Jutro Niedziela – XXIX zwykła C
Gdy zaczynamy rozumieć, że nasze życie naprawdę zależy przede wszystkim od żywej i prawdziwej relacji z Panem Bogiem, wtedy zaczynamy wołać, walczyć, błagać, dniem i nocą, w porę i nie w porę, nieustannie.
Polub nas na Facebooku!
PUNKT WYJŚCIA
XXIX NIEDZIELA ZWYKŁA C • KOLEKTA: Modlimy się do Boga, aby sprawił, aby nasza wola była zawsze Jemu oddana, i abyśmy szczerym sercem służyli Jego majestatowi • CZYTANIA: Księga Wyjścia 17, 8-13, Ps 121,1-8, 2 List do Tymoteusza 3, 14 – 4, 2, Ewangelia wg św. Łukasza 18, 1-8;
• CHMURA SŁOWA •
•
PIERWSZE CZYTANIE
Modlitwa to bitwa • Wj 17, 8-13
Oto prawdziwa walka, od której wszystko zależy. Lecz pamiętaj, że modlitwa to walka razem
KSIĘGA: Księga Wyjścia • AUTOR: kapłan (ostateczna redakcja) • CZAS POWSTANIA: ok. VI w przed Chr.
KATEGORIA: wydarzenie • MIEJSCE: Refidim • CZAS: ok. XII w przed Chr. • BOHATEROWIE: Izraelici, Amalekici
KSIĘGA WYJŚCIA • Exodus, druga z ksiąg Pisma Świętego, opisuje dokładnie to, na co wskazuje jej nazwa: • uwolnienie Izraelitów z ziemi egipskiej. Drugim ważnym wydarzeniem przedstawionym w księdze jest • przymierze zawarte na Synaju i Dekalog.
KONTEKST • Jesteśmy w samym środku zmagań Izraela z pokusami pustyni. Po spektakularnym wyjściu z Egiptu, zanim lud wybrany otrzyma od Boga największy dar: prawo i przymierze, musi najpierw sam poznać kim jest i do czego jest zdolny oraz poznać Boga, który go wybrał i chce mu się objawić (por. Pwt 8,2-6). Fragment, który usłyszymy dzisiaj następuje po przejściu Izraela przez Morze Czerwone (rozdz. 13-15), darach manny i przepiórek (rozdz. 16) oraz wyprowadzeniu wody ze skały (17,1-7).
ZANIM USŁYSZYSZ • Opowiadanie o bitwie Izraela z Amalekitami jest zdecydowanie nietypowe. Nie przedstawia ono w żaden sposób pola walki, nie porusza zagadnień taktycznych czy technicznych. Cała uwaga narratora skupiona jest na postaci Mojżesza, który trwa w geście modlitwy przed Panem: z wyciągniętymi rękami i laską w dłoni. To tutaj toczy się prawdziwa walka, od której wszystko zależy. Zwróć uwagę, że Mojżesz nie jest samotnym wilkiem, niezastąpionym liderem. On także potrzebuje pomocy. Modlitwa to dzieło wspólnoty, działanie Kościoła.
NAJWAŻNIEJSZE CYTATY
Obrazowo o modlitwie: Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita.
LINKI
Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita (Wj 17,11).
1Tm 2,8: Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu.
Jk 5,16: Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego.
JESZCZE O PIERWSZYM CZYTANIU
Mojźesz wobec walki czekającej go z Amalekitami dzieli swoje siły na dwie nierówne części. Jozue ma zebrać wojowników i ruszyć na pole bitwy. Sam Mojżesz z Aaronem i Churem i mają stanąć na pagórku (hebr. giba) nieopodal. Pozycja Mojżesza przypomina znacznie późniejszy wschodni schemat dowodzenia, w którym wódz kontroluje z pewnej perspektywy sytuację na polu bitwy. Rzeczywiście od wzniesionych w geście modlitwy rąk Mojżesza zależy przebieg zmagania. Kiedy opadają, Izrael przegrywa. Ostatecznie wsparty modlitwą Mojżesza Jozue pokonuje Amalekitów „ostrzem miecza”. Zwycięstwo to wspólne dzieło Mojżesza i Jozuego, lecz przede wszystkim, jak przekonuje Księga Wyjścia dar Boży i efekt zaufania w jego pomoc. Refidim, miejsce gdzie rozgrywa się bitwa znaczy po hebr. „wsparcie”.
CZY WIESZ ŻE…
Amalekici, którzy przybywają, aby walczyć z Izraelitami, to plemię nomadów, przemieszczających się wzdłuż pustyni na wielbłądach i przypuszczających okazjonalne ataki na Izraela (Sdz 3). Według biblijnych genealogii wywodzą się od Ezawa, brata Jakuba, co czyni z nich wiarołomnych braci Żydów. Saul ostatecznie wyniszczy Amalekitów w 1 Sm 15.
•
PSALM
Spojrzeć w górę • Ps 121,1-8
Modlitwa to także zatrzymać się choć na chwilę i spojrzeć w górę
PSALM 121 • AUTOR: anonimowy • CZAS POWSTANIA: po powrocie z niewoli
PSALMY STOPNI • Pochodzący z powygnaniowej tradycji mądrościowej Psalm 121 należy do zbioru pieśni pielgrzymkowych. Jest określany mianem Pieśni stopni, czy Pieśni kroków, ponieważ był śpiewany podczas podchodzenia pielgrzymów do położonej na wzgórzu Jerozolimy, zwykle w ramach obchodów jednego z trzech wielkich świąt żydowskich (Święto Paschy, Święto Namiotów, Święto Tygodni) albo jako liturgiczna modlitwa przy wejściu już do samej Świątyni.
SZUKANIE POMOCY • Usłyszymy praktycznie cały psalm. Już pierwszy jego werset wskazuje na widok jaki stawał przed oczami pielgrzyma zdążającego do Świętego Miasta, położonego przecież na wysokości ok. 700-800 m n.p.m. Pielgrzymka była także czasem różnych niewygód i niebezpieczeństw, które towarzyszyły drodze. To właśnie echa takich różnorodnych trosk słyszymy w treści psalmu. Jego autor szuka pomocy i woła z głębi serca. Źródło pomocy i ratunku jest jednak jasne i pewne: Bóg Izraela. On czuwa i troszczy się dużo lepiej niż człowiek mógłby sobie wyobrazić czy zapragnąć.
NAJWAŻNIEJSZE CYTATY
Konkretne pytanie i jasna odpowiedź: Wznoszę swe oczy ku górom: skąd nadejść ma dla mnie pomoc? Pomoc moja od Pana, który stworzył niebo i ziemię.
•
DRUGIE CZYTANIE
Głoś w porę i nie w porę! • 2 Tm 3,14-4,2
Nasze głoszenie jest oparte nie na ludzkich mądrościach, ale na Słowie samego Boga. Potrzebujemy znać Pismo
KSIĘGA: Pierwszy List do Tymoteusza • NADAWCA: św. Paweł/jego uczniowie • SKĄD: Rzym, Macedonia, Korynt, Nikopolis lub Efez • DATA: 63-65 lub 80-90r. • ADRESAT: Tymoteusz
KSIĘGA • Oprócz listów do wspólnot chrześcijan w Rzymie, Koryncie, Efezie, Galacji, Salonikach, Kolosach i Filippi, trzy listy św. Paweł skierował osobiście do swych współpracowników: Tymoteusza i Tytusa. To tak zwane listy pasterskie, pochodzą według tradycji z końcowego okresu życia apostoła, lub jak twierdzą inni zostały zredagowane już po jego śmierci przez ucznia Pawłowej szkoły. Drugi List do Tymoteusza według tradycyjnych poglądów napisany został około 65 roku, kiedy Paweł przebywał w więzieniu w Rzymie.
KONTEKST • Niektórzy nazywają ten list jego testamentem. Rzeczywiście, św. Paweł przeczuwa swoją śmierć (Albowiem krew moja już ma być wylana na ofiarę, a chwila mojej rozłąki nadeszła, 2Tm 4,6), z drugiej strony, robi rachunek sumienia ze swojego apostolstwa (W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem, 2Tm 4,7). To krótki, osobisty tekst. W głównej mierze jest zachętą, by cierpieć dla Jezusa. Paweł nie ukrywa prawdy: mówi o trudzie, przeciwnościach, cierpieniu.
ZANIM USŁYSZYSZ • Pod koniec listu Paweł powraca do swej zachęty z jego początku: Tymoteusz jest wezwany, by trwać w tym, co otrzymał. Znajomość Pisma i trwanie w chrześcijańskiej nauce, którą otrzymał sprawi, że jego nauczanie będzie zdrowe i pożyteczne dla innych. W ten sposób będzie on gotowy, by głosić także, kiedy będzie trzeba, w czasie pozornie nieodpowiednim albo to, co wydawać by się mogło, że nie będzie dobrze przyjęte przez innych.
NAJWAŻNIEJSZE CYTATY
Wiesz, czego się trzymać: Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci powierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś.
Bez ustanku: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz.
LINKI
Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci powierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś (2Tm 3,14).
2Tm 1,14: Dobrego depozytu strzeż z pomocą Ducha Świętego, który w nas mieszka.
Hbr 6,11: Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei aż do końca,
Ap 3,11: Przyjdę niebawem: Trzymaj, co masz, by nikt twego wieńca nie zabrał!
…głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz (2Tm 4,2).
Mt 10,27: Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach!
Łk 9,60: Odparł mu: «Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże!»
1Tes 5,14: Prosimy was, bracia, upominajcie niekarnych, pocieszajcie małodusznych, przygarniajcie słabych, a dla wszystkich bądźcie cierpliwi!
Hbr 3,13: … zachęcajcie się wzajemnie każdego dnia, póki trwa to, co “dziś” się zwie, aby żaden z was nie uległ zatwardziałości przez oszustwo grzechu.
TRANSLATOR
…głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz (2Tm 4,2).
Dosłownie:
głoś słowo, nalegaj (czasownik o szerokim i bogatym znaczeniu, zawierający w sobie także kategorie gotowości, niespodziewaności oraz bycia obecnym), w porę, nie w porę, koryguj, karć, zachęcaj (albo wręcz pocieszaj) z wszelką cierpliwością i nauką.
JESZCZE O DRUGIM CZYTANIU
Wskazania, których Paweł udziela Tymoteuszowi, przypominają naukę Jezusa o modlitwie. Pojawia się w nich ten sam ton przynaglenia: trwaj zawsze (aoryst – mene) w tym, czego się nauczyłeś; głoś, nastawaj, upominaj poucz, podnieś na duchu. Tymoteusz nie ma wytchnienia od swojej misji głoszenia Słowa, tak jak nie miał go Paweł. Na horyzoncie rysuje się przecież przyjście Pana i sąd, który przynosi. Być może nie będzie to rychłe przyjście, ale czas nie jest tu istotny. Istotna jest odpowiedzialność za powierzonych nam ludzi i przygotowanie na spotkanie z Przychodzącym.
•
EWANGELIA
Naprzykrzać się Bogu • Łk 18,1-8
Ufna modlitwa jest tak wytrwała, cierpliwa i wierna, że wydaje się wręcz nudna i męcząca. Po to, by pokazać, że Ci naprawdę zależy
EWANGELISTA: św. Łukasz • CZAS POWSTANIA: 70-80 r.
KATEGORIA: przypowieść • MIEJSCE: w drodze do Jerozolimy • CZAS: rok 30-33 • BOHATEROWIE: • wdowa, sędzia
W DRODZE DO JEROZOLIMY • Jezus po decyzji o ruszeniu w kierunku Jerozolimy (Łk 9,51) pozostaje teraz ciągle ku niej skierowany. To druga część Ewangelii Łukasza, po wcześniejszych wydarzeniach w Galilei. Wstępowanie do Jerozolimy (rozdz. 9-19) jest przeplatane nauczaniem na różne tematy (modlitwa, wolność od bogactw, przebaczenie, czasy ostateczne itd.), często przedstawionym także w przypowieściach.
KONTEKST • Przechodzimy do osiemnastego rozdziału, ostatniego przed dotarciem Jezusa do celu swej wędrówki, Jerozolimy. Być może dlatego są w tym rozdziale po trosze zebrane podstawowe tematy, które Łukasz podkreśla w swojej Ewangelii: modlitwa (ww. 1-8), pokora (ww. 9-14; 15-17), wolność od dóbr materialnych (ww. 18-30), zapowiedź męki i zmartwychwstania (ww. 31-34) oraz wiara (ww. 35-43).
ZANIM USŁYSZYSZ • Przypowieść jako przykład wytrwałej modlitwy przedstawia wdowę, czyli osobę bezbronną, a na dodatek prześladowaną przez wroga, której nie pozostało już nic innego jak postawić wszystko na jedną kartę i błagać bez ustanku o litość jedynego, który mógł jej pomóc i obronić ją przed wrogiem, sędziego. Niesprawiedliwy i zły sędzia, który w końcu odpowiada na wołanie wdowy z czystej wygody i dla świętego spokoju, jest tylko bladym cieniem Ojca w niebie, który jest dobry dla swoich dzieci i słucha ich modlitwy. Całej przypowieści i w ogóle tematowi modlitwy zostaje na końcu, wydaje się, że niespodziewanie, nadany także eschatologiczny wymiar wiary: modlitwa wymaga wiary, wiara realizuje już dzisiaj w modlitwie prawdziwe przyjście Chrystusa.
NAJWAŻNIEJSZE CYTATY
Pytanie, które ma oczywistą odpowiedź: A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie?
Pytanie, które nie ma oczywistej odpowiedzi: Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»
LINKI
A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? (Łk 18,7)
Pwt 4,29: Wtedy będziecie szukali Pana, Boga waszego, i znajdziecie Go, jeżeli będziecie do Niego dążyli z całego serca i z całej duszy.
Jr 29,13: Będziecie Mnie szukać i znajdziecie Mnie, albowiem będziecie Mnie szukać z całego serca.
Rz 8,33: Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia?
2P 3,9: Nie zwleka Pan z wypełnieniem obietnicy bo niektórzy są przekonani, że Pan zwleka ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia.
Mt 24,22: Gdyby ów czas nie został skrócony, nikt by nie ocalał. Lecz z powodu wybranych ów czas zostanie skrócony.
Kol 3,12: Jako więc wybrańcy Boży święci i umiłowani obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość,
TRANSLATOR
Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać (Łk 18,1)
Gr. dei oznacza w Ewangeliach boską konieczność związaną z realizacją Jego planu. Od modlitwy zależy zbawienie. Dlatego powinni wydaje się wręcz za słabym słowem.
Nie ustawać – me enkakein – to dosłownie: nie zmęczyć się, nie stracić ducha, nie poddać się, czy w kontekście modlitwy: nie tracić motywacji.
Obroń mnie przed moim przeciwnikiem! (Łk 18,3)
Gr. ekdikeson me to dosłownie: wymierz mi sprawiedliwość. Może wręcz oznaczać: pomścij mnie, ukarz. Por. Rz 12,19 – pomsta należy do Boga, wołają o nią także sprawiedliwi zamordowani (Ap 6,10).
Ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa (Łk 18,5).
Dosłownie: ponieważ przysparza mi trudu, ciężkiej pracy (gr. kopos).
Wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie (Łk 18,5).
Dosłownie: żeby nie podbijała mi oka.
JESZCZE O EWANGELII
Od Łk 17,20 do 18,8 Mała apokalipsa Łukaszowa mówi o wierze żyjącej pragnieniem spotkania z Panem. Przypowieść o wdowie tłumaczy jak sprowadzić Królestwo Boże na ziemię. Kluczem jest nasza modlitwa.
Sędzia (krites) to w przypowieści niedoskonały obraz Boga. Jest kapryśny i nic sobie nie robi z ludzkich próśb. Równocześnie jednak w jego ręku spoczywa ludzkie życie i przyszłość. Sędzia przewyższa wdowę statusem i możliwościami, tak jak Bóg przewyższa człowieka.
Wdowa (chera) to ucieleśnienie kruchości, osoba z marginesu społecznego, przynajmniej jeśli chodzi o kulturę żydowską. Pozbawiona opieki i wsparcia męża musi polegać na sędzim, którego niepokoi swoimi prośbami. To obraz tego, kim w istocie jesteśmy.
Zwlekanie sędziego według Jezusa w niczym nie przypomina Boga, który każe czekać na spełnienie się naszych modlitw. Bóg nie tylko bierze w obronę swoich wybranych, ale czyni to szybko, pośpiesznie, nie pozwalając sobie na zwłokę. Jeśli nie interweniuje, można wywnioskować z przypowieści, dzieje się tak, ponieważ się nie modlimy. Nie przychodzi jeszcze, aby dać nam szansę na tęsknotę i nawrócenie.
TWEETY
STO SŁÓW
“Gdy modli się chrześcijanin, ziemia drży ” powiedziała kiedyś św. Teresa z Avila. To oznacza, że wtedy wszystko się może zdarzyć, a moce piekła muszą wtedy stracić swą pewność. Nam niestety brakuje często takiej prostej i mocnej wiary w skuteczność modlitwy. Czasem wydaje się ona nie wysłuchana, czasem bezsensowna, nieraz nie wiemy w ogóle o co mamy się modlić. Tak łatwo męczymy się, nudzimy, wpadamy w rutynę.
Gdy ktoś ciężko chory słyszy, że na drugim końcu świata istnieje jakieś skuteczne lekarstwo na jego dolegliwość jest w stanie wydać każde pieniądze i poświęcić wszystko, by je zdobyć. Gdy zaczynamy rozumieć, że nasze życie naprawdę zależy przede wszystkim od żywej i prawdziwej relacji z Panem Bogiem, wtedy zaczynamy wołać, walczyć, błagać, dniem i nocą, w porę i nie w porę, nieustannie.
Dzisiejsze czytania pokazują nam kilka obrazów, które mają nam pomóc zrozumieć i przyjąć czym naprawdę jest modlitwa. Każdy z nich jest cenny i bogaty: bitwa, spojrzenie w górę, towarzyszenie w drodze czy wreszcie wytrwałe, wręcz uparte błaganie. Także słowa Pawła do Tymoteusza wpisują się w ten sam kontekst: modlitwa przecież potrzebuje oparcia w Słowie, o Nim trzeba pamiętać, do Niego wracać i Je głosić. W porę i nie w porę. Tak jak modlić się. Zawsze.