Nasze projekty

Franciszek: Kościół zawsze potrzebuje oczyszczenia

W homilii podczas mszy świętej na otwarcie Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w Watykanie papież przestrzegł: "pamiętajmy, że nie jest to zgromadzenie polityczne".

fot. Vatican News/YouTube

Franciszek nawiązując do odczytanego fragmentu Ewangelii (Mt 11, 25-30) zauważył, że Jezus w momencie „przygnębienia duszpasterskiego” wysławia Ojca, iż objawił prostaczkom tajemnice królestwa Bożego. Franciszek zachęcił do podążania „razem ze spojrzeniem Jezusa, który błogosławi Ojca i przyjmuje wszystkich utrudzonych i uciśnionych”.

Charakteryzując spojrzenie błogosławiące papież zwrócił uwagę, że Kościół nie powinien podejmować dzisiejszych wyzwań i problemów „w duchu podziałów i konfliktów”, lecz przeciwnie, kierować swój wzrok ku Bogu.

Nie chcemy ziemskiej chwały, nie chcemy stawać się pięknymi w oczach świata, ale dotrzeć do niego z pociechą Ewangelii, aby lepiej świadczyć, i to wszystkim, o nieskończonej miłości Boga – stwierdził papież.

Reklama

„Takiego Kościoła pragnie Jezus”

Wskazał, że podstawowym zadaniem Synodu jest ponowne skierowanie naszego spojrzenia na Boga, „aby być Kościołem, który spogląda na ludzkość z miłosierdziem. Kościołem zjednoczonym i braterskim, który słucha i rozmawia; Kościołem, który błogosławi i dodaje otuchy, który pomaga osobom szukającym Pana, który korzystnie porusza obojętnych, który inicjuje drogi, aby wprowadzić osoby w piękno wiary. Kościołem, który ma Boga w swoim centrum i dlatego nie dzieli się wewnętrznie i nigdy nie jest surowy zewnętrznie. Takiego Kościoła, swojej Oblubienicy, pragnie Jezus” – powiedział Franciszek.

Mówiąc o spojrzeniu przyjmującym papież zaznaczył, że zaprasza nas ono „do bycia Kościołem gościnnym”. Wskazał, iż wyzwania współczesności wymagają „serdecznej i łagodnej postawy wewnętrznej”, spojrzenia na nie spojrzeniem Pana.

ZOBACZ TEŻ: Kard. Ryś o synodzie: obecnie liczą się stawiane pytania, nie propozycje rozwiązań

Reklama

Papież podkreślił, że to błogosławiące i przyjmujące spojrzenie Jezusa chroni nas przed byciem „Kościołem sztywnym, który broni się przed światem i patrzy wstecz; bycia Kościołem letnim, który poddaje się modom świata; bycia Kościołem zmęczonym, skupionym na sobie samym”.

„Kościół potrzebuje oczyszczenia”

Odnosząc się do synodu Franciszek zwrócił uwagę, że pomaga nam on przypomnieć, iż „nasza Matka Kościół zawsze potrzebuje oczyszczenia, bycia «odbudowaną», ponieważ wszyscy jesteśmy ludem grzeszników, którym przebaczono, zawsze potrzebujemy powrotu do źródła, którym jest Jezus, i ponownego wejścia na drogi Ducha, aby dotrzeć do wszystkich z Jego Ewangelią”. Zachęcił do naśladowania św. Franciszka z Asyżu posługiwał się jedynie „bronią Ewangelii: pokorą i jednością, modlitwą i miłością. Czyńmy to także i my!” – zaapelował.

W obliczu oczekiwań, nadziei i obaw żywionych wobec Synodu papież przestrzegł: „pamiętajmy, że nie jest to zgromadzenie polityczne, ale zwołanie w Duchu; nie parlament spolaryzowany, ale miejsce łaski i komunii. Ponadto, Duch Święty często burzy nasze oczekiwania, aby stworzyć coś nowego, co przewyższa nasze przewidywania i nasze niechęci. Może mógłbym powiedzieć, że momentem najbardziej owocnym Synodu są chwile modlitwy, a także atmosfera modlitwy, poprzez którą Pan w nas działa. Otwórzmy się na Niego i przyzywajmy Go, protagonistę, Ducha Świętego. Pozwólmy, aby to On był protagonistą Synodu. A wraz z Nim podążajmy z ufnością i z radością” – zachęcił papież rozpoczynając XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów.

Reklama

KAI, kh/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę