Jak powstał Kościół?
Kościół to dom dla wszystkich zbudowany na fundamencie Bożej miłości. Rozlewa ją Duch, zapraszając do wspólnoty z Bogiem pogan i cały świat.
A kiedy Piotr wchodził, Korneliusz wyszedł mu na spotkanie, padł mu do nóg i oddał mu pokłon. Piotr podniósł go ze słowami: Wstań, ja też jestem człowiekiem. Wtedy Piotr przemówił: Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Kiedy Piotr jeszcze mówił o tym, Duch Święty zstąpił na wszystkich, którzy słuchali nauki. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy przybyli z Piotrem, że dar Ducha Świętego wylany został także na pogan. Słyszeli bowiem, że mówią językami i wielbią Boga. Wtedy odezwał się Piotr: Któż może odmówić chrztu tym, którzy otrzymali Ducha Świętego tak samo jak my? I rozkazał ochrzcić ich w imię Jezusa Chrystusa. Potem uprosili go, aby zabawił u nich jeszcze kilka dni.
(Dz 10,25-26.34-35.44-48)
Nowy etap
Na licznie zgromadzonych w domu Korneliusza słuchaczy zstępuje Duch Święty (Dz 10,34–44). W dziejach uczniów Jezusa rozpoczyna się nowy etap, Ewangelia opuszcza granice Izraela. Bóg sam wskazuje, że chce być także Bogiem pogan.
Zamiarem ewangelisty Łukasza jest niewątpliwie uwiecznienie ważnego momentu w historii chrześcijaństwa, wejścia pogan do Kościoła. Łukasz nie jest jednak zwykłym kronikarzem, pisze swoje dzieła z perspektywy człowieka wiary i adresuje je do wierzących. Z historii Korneliusza możemy nauczyć się dwóch rzeczy.
ZOBACZ>>> Czy Kościół jest święty?
Przeczytaj również
Na cały świat
Bóg naprawdę nie ma względu na osoby – mówi zdumiony Piotr, Żyd, któremu przychodzi stanąć w progach domu pogańskiego, rzymskiego setnika. Bóg przekracza wszystkie bariery i granice, które pieczołowicie wznosił i konserwował Izrael (Dz 10,28–29). Były one Izraelitom potrzebne do zachowania swojej tożsamości, do bycia ludem Bożym w morzu pogan. Teraz Bóg postanawia te bariery znieść.
Ewangelia Zmartwychwstałego przekracza granice Izraela, wszyscy mają stać się Bożym ludem. Odtąd Bóg nie patrzy już na przynależność etniczną i kulturową, ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Kościół, wspólnota zbawionych, ma objąć cały świat.
CZYTAJ>>> Dary Ducha Świętego – co oznaczają i jak je otrzymać?
Niecierpliwy Duch
Duch Święty działa w domu Korneliusza zaskakująco, wydawałoby się, zbyt szybko. Przerywa Piotrowi głoszenie kerygmatu, zstępuje na słowa o tym, że każdy, kto wierzy w Jezusa, w jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów (Dz 10,43). Nie poczekał do momentu, kiedy Korneliusz i jego dom przyjmą wiarę w Pana i ochrzczą się.
Co oznacza ten pośpiech Ducha? Czyżby odczytał intencje serc pogan? Czy wskazuje, że także oni są już dzięki ofierze i zmartwychwstaniu Chrystusa ludem Bożym? Czy Duch potwierdza w ten sposób moc i prawdę głoszonej Ewangelii? Jedno jest jasne: Duch spieszy do pogan, tak jak Ojciec w przypowieści o synu marnotrawnym biegnie na spotkanie powracającego grzesznika. Bóg wita w swoim domu powracające po długim okresie rozstania dzieci.
ZOBACZ>>> Kiedy wspólnota zamienia się w sektę?
Jak powstał Kościół?
Kościół nie wyłania się automatycznie jako twór procesów społecznych. Swoich początków nie zawdzięcza także wybitnym jednostkom – jak Piotr czy Paweł.
Prawdziwym ojcem i inspiratorem początków Kościoła jest Duch Święty, który posyła Apostołów i zstępuje na pogan, aby doprowadzić ich do chrztu i wiary.
Fragment analizy pierwszego czytania na VI niedzielę wielkanocną z książki „Jutro Niedziela” na rok B