Panno wsławiona, módl się za nami!
Posłuchaj:
Pomyśl:
Maryja wielbi Boga, który uczynił Jej wielkie rzeczy, raduje się, bo spojrzał na niskość Służebnicy.
STACJA7 POLECA
„Spojrzał! – mówi Prymas. – Matka Najświętsza użyła tego wyrazu: spojrzał. Bo właśnie o to chodzi, że Bóg wszystko widzi i wszystko dostrzega. […] Trzeba sobie uświadomić, że Stwórca ma zawsze jasno obecny w swej wszechwiedzy nie tylko makrokosmos, ale i mikrokosmos. […] Bóg patrzy nawet na pączek rozwijającego się kaczeńca. Dostrzega fiołek tkwiący jeszcze w szarej trawie, a już wonią zdradzający życie. Spojrzał na niskość… Ciekawa rzecz, Maryja nie powiedziała: spojrzał na moje Niepokalane Poczęcie, na moją świętość, nieskazitelność, Boskie Macierzyństwo, tylko: spojrzał na niskość, na małość! A nam się nieraz wydaje, że jesteśmy tak nędzni, iż chyba Bóg nie ma już na co patrzeć”.
Kardynał Wyszyński podkreśla, że Bogu nie imponuje wielkość człowieka, ale prawda i pokora. „Spojrzał na niskość… Ciekawa rzecz, że Bóg najchętniej dostrzega małość i pokorę”.
Prymas Wyszyński mówił:
Przeczytaj również
„Maryja widziała problemy mocarzy, pysznych tego świata i kruszące się trony. Widziała zarazem rzesze łaknących i bogaczów. Dziewczę z Nazaretu myślało nie tylko o sobie i o swym szczęściu, ale w upojeniu szczęściem nie zapomniało o wielkich problemach świata, własnego narodu i zapowiadanego dzieła Odkupienia rodzaju ludzkiego. To jest zdumiewające!”.
fragm. książki “Maryjo, okaż się nam Matką” Anny Rastawickiej