"Dziękuję, że jesteście. Dla takich chwil warto żyć, widząc ludzi, którzy nie zniechęcają się do Kościoła, który jest tak poniewierany" - mówił bp Janusz Mastalski w niedzielę, 6 sierpnia na Wawelu, skąd wyruszyła 43. Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę.
Idziecie na Jasną Górę po to, żeby kolejny raz powiedzieć Bogu „tak”; aby prosić Maryję o to, żeby wstawiała się w różnych intencjach – mówił bp Janusz Mastalski porównując to doświadczenie do wyjścia Jezusa z uczniami na Górę Tabor. Wy idziecie po to, aby dotknąć Boga – mówił bp Janusz Mastalski, wyliczając konkretne „wzmocnienia” potrzebna, aby dotrzeć do celu.
Pierwszym jest obecność przy Panu, czyli czuwanie. Biskup zachęcał w tym kontekście do refleksji nad jakością życia swojego i innych, a także nad własną rodziną. Niech oprócz radosnych śpiewów i modlitwy będzie również refleksja nad sobą, bo w tej refleksji będzie Pan, bo w tym dialogu z Matką Najświętszą będzie Pan – zaznaczył.
Kolejne wzmocnienie, na które wskazał biskup, to omadlanie siebie i innych. Modlitwa wstawiennicza to jest odpowiedzialność za innych, to wiara w to, że Pan wysłuchuje – mówił zwracając uwagę, że często jest to modlitwa „zamiast”, bo w rodzinie tylko ten pielgrzymujący właśnie na Jasną Górę jest osobą wierzącą. Nawet jeśli zmokniecie, nawet jeśli będą pielgrzymkowe bąble, to warto. I dlatego chce wam powiedzieć: dziękuję, że jesteście. Dla takich chwil warto żyć, widząc ludzi, którzy nie zniechęcają się do Kościoła, który jest tak poniewierany; kapłanów, którzy są często stawiani pod ścianą. Wy idziecie mimo – podkreślał bp Mastalski.
CZYTAJ TEŻ: Nieprzerwanie od 312 lat! Jedna z najstarszych pieszych pielgrzymek już w drodze na Jasną Górę
„Dajcie świadectwo innym, że warto, że kochacie ten Kościół, że w nas jest siła”
Trzecim wzmocnieniem jest otwartość na wolę Bożą, czyli zaufanie – do Kościoła, kapłana. Zaufanie to jest trwanie mimo, to zgoda na zrządzenie Opatrzności, ale nade wszystko, to budowanie swojego życia na Nim – mówił biskup wskazując, że właśnie w budowaniu zaufania do Boga ma pomóc pielgrzymka, Matka Najświętszą i Kościół. Proszę was, abyście trwali, abyście pokazali światu, że nawet w tych trudnych czasach, gdzie się próbuje pokazać, że wiara to mit, że Kościół to korporacja, dajcie świadectwo innym, że warto, że kochacie ten Kościół, że w nas jest siła – apelował.
Przeczytaj również
Ostatnim wzmocnieniem jest ofiarność, która oznacza bycie darem. Na pielgrzymce może oznaczać zapomnienie o sobie ze względu na innych, oznacza wrażliwość wobec innych i trwanie przy kimś. Wy macie po tych kilku dniach wrócić do domu z wewnętrznym przekonaniem: muszę coś dla swoich najbliższych zrobić, coś zmienić. Bo Ta, do której pielgrzymujecie mówi: uczyńcie wszystko, co mówi wam mój Syn – zachęcał biskup.
Obecność przy Panu, omadlanie siebie i innych, otwartość na wolę Bożą i ofiarność to cztery konkretne wzmocnienia, aby dojść i żeby z tego dojścia do Matki Najświętszej coś wynikło – podsumował. Zaznaczył, że biskupi będą także na pielgrzymkowych szlakach i nie po to, „żeby się pokazać”, ale żeby się wspólnie modlić. Idźcie, dawajcie świadectwo sobie wzajemnie. Niech ta pielgrzymka będzie czasem pięknym i radosnym – zakończył.
ZOBACZ: Żołnierze pielgrzymują na Jasną Górę. „Doświadczycie bliskości Pana Jezusa”
KAI,pa/Stacja7