Nasze projekty

Opat generalny cystersów: Kościół jest katolicki, nie niemiecki, czy o innej tożsamości

O. Mauro-Giuseppe Lepori powiedział, że przyszłość Kościoła nie leży w konkretnym regionie świata. "Dla mnie przyszłością Kościoła jest Chrystus, który jest z nami i idzie z nami" - stwierdził opat generalny cystersów.

fot. Antonio G Colombo/Wikimedia Commons CC BY-SA 4.0

Opat generalny cystersów o. Mauro-Giuseppe Lepori (64), jest optymistą, gdy chodzi o przyszłość Kościoła. Widzę, że Kościół żyje – powiedział o. Lepori w rozmowie z tygodnikiem „Sonntagsblatt” austriackiej diecezji Graz-Seckau, nawiązując do swoich licznych podróży i wizyt. Zdaniem opata cystersów przyszłość Kościoła nie leży w konkretnym regionie świata, w Ameryce Łacińskiej czy Afryce. Dla mnie przyszłością Kościoła jest Chrystus, który jest z nami i idzie z nami – stwierdził zakonnik.

Zakon Cystersów ma niewiele nowych powołań na terenie Europy, ale silnie rozwija się na przykład w Wietnamie – powiedział pochodzący ze Szwajcarii o. Lepori. Spośród 2200 cystersów na świecie, około 1000 żyje obecnie w klasztorach w Wietnamie. Według o. Leporiego, silnym wzorem wiary jest męczeństwo wielu współbraci, którzy wiele wycierpieli w komunistycznym Wietnamie i byli więzieni. Liczba powołań zwiększyła się w tym kraju od czasu, gdy przed 20 laty państwo komunistyczne rozluźniło swoją kontrolę. Teraz cały Kościół w Wietnamie przeżywa rozkwit.

Zakon ma również wiele nowych powołań w austriackim opactwie Heiligenkreuz, przypomniał opat generalny cystersów. Jego zdaniem Heiligenkreuz ma „szczególną charyzmę; ale w przypadku cystersów w Austrii ogólnie „czuje się, że jest tu stara historia i żywy rozwój, gdy chodzi o pracę duszpasterską i szkoły”.

Reklama

O. Lepori zwrócił też uwagę, że np. we Francji jest stosunkowo dużo powołań do żeńskiej gałęzi zakonu. Kobiety stanowią około jedną trzecią członków zakonów cysterskich.

„Nikt nie powinien mówić: mój Kościół”

Zapytany o napięcia, do jakich dochodzi między częścią Kościoła w Niemczech a Watykanem, o. Lepori wezwał do pokory w tych kwestiach. Nikt nie powinien mówić: „mój Kościół”, „mój zakon cysterski”, jest taki, a nie inny” – podkreślił opat generalny. Tłumaczył, że „jeśli chcę żyć charyzmatem i wiarą w Kościele, muszę zawsze pamiętać, że Kościół jest katolicki. Nie niemiecki, czy o innej tożsamości. Nic w tym złego, jeśli klasztor lub kraj idzie o krok dalej lub nieco inaczej niż inni. Ale trzeba też poczekać na innych, w przeciwnym razie nie będzie to już wspólna droga”.

O. Lepori jest uważany za jedną z wiodących postaci duchowych w Szwajcarii, jest autorem wielu książek na temat duchowości. Były opat Hauterive w Szwajcarii jest od 2010 roku opatem generalnym zakonu cystersów na całym świecie.

Reklama

kh, KAI/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę