktoś jest dobry, to trzeba się od niego uczyć. Ja też mam taką mentalność: nie zazdrościć, tylko uczyć się, szkolić, rozwijać i iść do przodu.

Reklama

Posłuchaj całego świadectwa:

za: SalveNet.pl

Reklama

Reklama

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę