Nasze projekty

Abp Jędraszewski: Maryja wskazuje nam słuszną drogę

"Kiedy szukamy dla siebie właściwych rozwiązań, słusznej drogi, to w tym świętym czasie przypomina i ukazuje nam ją Maryja" - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie liturgii stacyjnej w kościele Matki Bożej Dobrej Rady w Krakowie-Prokocimiu.

fot. Archidiecezja Krakowska/Flickr

Słowo Boże ustami proroka Jeremiasza ukazuje nam człowieka w jego życiowych wyborach. Pierwszym z nich jest przeklęty mąż, który pokłada nadzieję tylko w człowieku. Drugim jest błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu i Pan jest jego nadzieją. Człowiek ten jest porównany do drzewa, które jest zasadzone nad wodą i zapuszcza korzenie ku strumieniowi. Ten piękny obraz biblijny niech nas zainspiruje do większej ufności i nadziei w Panu – mówił na początku liturgii proboszcz parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Krakowie-Prokocimiu ks. Marian Pietraszko.

W czasie homilii do tych słów proroka Jeremiasza odniósł się także abp Marek Jędraszewski zaznaczając, że wszystkie prawdy dotyczące człowieka błogosławionego urzeczywistnia Maryja. Ona pokładała ufność w Panu i Pan był Jej nadzieją – mówił metropolita krakowski przywołując reakcję Matki Bożej na zapowiedź tego, co wydarzy się w Jej życiu po anielskim zwiastowaniu w Nazarecie.

ZOBACZ TEŻ: Kiedy beatyfikacja ks. Franciszka Blachnickiego? „Spokojnie czekamy, aż śledztwo się zakończy”

Reklama

Arcybiskup zaznaczył, że w czwartek w Rzymie kościołem stacyjnym jest bazylika Matki Bożej na Zatybrzu. Tradycja mówi, że właśnie tam, w chwili narodzenia Jezusa w Betlejem, wytrysnęło źródełko oliwy, jako pokarm i lekarstwo dla ubogich. Piękna legenda mówiąca o tym, że narodzenie Chrystusa przyniosło całemu światu zbawienie i miłosierdzie, zwłaszcza tym, którzy są najbardziej biedni i potrzebujący – mówił metropolita.

W świątyni do dziś znajdują się kamień i łańcuch – narzędzia zbrodni i świadkowie męczeństwa papieża Kaliksta. Bazylika ta była w XVI w. kościołem kardynalskim kard. Stefana Hozjusza, a w XX w. – najpierw kard. Stefana Wyszyńskiego, a później kard. Józefa Glempa. Na szczycie wieży można zobaczyć mozaikę przedstawiającą Matkę Bożą na tronie, z Dzieciątkiem. Na suficie znajduje się malowidło przedstawiające wniebowzięcie Maryi, a w absydzie jest mozaika Chrystusa na tronie i Jego Matki jako królowej. W świątyni jest też kaplica poświęcona Matce Bożej Cierpliwości.

Metropolita wskazując na obraz Matki Bożej w kościele w Prokocimiu zwrócił uwagę, że jest on namalowany w typie Eleusy – czułej Matki, która nachyla swój policzek w kierunku policzka Swojego Synka, a On obejmuje Ją ramieniem. Czuła dla Swojego Synka – Jezusa, pełna czułości i tkliwości także dla nas, którzy w Niej pragną znaleźć pociechę, umocnienie i siłę do pokonywania codziennych trudności – mówił arcybiskup. Zauważył, że tytuł „Matka Boża Dobrej Rady” wskazuje na szczególny moment w historii rodzącego się pod Chrystusowym krzyżem Kościoła – to na Golgocie Maryja niosła w sobie całą Jego nadzieję. Matka Kościoła, właśnie tam, spod krzyża, Matka wewnętrznego pokoju, Matka pociechy, Matka nadziei na Chrystusowe zwycięstwo – mówił abp Marek Jędraszewski.

Reklama

PRZECZYTAJ: Pomoc lub wykluczenie. Antyukraińskie nastroje

Zaznaczył, że wielu świętych Pańskich zwracało uwagę, że u Maryi należy szukać pociechy i dobrej rady w chwilach, gdy trzeba podejmować trudne decyzje. Kiedy szukamy dla siebie właściwych rozwiązań, słusznej drogi, kiedy po raz kolejny Kościół przypomina nam słowa św. Pawła o konieczności nawrócenia w imię Chrystusa, powrotu do Ojca, to jest właśnie ta droga, którą mamy kroczyć, to jest właśnie ta droga, którą Ona, mocą Ducha Świętego, nam z całą mocą w tym świętym czasie przypomina i ukazuje – mówił metropolita.

KAI

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę