Nasze projekty

Zamordowano inżyniera uczestniczącego w przygotowaniach do wizyty papieża

61-letni inżynier Anthony Surur Sebit zginął 31 marca na ulicach Dżuby, stolicy Sudanu Południowego. Według miejscowego portalu Catholic Radio Network zginął od strzału z broni palnej. Sprawca nadal pozostaje nieznany.

Pixabay.com/ArtisticRealms

Zmarły był ojcem czterech synów i pięciu córek, ukończył inżynierię architektury na uniwersytecie w Chartumie. Był bardzo aktywny i zaangażowany w budowanie kościołów w Chartumie i w Sudanie Południowym, do których projektował liczne rzeźby, w tym także te wykorzystane podczas papieskiej wizyty w tym kraju, oraz w wyższych seminariach duchownych. Jego najbliżsi określili go jako „filar rodziny”, który włączał się z zapałem w rozwiązywanie różnych problemów i w łączenie osób.

Z kolei biskup pomocniczy archidiecezji Dżuby Santo Laku Pio Dogale powiedział, że Anthony Surur był “ikoną pokoju” dzięki swej działalności na rzecz jednoczenia i skupiania ludzi. Jednocześnie hierarcha potępił “barbarzyńskie zabójstwa” niewinnej ludności cywilnej przez uzbrojonych bandytów, którzy często pozostają bezkarni. Wezwał władze do zapewnienia bezpieczeństwa obywateli. Jeśli chcesz całkowitego pokoju, pracuj na rzecz sprawiedliwości i chroń życie cywilów – powiedział.

Reklama

Stan bezpieczeństwa w Sudanie Południowym jest w krytycznym stanie. Krajowy dyrektor Policji Narodowej oświadczył niedawno, że co najmniej 11 funkcjonariuszy, łącznie z oficerami, zostało aresztowanych w latach 2020-22 z powodu przestępstw seksualnych. 2 kwietnia grupa niezależnych ekspertów z ONZ ogłosiła raport, w którym stwierdzili, iż wielu wyższych południowosudańskich urzędników państwowych, w tym jeden gubernator, dopuściło się ciężkiego złamania praw człowieka i powinni stanąć przed sądem.

KAI, pa/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę