Pięknie wyraził to św. Augustyn w swoim jakże pięknym wyznaniu skierowanym do Boga: „niespokojne jest serce człowieka dopóki nie spocznie w Bogu”. Pokój to właśnie owo spocznięcie w Bogu. W pełni i na trwałe otrzymamy go w niebie, jednak już tutaj na świecie go doświadczamy. Staje się on naszym udziałem, gdy żyjemy zgodnie ze swoim powołaniem. Wtedy, nawet pośród niepokoju świata, spraw, które nas zajmują, człowiek potrafi cieszyć się Bożą obecnością, Bożym pokojem. Maryja była pełna tego pokoju.
Królowo pokoju, Ty całe swoje ziemskie życie żyłaś w Bożym pokoju. Przekonuj nas, że nigdzie na świecie nasze serce nie znajdzie trwałego pokoju, jak tylko w życiu w jedności z Bożym powołaniem.