Nasze projekty

Jak nie dać się ponieść emocjom? Zacznij od planu dnia

– Tytułowy foch to ten moment, gdy nie zdajemy sobie sprawy z naszej emocjonalności. Często jest on wyrazem bezsilności i książka jest po to, żeby uporządkować pewne sprawy – mówiła w Poranku Rozgłośni Katolickich "Siódma 9" Aneta Liberacka, współautorka książki "Wielki foch".

W rozmowie z Anną Czytowską Aneta Liberacka opowiadała o książce „Wielki foch”, w której z s. Anną Marią Pudełko konfrontują się z tematem kobiecej emocjonalności. – Kobiety są często wrażliwymi osobami, dużo bardziej niż mężczyźni i z tego tytułu emocje grają w nas więcej. Książka powstała też po to, aby zapanować nad tymi emocjami, żeby nie były one tylko bagażem, ale także naszą zaletą. Chodzi nam o świadomość emocji i próbę zarządzania nimi – mówiła Aneta Liberacka. Zwróciła także uwagę na sam tytuł książki.

„Foch” to moment, w którym nie zdajemy sobie sprawy z emocjonalności, trudno o racjonalne myślenie. Chodzi o to, by spróbować jakoś to opanować, by rozpoznać w „fochu” swoją bezsilność i spróbować stawić temu czoła, uporządkować pewne sytuacje, żeby emocje nie determinowały naszego dnia.

W rozmowie z Aneta Liberacka podała również kilka sposobów na to, jak nie pozwolić emocjom przejąć sterów w codziennym życiu. – Kard. Wyszyński nawet siedząc w więzieniu planował sobie dzień, od samego rana do wieczora, godzina po godzinie miał zaplanowane. Taki plan dnia, plan zadań, pozwala się skupić na działaniu, a nie na rozemocjonowaniu.

Reklama

 

Reklama

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę