Nasze projekty
Reklama
Fot. FDNY Family Assistance Unit / Wikimedia

Ojciec Mychal Judge w trakcie ataku na World Trade Center: „Jezu, proszę, zakończ to w tej chwilii”

Ojciec Mychal Judge - kapelan nowojorskiej straży pożarnej w momencie, kiedy dowiedział się o zamachu na Południową Wieżę World Trade Center, pobiegł do lobby Północnej Wieży, gdzie zorganizowano stanowisko dowodzenia. Tam pomagał i modlił się za ratowników, rannych i zmarłych. Chwilę później Południowa Wieża runęła, a jej gruzy przeleciały przez lobby Wieży Północnej, śmiertelnie raniąc wielu ludzi znajdujących się w środku...

Robert Emmet (Mychal) Judge był synem katolickiego imigranta pochodzenia irlandzkiego. Od najmłodszych lat pragnął pomagać biednym i potrzebującym. W dzieciństwie nie raz zdarzało się, że swoją ostatnią ćwierćdolarówkę oddawał biednym.

Kiedy miał 6 lat, jego ojciec ciężko zachorował, a wkrótce zmarł. Robert by wspomóc rodzinę, zajmował się polerowaniem butów na nowojorskiej Penn Station. Tam też odwiedzał Kościół Świętego Franciszka z Asyżu, gdzie obserwował franciszkańskich zakonników. Wtedy zrozumiał, że nie zależy mu na rzeczach materialnych. Zdał sobie sprawę, że jego marzeniem jest, by zostać zakonnikiem.

ZOBACZ: „Jestem zwykłym skrobidechą”. Br. Kalikst Kłoczko, stolarz podobny do… św. Józefa!

Reklama

Jemu chodziło o miłość!

W wieku 15 lat rozpoczął przygotowania do wstąpienia do zakonu franciszkanów, a w 1961 r. został wyświęcony na księdza w Holy Name College w Waszyngtonie. Po wstąpieniu do Zakonu Braci Mniejszych, przyjął imię Mychal.

W 1992 został powołany na kapelana Nowojorskiej straży pożarnej. Jako kapelan, oferował swoje wsparcie i modlitwę przy pożarach, akcjach ratunkowych i szpitalach, udzielał również rad strażakom i ich rodzinom, często pracując 16 godzin na dobę. „W całej jego posłudze chodziło o miłość. Mychal kochał strażaków, a oni kochali jego”.

„Jak myślisz, czemu Bóg mnie nienawidzi?”

O. Mychal słynął ze swojej wyjątkowej skromności i wielkiego serca. Kiedy tylko mógł, pomagał bezdomnym, cierpiącym, imigrantom – komu tylko się dało. Pewnego dnia ofiarował swój płaszcz bezdomnej kobiecie mówiąc, że ona bardziej tego okrycia potrzebowała, niż on sam.

Reklama

Pewnego dnia namaszczał mężczyznę, który umierał na AIDS. Chory zapytał go: „Jak myślisz, dlaczego Bóg mnie nienawidzi?”. O. Mychal podniósł go, ucałował i ukołysał spokojnie w swoich ramionach.

PRZECZYTAJ: Ostatni wiersz ks. Jana Twardowskiego. Powstał w dniu jego śmierci

„Boże, proszę, zakończ to!”

Kiedy o. Mychal usłyszał o ataku na Więżę Południową World Trade Center, pospieszył na to miejsce. Po drodze spotkał burmistrza Nowego Jorku, który prosił ojca, by modlił się za miasto i za ofiary ataku. Judge udzielił ostatniego namaszczenia osobie leżącej na ulicy i wszedł do lobby Wieży Północnej, gdzie zorganizowano stanowisko dowodzenia. Tam udzialał pomocy i modlił się za ratowników, rannych i zmarłych. Chwilę później Południowa wieża runęła, a jej gruzy przeleciały przez lobby Wieży Północnej, śmiertelnie raniąc wielu ludzi znajdujących się w środku, w tym Ojca Judge.

Reklama

W biografii o. Mychala czytamy, że został on zraniony w głowę i zabity w momencie, gdy modlił się powtarzając: „Jezu, proszę, zakończ to w tej chwili! Boże, proszę, zakończ to!”.

Chwilę później odnaleziono Judge’a i przy wspólnej pracy cywilów i strażaków, wyniesiono jego ciało do pobliskiego Kościoła Świętego Piotra. Wkrótce okazało się, że Mychal stał się pierwszą, zidentyfikowaną ofiarą ataku.

Hełm strażacki należący do Judge’a został podarowany papieżowi Janowi Pawłowi II.

kw/Wikipedia.pl/Stacja7

Reklama

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja