Nasze projekty

Przedstawiono plan prac Synodu Biskupów. „Bez modlitwy nie ma synodu”

Zgromadzenie synodalne trwać będzie 26 dni (4-29 października) i wezmą w nim udział 464 osoby. Prace odbywać się będą w pięciu grupach językowych, a dokument końcowy zostanie przygotowany tym razem nie tylko po włosku, ale również po angielsku.

fot. Episkopat / Flickr

Prezentując zgromadzenie synodalne podkreślono, że jest to czas kolegialnego rozeznawania oparty na modlitwie. Stąd zgromadzenie rozpocznie i zakończy Msza św. z papieżem Franciszkiem, a każdy dzień obrad rozpoczynać będzie się od modlitwy. W programie przewidziano także wspólną pielgrzymkę, modlitwę za migrantów i uchodźców na Placu św. Piotra oraz różaniec w ogrodach watykańskich.

W metodologii prac duży nacisk położony został na małe grupy, w których prowadzone będą „konwersacje w Duchu Świętym”, czyli dialog pomagający w rozeznawaniu, którego wyniki zostaną przedstawione Ojcu Świętemu. W każdej z 35 grup będzie do 15 osób. Obowiązuje pięć języków – angielski (14 grup), włoski (8 grup), hiszpański (7 grup), francuski (5 grup) i portugalski (1 grupa). W czasie synodu odbędzie się 21 kongregacji generalnych i 14 sesji w małych grupach.

ZOBACZ: Synodalność a sprawa świeckich w Kościele

Reklama

Zmiana metodologii i duża liczba uczestników sprawiły, że obrady odbędą się w Auli Pawła VI. Praca odbywać się będzie przy okrągłych stołach, a każdy uczestnik będzie dysponował tabletem, który posłuży m.in. do rejestracji obecności, otrzymywania informacji, a także do głosowania.

W zgromadzeniu synodalnym wezmą udział 464 osoby, z czego 365 to członkowie synodu z prawem głosu – mówi bp Luis Marín de San Martín, który jest podsekretarzem Synodu Biskupów, a zarazem szefem synodalnej komisji teologicznej.

W synodzie udział weźmie 81 kobiet

Członków synodu jest 364 plus Ojciec Święty. Z tego 54 osoby to kobiety. Pozostałych uczestników synodu – niemających prawa głosu jest 85, z czego 27 to kobiety. Szczegółowo mowa jest o 9 wysłannikach specjalnych, 12 delegatach braterskich, 61 ekspertach, jednym odpowiedzialnym za liturgię i dwóch asystentach duchowych. W synodzie uczestniczy 81 kobiet, bez wliczania tych pracujących w sekretariacie synodu – mówił na konferencji prasowej bp de San Martín.

Reklama

Tak przedstawia się synod w liczbach, ale chciałbym zwrócić też uwagę na czas skupienia poprzedzający prace synodalne. 30 września odbędzie się ekumeniczne czuwanie modlitewne, a po nim trzy dni skupienia dla wszystkich uczestników synodu. Chciałbym też podkreślić znaczenie modlitwy podczas synodu, kard. Mario Grech wysłał specjalny list do wszystkich episkopatów świata, prosząc właśnie o modlitwę w intencji synodu. Jest to najlepszy sposób współuczestniczenia w tym wydarzeniu. Bez modlitwy nie ma synodu – dodał.

PRZECZYTAJ: Abp Ryś: Kościół jest dla misji, a nie dla siebie

W październikowym zgromadzeniu synodalnym weźmie udział dwóch biskupów z Chin kontynentalnych: biskup Antonio Yao Shun z Jining (Mongolia Wewnętrzna) i biskup Giuseppe Yang Yongqiang z Zhoucun (Szantung). Kościół lokalny wyznaczył ich w porozumieniu z rządem, a ich wybór zatwierdził Franciszek. Są oni uczestnikami z nominacji papieskiej. O dyspensę z udziału w pracach synodu poprosił, i ją otrzymał, emerytowany prefekt Dykasterii Nauki Wiary, kard. Luis Ladaria Ferrer. Na liście ojców synodalnych znajduje się kard. Louis Sako z Iraku, ale wciąż nie wiadomo, czy weźmie udział w obradach.

Reklama

Czy uczestnicy synodu zostaną objęci tajemnicą papieską?

Na konferencji poinformowano, że wciąż nie ma regulaminu prac synodalnych, nie można więc jednoznacznie stwierdzić czy uczestnicy prac zostaną objęci tajemnicą papieską, gdy chodzi o informowanie o tym wydarzeniu. Prefekt Dykasterii ds. Komunikacji przypomniał, że taka możliwość zawarta jest w konstytucji apostolskiej „Episcopalis communio”, która reformuje instytucję Synodu Biskupów. Paulo Ruffini wskazał na znaczenie kwestii poufności w takich debatach. Zachęcił też dziennikarzy, którzy będą relacjonować to wydarzenie do otwartości i nieszafowania utartymi schematami. Znamy przekonania poszczególnych uczestników synodu, ale nie wiemy, czym synod zaowocuje po czasie modlitwy i dialogu – podkreślił Ruffini, który odpowiada za synodalną komunikację.

KAI,pa/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę