Nasze projekty

7 postanowień noworocznych dla ducha

Cel na 2014 rok? Zapewne mniej kilogramów, więcej sportu, itd. To dobrze znamy. Ale zdrowe ciało to jedynie narzędzie dla ducha. I to o niego trzeba w pierwszej kolejności zadbać. Jak? Sprawdź naszych 7 propozycji. Zastosujesz? Nie pożałujesz!

Reklama

1. Pismo Święte “pod pachą”

“Gdzie są Wasze Biblie?” – pytał kilkakrotnie zdziwiony o. John Bashobora tłumy zgromadzone na Stadionie Narodowym, a adresaci pytania w zawstydzeniu spuszczali głowy. Opinie na temat działalności afrykańskiego charyzmatyka można mieć różne, ale w jednym na pewno ma rację. Słowo Boże, zawarte w Biblii, powinno nam towarzyszyć na każdym kroku.

Dlatego 2014 rok i każdy następny dla osób wierzących musi być rokiem Pisma Świętego. Możliwości jest wiele – od Biblii papierowej, przez internetową (np. www.TwojaBiblia.pl – tak, to “lokowanie produktu” ;-) ), po aplikacje mobilne. Oby codziennie, oby na poważnie.

Reklama

7 postanowień noworocznych dla ducha

2. “Kąpiel” sumienia

Trudno wyobrazić sobie życie bez codziennego dbania o higienę osobistą. A jak jest z duchową? Jeden “prysznic” dla duszy na miesiąc w konfesjonale to i tak dobry wynik, ale… to nadal kilkadziesiąt dni bez mycia!

Reklama

Rozwiązaniem, jakie warto wdrożyć w trybie natychmiastowym, jest codzienny rachunek sumienia. Bezcenny kwadrans dla Boga i duszy. Podziękować za to, co było dobre. Przeprosić za złe rzeczy i pomyśleć, co można było zrobić lepiej. Kto nie może żyć bez szczoteczki do zębów, szybko zrozumie zalety takiej praktyki.

3. I kto to mówi?

Wiesz, że nie wszystkie myśli są Twoje? Niektóre z nich to podstępne pokusy przebrane za dobre podpowiedzi, inne to natchnienia Ducha Świętego. Jak je rozróżnić? To nie takie proste, ale możliwe. I koniecznie, jeśli nie chcesz żyć z “sieczką” w głowie.

Reklama

Poznanie zasad rozeznawania duchowego powinno być jednym w ważniejszych celów na najbliższą przyszłość. Inaczej można się nieźle pogubić. A stan błogiej nieświadomości działa na naszą niekorzyść. Zły na pewno go wykorzysta.

4. Świat odcięty

Życie pędzi tak, że rekolekcyjny “reset” to jedna z najlepszych duchowych rzeczy, jaką możemy sobie zafundować. Rekolekcje w milczeniu, tematyczne, te powiązane z konkretnymi wspólnotami czy odpowiednie dla danego stanu?

Nie sposób teraz wymienić całej przebogatej oferty rekolekcyjnej. Najważniejsze, że na wyciągnięcie ręki mamy dostęp do duchowego bogactwa, tylko czekającego aż po nie sięgniemy. Warto zostawić wszystko na kilka – kilkanaście dni, by naładować akumulatory duszy.

Ps.  Autor niniejszego tekstu poleca kilkudniowe kursy katolickich Szkół Nowej Ewangelizacji.

7 postanowień noworocznych dla ducha

5. Stałe podłączenie do prądu

Jedną gałązkę łatwo złamać, pęk związany silnym węzłem zdecydowaniej trudniej. Dlatego warto znaleźć ludzi, z którymi wspólnie można wzrastać w wierze i kroczyć na drodze do uświęcenia. Wspólnota to jednocześnie gwarancja tego, że zasilone na rekolekcjach akumulatory nie wyczerpią się w zderzeniu z codziennością .

Tu “lokowania produktu” nie będzie. O wspólnotę trzeba się modlić, by znaleźć tą dla siebie.
Nawet jeśli droga do niej będzie długa, to warto nią wyruszyć już teraz.

6. Regularne karmienie dobrego wilka

“Wróć do domu, do rodziny, dowiedz się, co lubią twoje dzieci” – zachęcał Robert “Litza” Friedrich w trakcie rekolekcji “Wilki Dwa”. Spędzanie czasu z rodziną, bliskimi, przyjaciółmi to bardzo skuteczny sposób karmienia dobrego wilka – oblicza dobra, które nosimy w sobie. Więcej czasu dla rodziny, to więcej uśmiechu na twarzy. Nie tylko Twojej :)

Jest jeszcze inny wymiar karmienia wilczych oblicz. Internet, w którym spędzamy mnóstwo czasu, zawiera wiele pułapek i zagrożeń dla ludzi wierzących. Ale – w co wierzymy i do czego jako Stacja7 chcemy się przyczyniać – jeszcze więcej dobrych treści. Warto z nich korzystać, by codziennie dokonywała się w nas “przemiana umysłu”.

7 postanowień noworocznych dla ducha

7. Mimo wszystko

Narzekanie, marudzenie, ciągłe łapanie doła. Na te wszystkie dolegliwości są skuteczne odtrutki – dziękczynienie i uwielbienie! Jeśli dobrze się rozejrzysz, na pewno znajdziesz powody, by Bogu podziękować i Go uwielbić.

Niekoniecznie przez wzniosłe formuły, ale własnymi słowami, szczerym sercem. Takie skupienie się na Bogu, pozwala odwrócić myśli od własnych problemów. Odświeża umysł, orzeźwia ducha. Jak zażywać? Codziennie, jak najczęściej. Przedawkować nie można :)

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę