Nasze projekty
Reklama
Fot. Kireyonok_Yuliya/ Freepik

Nie jesteś kimś niechcianym. Bóg patrzy na Ciebie z zachwytem!

"Bóg patrzy na ciebie i twoją historię z zachwytem, jakkolwiek tobie jeszcze może się wydawać ona nijaka. Jeśli tak jest, jeśli twoje życie jest w twoich oczach bez wartości, to tylko dlatego, że nie odkryłeś swojego szczęśliwego początku".

Pustelnica, siostra Bożena Maria Hanusiak zaprasza cię na wyjątkowe rekolekcje, dzięki którym przypomnisz sobie, jaka jest twoja prawdziwa tożsamość, odkryjesz wielki dar codziennego orędownictwa Matki Najświętszej, poznasz potęgę Bożego Miłosierdzia i spostrzeżesz Boże drogowskazy w swojej codzienności! Poznaj kilka wskazówek s. Hanusiak.

Wielu ludzi cierpi z powodu zaburzeń tożsamości; popadają w kryzys, depresję. Oddalenie od Boga, który jest naszym Ojcem, jest przyczyną największego
bólu – bólu istnienia, egzystencjalnego zachwiania. Człowiek, który zatracił
pamięć o tym, skąd przyszedł i dokąd zmierza, przeżywa niezaspokojoną tęsknotę.

Bóg przywraca nam pamięć. Jego słowo oddala od nas rozpaczliwą pustkę.
To słowo pomaga nam odkryć naszą tożsamość jako dziedzica łaski – Bożego syna, Bożej córki…

Bóg stworzył cię do szczęścia!

Księga Rodzaju mówi nam o tym, że wszystko, co Bóg stworzył, było dobre. Cały świat, kosmos, niebo i ziemia były dobre. Bóg dokonał dzieła stworzenia
dla człowieka, ze względu na niego, mając na uwadze jego szczęście
. Stworzył
mężczyznę i kobietę na swój obraz i swoje podobieństwo. Błogosławił im, dając
władzę nad tym, co stworzył, aby panowali „nad rybami morskimi, nad ptactwem
powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami
pełzającymi po ziemi”. Biblia mówi, że wszystko, co uczynił Bóg, „było bardzo
dobre”. Bardzo dobry był człowiek – korona wszelkiego stworzenia, obraz Boga (por. Rdz 1–2).

Reklama

ZOBACZ>>> 7 kroków do szczęścia

Czy odnajdujesz się w tej historii? Czy wierzysz, że dla ciebie Bóg stworzył świat? Ciebie postawił w jego centrum. Ulepiwszy cię z gliny, tchnął w ciebie życie… Wyszedłeś z łona matki, rodząc się wiele tysięcy lat od prapoczątku człowieka, ale jesteś dziełem rąk Boga, bo nic bez Jego woli nie dokonuje się w niebie ani na ziemi. To Bóg dał ci życie. Nie jesteś dziełem przypadku. Nie jesteś kimś niechcianym; jesteś kimś upragnionym. Nie jesteś kimś bezwartościowym. Jesteś kimś, komu służą aniołowie.

Bóg, patrząc na ciebie, zachwyca się tobą jako swoim dziełem, bardzo dobrym dziełem. On patrzy na ciebie i twoją historię z zachwytem, jakkolwiek tobie
jeszcze może się wydawać ona nijaka. Jeśli tak jest, jeśli twoje życie jest w twoich
oczach bez wartości, to tylko dlatego, że nie odkryłeś swojego szczęśliwego
początku. Niezależnie od tego, na jakim etapie drogi jesteś, Bóg rysuje przed tobą
szczęśliwy koniec, bo zmierzasz do Niego. To On jest twoim celem.
Pochodzisz
od Boga i idziesz do Boga. Ziemia jest tylko twoim krótkim – wobec wieczności – czasem pielgrzymowania. Nie wiesz, jak długo ono potrwa, i nie potrzebujesz wiedzieć. Dane ci jest „dziś”, abyś odkrył swoją tożsamość w Bogu i rozradował
się w Nim, pewny Jego miłości do ciebie. Miłości mocnej, czułej, płomiennej. Miłości
Stwórcy dumnego ze swego stworzenia; Ojca dumnego ze swego dziecka.

Reklama

CZYTAJ>>> Jak być szczęśliwym pomimo trudności? Poznaj rady bł. Carlo Acutisa

Jesteś człowiekiem – z duszą i ciałem

Nie jesteś materią ani zlepkiem komórek; jesteś człowiekiem – z duszą i ciałem. Jeśli Bóg stworzył cię na swój obraz i podobieństwo, to roztoczył przed tobą wzniosłe horyzonty – Boskie horyzonty. Powołał cię do bliskiej więzi z Nim, która nadaje smak twojemu życiu. Bez świadomości, skąd wyszliśmy i dokąd zmierzamy, jesteśmy jak osierocone, porzucone dzieci, którym brakuje poczucia bezpieczeństwa i które nie
mogą się zdrowo rozwijać. Twoje korzenie, twoje źródła są w Bogu. To On jest
twoim Początkiem i Końcem. Ta pamięć wypełnia szczęściem, poczuciem sensu
istnienia, oddala pustkę. Wracaj zatem do początku – twojego początku. Otwieraj
Księgę Rodzaju i czytaj… Czytaj jako swoją historię.

Bóg chce wypełnić swoim światłem twoje poczucie pustki, każdą szczelinę twego obolałego serca, w którą wkradła się ciemność i zwątpienie. Chce, abyś nabrał
pewności, że jesteś Jego, i ucieszył się życiem. Raz jeszcze przypomnę ci: nie jesteś człowiekiem znikąd. Masz jasny cel. Jest nim Bóg i wieczne szczęście
w Nim. Uchwyć się tego. Otwórz słowo Boże i czytaj, aby Pan utwierdził twoje
serce w prawdzie. Nie pozwalaj, aby ci ją wydzierano i zatruwano cię rozpaczą. Bóg jest z tobą i jest dla ciebie. Jak bardzo z tobą i dla ciebie – o tym On sam będzie cię przekonywał. Odsłoni przed tobą sekrety swego Serca, jeśli się odważysz i zechcesz poznać prawdę. Słowo Biblii cię o niej przekona, dlatego otwórz ją i czytaj. Czytaj – jak umiesz… Chciej spotkać Boga żywego. Chciej usłyszeć to, co On ma tobie do powiedzenia. On mówi… A jeśli jeszcze twoje serce jest niezdolne Go słyszeć, On je przemieni, otworzy na swoje słowo… Ale ty nie zamykaj się na nie. Przyjmuj je. Rozważaj, przeżuwaj jak pokarm. Zastanawiaj się nad nim…

Reklama

s. Bożena Maria Hanusiak
Drogowskazy wiary

Często w człowieku zaciera się prawda o obliczu Stwórcy. Odwieczny nieprzyjaciel robi wszystko, by wykrzywić prawdziwy obraz Boga w naszym sercu. Wielu ludzi cierpi dziś z powodu zaburzeń tożsamości, popada w kryzys, depresję. Oddalenie od Boga, naszego Ojca, jest przyczyną największego bólu – bólu istnienia. Człowiek, który zatracił pamięć o tym, skąd przyszedł i dokąd zmierza, odczuwa niezaspokojoną tęsknotę.
Dlatego siostra Bożena Maria Hanusiak zaprasza cię na osiem wyjątkowych lekcji serca, dzięki którym przypomnisz sobie, jaka jest twoja prawdziwa tożsamość, odkryjesz wielki dar codziennego orędownictwa Matki Najświętszej, poznasz potęgę Bożego Miłosierdzia i spostrzeżesz Boże drogowskazy w swojej codzienności.
KUP KSIĄŻKĘ>>>

Reklama

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja