Nasze projekty

Jedność jest super. Podziały są słabe

Dziś coraz trudniej jest zobaczyć człowieka w człowieku. Warto to zauważyć w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan, a potem wyciągnąć z tego wnioski.

Reklama

Hasłem tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, który właśnie się rozpoczął jest zdanie: Będziesz miłował Pana, swego Boga…, a swego bliźniego jak siebie samego (Łk 10,27).

Jeśli więc nie w tym tygodniu, to kiedy warto, by każdy z nas przemyślał temat jedności w różnych kontekstach, jedności chrześcijan, jedności rodzin, jedności Narodu, wreszcie jedności w Kościele katolickim? Hasło tegorocznego tygodnia wydaje się proste, więc dlaczego jest tak trudno?

CZYTAJ>>> Tomasz Krzyżak: Zabrać głos czy milczeć

Reklama

Mam wrażenie, że najpierw samych siebie kochamy po głupiemu, po głupiemu więc kochamy bliźnich i zapewne po głupiemu – Pana Boga. Od czego zacząć, żeby to jakoś uporządkować? Jeśli ustawi się sobie inaczej modną dziś perspektywę, że liczę się tylko ja, na perspektywę szukania szacunku do siebie samego, wyjdzie nam z tego równania, że tylko wtedy przestaję kochać siebie po głupiemu, kiedy umiem spojrzeć na drugiego człowieka z szacunkiem. Dziś coraz trudniej jest zobaczyć człowieka w człowieku, bo widzimy prawie każdego przez jego awatar, a takiemu przecież łatwiej wszystko wygarnąć. I w ten sposób żyjemy kolejnymi podziałami, pogłębiamy je, dzieli nas już wszystko, co wywołuje emocje: polityka, etyka, moralność, prawo, podejście do klimatu, szczepionki, aż po to co powinniśmy jeść. Sondy przeprowadzane często na Twitterze, czy jesteś za czy przeciw najczęściej wskazują poparcie mniej więcej po połowie, bez względu na to czego dotyczą. Budujemy coraz większe obozy poróżniające nas, dajemy się wciągać w obrażanie jeden drugiego, deptanie instytucji państwowych i kościelnych, rościmy sobie prawo do krytykowania każdego za wszystko, chociaż o wielu tematach nie mamy żadnego pojęcia. Łapiemy się w pułapki przyporządkowania nas do odpowiedniej bańki. Ulegamy machinom marketingowym szukającym tych podziałów dla większego zaangażowania nas. Wszystko, byśmy nie mieli już prawdziwego życia, prawdziwych relacji, prawdziwego człowieka po drugiej stronie, tylko ten utopijny świat, w którym patrząc na siebie poprzez te awatary mamy bliźniego wyłącznie jako gorszego ode mnie samego. 

ZOBACZ>>> Marcin Makowski: Żydów i chrześcijan łączy coś więcej niż wspólny Bóg

Centralnym wydarzeniem tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w niedzielę 21 stycznia będzie nabożeństwo w polskokatolickiej katedrze Św. Ducha w Warszawie. Postanowiono, aby ofiary zbierane w trakcie nabożeństw zostały przekazane na projekt: Pojednanie w Europie – zadanie Kościołów w Ukrainie, Białorusi, Polsce i Niemczech. Wszelkie działania wspierające jedność Narodów powinny być naszym udziałem i stałą naszą intencją modlitewną.

Reklama

W tygodniu modlitw o jedność, warto dodać także do swoich intencji taką o jedność, którą będziemy wprowadzać my sami. Każdy z nas. Najlepiej zawsze zacząć od siebie. Popularne hasztagi możemy w tym tygodniu zamienić na coś w rodzaju #podziałjestdobani #jednośćjestświetna.

Do budowania jedności potrzeba nam najpierw pokochać siebie mądrą miłością, a potem w ten sam sposób próbować pokochać ten awatar, za którym przecież jest taki sam człowiek z bagażem swoich problemów, trosk, może ciężkich przeżyć, a może szczęśliwy, z którym w ramach miłości bliźniego warto pocieszyć się tym szczęściem, zamiast np. wykpić. 

ZOBACZ>>> Kard. Ryś dla Stacji7: “Dzień Judaizmu nie jest od tego, by uprawiać politykę”

Reklama

Benedykt XVI przy okazji tygodnia modlitw o jedność chrześcijan powiedział, że w całej historii świata „były wojny, wewnętrzne konflikty, zawirowania i zagrożenie schizmą. Ale na koniec zawsze zwyciężała świadomość, że Kościół jest i musi pozostać zjednoczony. Jego jedność zawsze była silniejsza od wewnętrznych sporów i wojen”.

Jedność jest super. Podziały są słabe. Wybór chyba jest prosty.


OPINIE STACJI7 to wartościowe komentarze do aktualnych wydarzeń, przygotowane przez grono doświadczonych publicystów.
W stałym dwutygodniowym rytmie piszą dla nas:

w poniedziałki – Tomasz Krzyżak,
we wtorki – Agata Puścikowska,
w środy – Marcin Makowski,
w czwartki – Konstanty Pilawa,
w piątki – Aneta Liberacka.

Zapraszamy!

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę