Rzeczy robione wewnątrz Kościoła czy po prostu tworzone przez wyznawców Chrystusa, wcale nie muszą być tandetne. O alergii na „katolipę” mówił głośno ksiądz Jan Kaczkowski, a pod koniec minionego roku przypomniał o niej w swoim vlogu o. Adam Szustak (zobacz).
Grzechy główne
Nie chcę zostać źle zrozumiany – z przyjemnością obejrzałem „Cristiadę”, ciekaw jestem także filmu „Największy Dar”, który niedawno miał swoją międzynarodową premierę w krakowskim kinie Kijów. Owszem, takie filmy przy pewnej dozie dystansu ogląda się lekko i przyjemnie, krzepiąc się ich chrześcijańską treścią.
Cóż jednak z tego, skoro chrześcijańskie filmy nie mają szansy dotrzeć do szerszego odbiorcy, i to nie dlatego, że nie epatują przemocą, seksem i językiem rynsztoka. Ich grzechem jest słaby warsztat, skrajna przewidywalność, koncepcja oparta na edukacyjno-moralizatorskiej mieszance, która obraża inteligencję bardziej wymagającego widza.
Filmy, o których rozmawiamy w tym odcinku „Popfiction”:
Przeczytaj również
– „Pasja” reż. Mel Gibson
– „Kler” reż. Wojtek Smarzowski
– „Tam, gdzie rosną poziomki” reż. Ingmar Bergman
– „Ludzie Boga” reż. Xavier Beauvois
– „Wielka cisza’ reż. Philip Groening
– „Misja” reż. Roland Joffe
– „Bóg nie umarł” reż. Harold Cronk
– „Cristiada” reż. Dean Wright
– „Nietykalni” reż. Olivier Nakache, Eric Toledano
– „Green Book” reż. Peter Farrelly
Popularność „Kleru” mogą zrównoważyć tylko produkcje „słone”: budzące różne emocje, otwierające dyskusję, a zarazem pięknie i doskonale zrealizowane. Słony smak i surowość przekazu były receptą na sukces znakomitej francuskiej produkcji „Ludzie Boga”, opowiadającej historię trapisów z Algieru, którzy stracili życie z rąk islamskich prześladowców.
Szansą jest także uniwersalność wartości, które są tożsame z chrześcijaństwem. Można pięknie opowiadać o miłości, przyjaźni czy poświęceniu, tak jak widzimy to w niezmiernie popularnych w Polsce „Nietykalnych” czy oscarowym „Green Book”. Trzeba jednak pamiętać, że wartości uniwersalne to ostatecznie nie to samo, co odwołanie do Boga.
W najnowszym „Popfiction” usłyszycie także kilka słów o naszych wielkopostnych produkcjach wideo z o. Adamem Szustakiem i ks. Grzegorzem Ogorzałkiem, które (mamy nadzieję) pomogą wam jeszcze lepiej przeżyć ten najważniejszy i najpiękniejszy dla chrześcijan okres w roku.
Posłuchaj w najnowszym „Popfiction”
Słuchaj na Spotify:
Słuchaj na YouTube: