Co najmniej 90 afgańskich cywilów zginęło w dwóch zamach przeprowadzonych wczoraj na lotnisku w Kabulu. Rannych jest około 150 osób. Do wybuchu doszło w trakcie trwania ewakuacji obywateli przez kraje Zachodu. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
Państwo Islamskie Prowincji Chorasan (IS-Ch) przyznało się do przeprowadzenia ataku na lotnisku w Kabulu – to filia Państwa Islamskiego skłócona z Talibami. Przedstawiciele IS-Ch uznawali talibów za zbyt mało radykalnych. Bojownicy tego zgrupowania zostali rekrutowani spośród afgańskich i pakistańskich dżihadystów. Zamach na lotnisku nie jest pierwszym przeprowadzonym przez tę organizację w Kabulu – 8 maja zaatakowali oni szkołę dla dziewcząt, kiedy zginęło co najmniej 68 osób.
Złożony zamach
W czwartek na lotnisku w Kabulu, podczas ewakuacji Afgańczyków i obywateli innych państw przez kraje Zachodu, doszło do zamachu terrorystycznego, przeprowadzonego przez wspomniane Państwo Islamskie Prowincji Chorasan.
Jak podała agencja Amak, zamachowiec samobójca zdołał dotrzeć do dużego zgromadzenia tłumaczy i współpracowników armii amerykańskiej przed hotelem Baron niedaleko lotniska w Kabulu i „zdetonował wśród nich pas szahida.
Według informacji podanej przez rzecznika amerykańskiego rządu, przed lotniskiem w Kabulu doszło do złożonego zamachu. Jeden wybuchł miał miejsce pod Abbey Gate, a drugi przed hotelem Baron.
Na ten moment wiadomo o śmierci co najmniej 90 Afgańczykó oraz o 143 rannych. Wśród ofiar są także amerykańscy żołnierze.
Przeczytaj również
Ostrzeżenie
Przed zamachem ostrzegała między innymi ambasada USA, a także przedstawiciele innych państw, którzy apelowali, by nie gromadzić się na lotnisku w Kabulu tego dnia. Mimo tych sygnałów, wciąż gromadziło się tam tysiące ludzi.
Państwa spodziewają się kolejnych zamachów, jednak podkreślają, że misja ewakuacyjna cywilów wciąż będzie kontynuowana. Wiadomo także, że dżihadyści niejednokrotnie strzelali do odlatujących samolotów.
„Nie zapomnimy tego”
Joe Biden – prezydent USA zapowiedział, że jeśli uda się znaleźć odpowiedzialnych za zamach – armia amerykańska przeprowadzi atak odwetowy. Nie zapomnimy tego, nie wybaczymy, zmusimy was, byście za to zapłacili – powiedział, zwracając się do sprawców zamachu z Kabulu.
Na ten moment z Kabulu Amerykanie ewakuowali ponad 100 tys. osób. Podczas wczorajszego przemówienia rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki stwierdziła, że ewakuacja wszystkich cywilów, którzy chcą wydostać się z Afganistanu nie będzie możliwa.
Siły zagraniczne stacjonujące obecnie w Afganistanie planują dokończyć ewakuację obywateli swoich państw i pracowników ambasad do 31 sierpnia – poinformował jeden z dyplomatów NATO. Do tego czasu lotnisko mają opuścić wszystkie oddziały państw zachodnich.
Modlitwa o pokój na świecie
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Usłysz krzyk wszystkich Twoich dzieci, udręczone błaganie całej ludzkości. Niech już nie będzie więcej wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu, niech już nie będzie więcej wojny – kłębowiska walki i przemocy. Spraw, niech ustanie wojna (…), która zagraża Twoim stworzeniom na niebie, na ziemi i w morzu.
Z Maryją, Matką Jezusa i naszą, błagamy Cię, przemów do serc ludzi odpowiedzialnych za losy narodów. Zniszcz logikę odwetów i zemsty, a poddaj przez Ducha Świętego nowe rozwiązania wielkoduszne i szlachetne, w dialogu i cierpliwym wyczekiwaniu – bardziej owocne niż gwałtowne działania wojenne. Amen
kw/RMF.24/Stacja7