Nasze projekty
Fot. wirestock/Freepik

Do jakiego ryzyka zaprasza Bóg?

Królestwo niebieskie zaistnieje w sercu człowieka, jeśli ten zrozumie, co naprawdę jest cenne i ważne, a potem odda temu wszystko.

Reklama

Na zakończenie trzeciej księgi Ewangelista Mateusz umieszcza siedem przypowieści, w których kryją się tajemnice królestwa niebieskiego. Polega ona na zakodowaniu znaczeń w symbolach, obrazach łatwych do zapamiętania, wyrażeniach używanych przez słuchaczy w codziennym języku. Ich odkodowanie nie przysparza trudności – a jeśli tak, to Jezus przedstawia ich wykładnię.

W obu przypowieściach Jezus podkreśla aktywność i ryzyko podejmowane przez tych, którzy znajdują w swoim życiu królestwo. Podróżują, szukają, ostatecznie sprzedają wszystko – to, co mają, uznają za mniej cenne od skarbu królestwa.

CZYTAJ: Jak słuchamy Słowa Bożego? Cztery typy ludzi

Reklama

Ukryty skarb

Królestwo niebieskie jest podobne do skarbu ukrytego w roli: trzeba go najpierw odnaleźć i delikatnie oczyścić. W starożytności najpewniejszym sposobem zabezpieczenia majątku wydawało się przechowanie go w ziemi. Gnuśny sługa z przypowieści tam właśnie zakopuje swój talent, bojąc się go stracić (Mt 25,25).

Qumarańczycy ukryli całą bibliotekę zwojów w grotach nad Morzem Martwym tak
dobrze, że udało się ją znaleźć przypadkiem dopiero po prawie 2000 lat. Były umieszczone w glinianych stągwiach, w których w starożytności przechowywano także kosztowności.

Człowiek, który w przypowieści odnajduje skarb w roli, nie należącej do niego, musi ją nabyć. W przeciwnym razie skarb przypadnie w znacznej mierze właścicielowi. Robi to, sprzedając wszystko, co ma. Ryzykuje, ponieważ w międzyczasie ktoś może odnaleźć skarb. Warto jednak zaryzykować, ponieważ skarb prawdopodobnie zabezpieczy go na całe życie.

Reklama

ZOBACZ: Dlaczego Jezus mówi poprzez przypowieści, a nie wprost?

Perła, sieć i sąd

Jeszcze więcej ryzykuje kupiec czy też, jak mówi tekst grecki, do poszukiwacz będący nieustannie w podróży (emporos), przemierzającego ziemię w poszukiwaniu swej drogocennej perły. Ten także musi oddać za nią wszystko, co posiada. W jego przypadku perła nie zapewni mu utrzymania do końca życia. Będzie się cieszył jej posiadaniem. Perła to w Księdze Przysłów symbol Bożej Mądrości.

Królestwo jest także jak sieć zagarniająca wszystkie ryby, aby na końcu aniołowie oddzielili dobre od złych. Zaproszenie do wejścia do królestwa jest skierowane do wszystkich, ale nie wszyscy na nie odpowiedzą. Obraz Bożej sieci, z której nie ma ucieczki, przywodzi na myśl słowa św. Pawła o przeznaczeniu: jest szansą na szczęście wieczne, po którą trzeba wyciągnąć rękę. Scena ilustrująca aniołów, odrzucających złe ryby, a zatrzymujących dobre to scena sądu, którą kończy się cykl trzech przypowieści. Warto ryzykować i walczyć o królestwo Boże, ponieważ na tej podstawie zostaniemy na końcu osądzeni.

Reklama

We wszystkich przypowieściach istotą jest rozdzielenie, osąd, wybór oraz jego aktywna realizacja. Najkrócej mówiąc, chodzi o wybór priorytetu, a potem jego realizację. Na tym polega mądrość.

Fragment analizy książki „Jutro Niedziela” na rok liturgiczny A

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę