Nasze projekty

Papież poruszony brutalną śmiercią zakonnic w Sudanie. „Bezsensowny akt przemocy”

Do morderstwa dwóch zakonnic doszło w niedzielę w Sudanie Południowym. Uzbrojeni mężczyźni zaatakowali autobus, którym podróżowały siostry. "Papież składa szczere kondolencje ich rodzinom i ich wspólnocie zakonnej w związku z tym bezsensownym aktem przemocy" - napisał kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

fot. Exe Lobaiza/ cathopic

Do morderstwa siostry Mary Abbud i Reginy Roba ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Serca Jezusowego doszło w zasadzce przy drodze, która łączy stolicę Sudanu Dżubę z Nimule, na granicy z Ugandą. Zakonnice, wraz z kilkoma siostrami i wiernymi, wracały do Dżuby po udziale w obchodach stulecia powstania parafii w Loa, w diecezji Torit, gdzie kościół nosi tytuł Matki Bożej Wniebowziętej, a zgromadzenie ma swoją misję. Podróżowały autobusem, który został zaatakowany przez niezidentyfikowanych uzbrojonych mężczyzn. Siostra Mary, Regina i trzy inne osoby zostały zabite, a kilka osób jest rannych. Poinformował o tym w oficjalnym oświadczeniu sekretarz generalny archidiecezji Dżuba, ksiądz Samuel Abe. Wiadomość ta została potwierdzona przez właściwe organy południowo-sudańskie.

Papież: mam nadzieję, że ich ofiara przyczyni się do pokoju, pojednania i bezpieczeństwa

O głębokim poruszeniu i modlitwie zapewnił w telegrafie kondolencyjnym papież Franciszek, który przekazano na ręce chargé d’affaires i Nuncjatury Apostolskiej w Południowym Sudanie, ks. prał. Marka Kadimy.

„Jego Świątobliwość Papież Franciszek z głębokim smutkiem przyjął wiadomość o brutalnym ataku na grupę sióstr Najświętszego Serca Jezusowego w minioną niedzielę, w wyniku którego zginęły siostra Mary Abud i siostra Regina Roba. Składa szczere kondolencje ich rodzinom i ich wspólnocie zakonnej w związku z tym bezsensownym aktem przemocy. Mając nadzieję, że ich ofiara przyczyni się do pokoju, pojednania i bezpieczeństwa w regionie, Jego Świątobliwość modli się o ich wieczny odpoczynek i pocieszenie dla tych, którzy opłakują ich stratę. Modląc się dla wszystkich biorących udział we Mszy Świętej pogrzebowej o pocieszenie i siły zmartwychwstałego Pana, zwycięzcy nad grzechem i śmiercią, Ojciec święty serdecznie udziela swojego apostolskiego błogosławieństwa” – czytamy w telgramie kard. Pietro Parolina, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej.

Reklama

Zamachy na tej drodze zdarzają się coraz częściej

Nie po raz pierwszy na drodze łączącej Dżubę z Nimule doszło do poważnych wypadków, które pociągnęły za sobą wiele ofiar i miały poważne konsekwencje dla ludności środkowej Ekwatorii, a zwłaszcza dla mieszkańców stolicy Południowego Sudanu, Dżuby. Większość towarów, w tym artykułów spożywczych, które zaopatrują stołeczne rynki, najważniejsze w kraju, przechodzi właśnie tą drogą – jedyną utwardzoną drogą w Sudanie Południowym, porównywalną z autostradą.

W Sudanie Południowym produkcja nawet podstawowych artykułów żywnościowych jest niewielka, zupełnie niewystarczająca, aby zaspokoić potrzeby ludności. Zamachy na konwoje ciężarówek jadących z Kampali, stolicy Ugandy, oraz ciężarówki załadowane kontenerami przybywającymi z kenijskiego portu Mombasa stały się tak częste i brutalne, że w kwietniu ubiegłego roku kierowcy ciężarówek rozpoczęli strajk, blokując pojazdy w punkcie celnym Elegu, przed przekroczeniem granicy z Sudanem Południowym w Nimule. Domagali się uzbrojonej eskorty po tym, jak w kilku incydentach w poprzednich dniach zginęło kilkunastu kolegów, Ugandyjczyków i Kenijczyków, skradziono przewożone towary i podpalono ciężarówki. Widać jednak, że jazda na drodze Dżuba-Nimule jest nadal bardzo niebezpieczna.

kh/KAI/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę