Bp Solarczyk prosto z pielgrzymki: „Idę we wspólnocie pięknych ludzi”
„To wyjątkowa tajemnica wspólnoty z ludźmi, którzy idą razem i przeżywają swoje życiowe i duchowe sprawy w ramach pielgrzymki” – opisuje w rozmowie ze Stacją7.pl bp Marek Solarczyk, biskup radomski, który od 5 dni idzie w 43. Pieszej Pielgrzymce Diecezji Radomskiej na Jasną Górę.
Arkadiusz Grochot, Stacja7.pl: Jakie wrażenia po pierwszych kilku dniach pielgrzymki?
Bp Marek Solarczyk, biskup radomski: Jest to dla mnie pierwsza pielgrzymka z diecezji radomskiej. Po raz pierwszy idę w niej jako biskup radomski, więc jest to dla mnie nowość. Poznaję trasę, ale także charakter posługi. Idę we wspólnocie pięknych ludzi spotykając po drodze wiele oddanych i życzliwych osób, które biorąc pod uwagę obecnie uwarunkowania, pomagają nam jak mogą. Cała pielgrzymkowa reszta jest taka sama.
Co ksiądz biskup najbardziej lubi z pielgrzymkowej rzeczywistości?
Jest tutaj tajemnica wspólnoty, która dokonuje się na trasie. Ona się dokonuje w tym, co jest związane z noclegami, kiedy rozbija się namiot, kiedy człowiek próbuje doprowadzić się do porządku, kiedy są wspólne posiłki… To wyjątkowa tajemnica wspólnoty z ludźmi, którzy idą razem i przeżywają swoje życiowe i duchowe sprawy w ramach pielgrzymki.
Przeczytaj również
Czy jest już pierwsze zmęczenie?
Biorąc pod uwagę osiem dni pielgrzymki, a my właśnie skończyliśmy piąty dzień, to wiadomo, że jest zmęczenie. Przeszliśmy już ponad 100 kilometrów, ale jest całkiem nieźle. Nie ma żadnych bąbli, ani innych dodatkowych elementów, które by utrudniały przejście.
Czy pandemia zmieniła styl pielgrzymowania?
Zdecydowanie tak. Jest mniej grup w pielgrzymce i jest także mniejsza liczba uczestników. Dodatkowo cała moja grupa śpi w namiotach.
Do sieci trafił filmik z dość nietypowej pobudki, którą ksiądz biskup przeprowadził o poranku. Czy w zanadrzu ma ksiądz biskup jeszcze inne specjalne sposoby na przebudzenie?
To są stare sposoby. Obecnie można też wykorzystać liczne piosenki, które są w sieci, jest dużo ciekawych, skocznych utworów, które dają szansę na to, żeby człowiek się obudził.