Nasze projekty

Młodzież z Ukrainy przygotowuje się do ŚDM. „Będziemy chcieli zaznaczyć swoją obecność”

„Młodzież z Ukrainy będzie chciała opowiedzieć rówieśnikom z całego świata o tym, czego doświadcza w czasie wojny. Planujemy zorganizowanie m.in. namiotu niezłomności” - mówił Radiu Watykańskiemu ks. Waldemar Pawelec, który organizuje wyjazd Ukraińców na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie.

fot. Anastasiia Krutota/Unsplash

Pracujący w Kijowie pallotyn wyznaje, że jeśli uda się zorganizować 500-osobową grupę, to będzie płakał z radości. Pierwszym wyzwaniem jest zdobycie funduszy potrzebnych na wyjazd.

Znakiem zbliżenia, jakie dokonało się w czasie wojny między przedstawicielami różnych wyznań chrześcijańskich jest to, że po raz pierwszy od odzyskania niepodległości przez Ukrainę wyjazd na to spotkanie organizowany jest wspólnie przez Kościół rzymsko- i greckokatolicki. Przedstawiciele obu tych wspólnot uczestniczyli właśnie w Lizbonie w spotkaniu komitetu organizacyjnego ŚDM i razem zbierają fundusze na podróż i opłacenie pakietów pielgrzyma.

Mimo wojny w całym kraju prowadzone są duchowe i modlitewne przygotowania do tego wydarzenia, w które młodzież bardzo chętnie się włącza – mówi ks. Pawelec. Dodaje, że dla tych, którzy z powodu konfliktu nie będą mogli wyjechać z Ukrainy planowane jest równoległe spotkanie, w którymś z maryjnych sanktuariów tego kraju.

Reklama

Mamy w tej chwili zgłoszenia o kilku grupach z Ukrainy. To są przede wszystkim wspólnoty i małe grupy parafialne, dlatego że połowa potencjalnych uczestników nie może wyjechać z Ukrainy, bo są to chłopcy i mężczyźni powyżej 18 roku życia, czyli w wieku poborowym. Jest to główny problem. Gdy mówimy więc o mężczyznach, to bardziej będą to ludzie, którzy są w tej chwili poza Ukrainą, czyli wyjechali, kiedy się rozpoczęła wojna, albo jeszcze wcześniej. Chcemy ich również włączyć do przeżywania Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Jeżeli uda nam się zebrać z 500 osób, to będę płakał z radości – mówi ks. Pawelec.

„Będziemy chcieli zaznaczyć swoją obecność”

Przygotowujemy się bardzo mocno, żeby jak najbardziej owocnie przeżyć te dni, przygotować pobyt i przeżycia duchowe ukraińskiej młodzieży na Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Będziemy chcieli zaznaczyć swoją obecność i też być ambasadorami tego, co się w tej chwili dzieje na Ukrainie, czyli wojny, która trwa od roku. Na przykład znalazł się taki projekt, żebyśmy w jakimś miejscu zorganizowali namiot niezłomności, żeby młodzież z całego świata mogła odczuć to, co czuje młodzież ukraińska wtedy, kiedy nie ma światła, kiedy nie ma dostępu do internetu, do elektryki, kiedy jest chłodno, a nie ma się jak ogrzać. Chcielibyśmy to zorganizować i myślę, że to się spodoba organizatorom. Organizujemy ten wyjazd młodzieży ukraińskiej razem z dwóch Kościołów, czyli młodzież grekokatolicka i młodzież rzymskokatolicka. Chcemy ich zawieźć razem, też działamy razem w komitecie, wspólnie. Jest to też pewna nowość, bo wcześniej nie było takich wydarzeń – dodaje.

Ks. Pawelec zachęca wszystkich, którzy mogą wesprzeć wyjazd ukraińskiej młodzieży do Lizbony o przekazanie nawet najmniejszej pomocy. Zaznacza, że liczy się każdy grosz. Jeśli ktoś zechciałby pomóc młodym, to będziemy bardzo wdzięczni – mówi pallotyn podkreślając, że zebrane fundusze posłużą na opłacenie pakietów pielgrzyma dla młodych z obydwu Kościołów.

Reklama

Wsparcie można przekazać za pośrednictwem Caritas archidiecezji przemysko-warszawskiej obrządku greckokatolickiego.

KAI, pa/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę