3 maja 1943 roku 12-letnia Władysława Papis wróciła z nabożeństwa majowego, które z powodu braku kościoła w okolicy, odbywały się w pobliżu jej domu, pod przydrożnym krzyżem. Stanęła w oknie przyglądając się kwitnącym drzewom. W koronie wiśni obsypanej kwiatami zobaczyła Maryję. Tak wspominała w napisanej książce tamto wydarzenie:
„Na wiśni, w miejscu, w którym pień rozgałęzia się w konary, zobaczyłam postać. Ubrana była w białą suknię koloru reflektorów, jarzeniówek, jak gdyby mgły. To była postać kobiety, młodej dziewczyny. Suknię miała przepasaną niebieską, niezbyt szeroką szarfą. Na głowie miała welon, tylko nie przejrzysty, tego samego koloru. Ręce złożone. Była boso. Na prawym ręku miała biały różaniec. Nie stała bezpośrednio na drzewie, pod stopami miała biały obłoczek. Kwiaty białej wiśni zdawały się martwe przy tej postaci. To było tak bardzo świetliste”.
Tak wyglądało pierwsze z wielu objawień, które miały miejsce w latach 1943-1945. Do dwóch ostatnich doszło w 1949 roku po czteroletniej przerwie. Początkowo, Władysława Papis widziała wyłącznie Maryję, ale 18 sierpnia 1943 po raz pierwszy objawił się jej Jezus. Matka Boska i jej Syn przekazywali Władysławie orędzie, które ta spisywała pod kierownictwem duchowym ks. Feliksa Szmita. Maryja wzywała do modlitwy, pokuty i podążania swoimi śladami. Odpowiadała również na pytania zadawane przez dziewczynkę, np. po upadku Powstania Warszawskiego ta zapytała ją kiedy wojna dobiegnie końca. Na wstążce widocznej obok Maryi pojawiła się data 1945.
„Cześć Moją rozsławi wielki kapłan, który tu przybędzie”
Podczas ostatnich objawień we wrześniu 1949 roku Jezus powiedział: „Krzyżują Mnie ci wszyscy, którzy Mnie znieważają. Wynagradzajcie za nich. Brońcie Mnie, albowiem Ja was kiedyś obronię… Nie odchodźcie ode Mnie, którzy Mi służycie. Odchodzę, a wy proście Matkę Moją, bo Ona was teraz słucha”.
Na Siekierki tłumy ludzi przychodziły jeszcze podczas niemieckiej okupacji. Powstała wówczas pierwsza, drewniana kapliczka, którą zamieniono na większą w 1946 roku budując ją z powojennych gruzów. Podczas jednego z objawień, Maryja przekazała Władysławie przepowiednię, która brzmiała: „Cześć Moją rozsławi wielki kapłan, który tu przybędzie”.
Przeczytaj również
Uważa się, że wypełnił ją Kardynał Stefan Wyszyński, który do miejsca objawień pielgrzymował wielokrotnie, a w 1960 roku przed murowaną kaplicą powiedział: „Jeśli nie ja, to mój następca zbuduje świątynię, aby Matka Boża otrzymała tu należną chwałę”. Władze PRL odmawiały zgody na jej budowę aż do 1984 roku. Wybudowany kościół w 1994 roku poświęcił Kardynał Józef Glemp, a w 1997 erygował ją sanktuarium pod wezwaniem Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży.