“Jeśli słyszę powiedzenie "prawo do aborcji" to mi się coś w głowie przewraca. Nazwijmy sprawę po imieniu: prawo do zabijania życia ludzkiego, człowieka, który się począł pod sercem matki” - mówił kard. Kazimierz Nycz w rozmowie z red. Grzegorzem Miśtalem w TVP1. Kardynał zaapelował także o to, by mieć otwarte serca dla ludzi gdziekolwiek na świecie potrzebują pomocy.
Rozmowa z metropolitą warszawskim kard. Kazimierzem Nyczem została wyemitowana w przeddzień XXIII Dnia Papieskiego, który w tym roku odbywa się pod hasłem: „Św. Jan Paweł II. Cywilizacja życia”. Słowa te nawiązują do encykliki św. Jana Pawła II – Evangelium Vitae (Ewangelia życia) o wartości i nienaruszalności ludzkiego życia.
Na początek red. Grzegorz Miśtal zapytał dlaczego akurat te słowa zostały zaczerpnięte jako hasło tegorocznego Dnia Papieskiego. To pewna transformacja pojęcia, którego często używał Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu – mówił o cywilizacji śmierci. My nadaliśmy temu pozytywny wymiar – cywilizację życia – powiedział kard. Kazimierz Nycz.
Jak podkreślił, w czasach kiedy Jan Paweł II wypowiadała się na temat cywilizacji życia i śmierci często padały głosy, że “mówi to pesymistycznie, a że przecież tak źle nie jest”. Dzisiaj kiedy popatrzymy na to z perspektywy pewnego czasu wstecznego, to się okazuje, że także w tej dziedzinie był wielkim prorokiem, bo czymże jest takie wydarzenie, jak chociażby sławna dziś już Bucza na Ukrainie – powiedział metropolita warszawski.
CZYTAJ: Znani artyści wystąpią na koncercie upamiętniającym Jana Pawła II. Emisja już w niedzielę
Aborcja “to prawo do zabijania życia”
Następnie prowadzący rozmowę zwrócił uwagę, na świat w jakim obecnie żyjemy, na zapatrzenie na własną siłę i karierę. Człowiek w tym zapatrzeniu na bieżące życie, bieżący świat zapomina o pewnych wartościach najważniejszych, podstawowych, do których należy wartość i świętość ludzkiego życia i wydaje mu się, że to też jest dziedzina, w której ma prawo po swojemu, czasem w przesadnie pojętej wolności, ustanawiać prawo – podkreślił.
Przeczytaj również
-
To była „kanonizacja stulecia”! 10 lat temu Jana Pawła II ogłoszono świętym
-
Kard. Dziwisz: czekaliśmy na kanonizację Jana Pawła II z niecierpliwością, bo byliśmy przekonani o jego świętości
-
Papież zaapelował do Polaków: nie dajcie się zwieść kulturze śmierci
-
Tysiąc młodych obejrzało wyjątkowy musical o Janie Pawle II. Na scenie pojawili się znani artyści
-
„Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”. Znamy hasło i datę XXIV Dnia Papieskiego
-
TVN zapłacił karę za reportaż o Janie Pawle II. To ponad pół miliona złotych
-
Fotograf papieża laureatem Nagrody Feniksa
-
Krzysztof Ziemiec: Czy Jan Paweł II spotykał się z hejtem w czasie pontyfikatu?
-
„Barka” w najpiękniejszym wykonaniu Krzysztofa Krawczyka i św. Jana Pawła II
-
Ks. Pyś przy grobie Jana Pawła II: w zmartwychwstaniu Chrystusa wypełnia się historia człowieka
-
„Widziałem jego świętość”. Czuwanie pod Oknem Papieskim
-
Największy dzwon w Polsce zabrzmi w rocznicę śmierci Jana Pawła II
-
Rocznica śmierci św. Jana Pawła II. Tak Kraków uczci pamięć papieża
-
Ostatnie przesłanie Jana Pawła II. „Zostań z nami, Panie…”
-
To była ostatnia Droga Krzyżowa Jana Pawła II. Rozważania do niej napisał kard. Ratzinger
W aspekcie tej cywilizacji życia muszę powiedzieć o jednej sprawie, bo musi to głosić i głosi Kościół. To prawda, że człowiek ma prawo do tego i tamtego i ma prawo z tego korzystać, ale jeśli słyszę powiedzenie „prawo do aborcji” to mi się coś w głowie przewraca. Nazwijmy sprawę po imieniu: prawo do zabijania życia ludzkiego, człowieka, który się począł pod sercem matki – zaznaczył metropolita warszawski.
Kard. Nycz nawiązał do słów Jana Pawła II, który w latach 90. bardzo mocno apelował o ochronę dzieci nienarodzonych, wypowiadając “bardzo radykalne słowa”. Papież mówił wtedy, że jeżeli mamie wolno zabić dziecko, to cóż stoi na przeszkodzie, by ktoś zabił mnie albo żebym ja zabił ciebie – mówił.
ZOBACZ: Milena Kindziuk: „Emilia i Karol Wojtyłowie nie zgodzili się na aborcję. Była to decyzja heroiczna”
“Pomoc jest wyrazem troski, żeby się takie Bucze nie powtarzały”
W dalszej części rozmowy red. Grzegorz Miśtal odniósł się to wcześniej wspomnianej przez kard. Nycza ukraińskiej Buczy. Podkreślił, że przejawem naszej wiary, w to że cywilizacja życia pokona cywilizację śmierci jest także pomoc jaką miliony z nas ciągle niesie walczącej Ukrainie. Metropolita warszawski wskazał, że należy pamiętać, że wojna na Ukrainie, patrząc na nią z perspektywy pozaeuropejskiej, niestety jest jedną z wielu wojen, która trwa na świecie. Pomoc jest wyrazem troski, żeby się takie Bucze nie powtarzały, żeby od wybuchu rakiet nie ginęło na raz 10-20 ludzi, ale musimy pamiętać, że przyczyny tego, że nie ma pokoju na świecie są daleko głębsze. Jeżeli tym przyczynom nie zapobiegniemy to będziemy mieli poważny problem – powiedział kardynał.
Druga sprawa jest taka, żebyśmy pod wpływem różnych czynników, poza etycznych, nie zmęczyli się i z jakiś powodów nie przestali zmniejszać empatii do tej pomocy. Myślę, że to się nie stanie, ale czasem pewne objawy i rysy są i to też trzeba sobie powiedzieć. Jako naród, który się mieni katolicki musimy mieć świadomość, że są ludzie na Ukrainie lub gdziekolwiek indziej potrzebujący pomocy ze względów ludzkich i humanitarnych, ale także ze względów ewangelicznych i religijnych. Zobowiązuje nas przykazanie miłości Boga i bliźniego i nikt z nas nie może być zwolniony z tego przykazania – dodał.
CZYTAJ: Rozmowy z Janem Pawłem II. Wojna
Tysiące ludzi skorzystało z pomocy Dzieła Nowego Tysiąclecia
Jak zwrócił uwagę red. Grzegorz Miśtal, Fundacja Nowego Tysiąclecia to przykazanie miłości realizuje między innymi poprzez swój program stypendialny na rzecz młodych, uzdolnionych osób z niezamożnych rodzin.
W ciągu 23 lat tysiące ludzi skorzystało z tej pomocy. Stale w pomocy jest dwa i pół tysiąca osób. Powiedzmy sobie to uczciwie i szczerze bo się chlubimy tym, że mamy kraj, który się bardzo szybko rozwija, że niestety ta pomoc jest ciągle potrzebna. Sprawdzają się słowa: „biedniejszych, ubogich ciągle mieć będziecie”. Gdyby nie te stypendia, to te 3 tysiące prawdopodobnie nie miałoby dostępu do takich szkół średnich i takich uczelni jak ma teraz. Dlatego jest to absolutnie w duchu cywilizacji życia i w duchu przykazania miłości – powiedział kard. Kazimierz Nycz.
pa/Stacja7
