Nasze projekty
Reklama
Fot. aleksandra_kalucka/ Instagram

Aleksandra Kałucka z ważnym apelem. „Nasze telefony po porażkach są trochę… ciche”

Aleksandra Kałucka, brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zwróciła się do kibiców z ważnym apelem.

Aleksandra Kałucka osiągnęła ogromny sukces na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu zdobywając brązowy medal we wspinaczce sportowej. W opublikowanym wczoraj wideo zwraca się z ważnym apelem do kibiców.

CZYTAJ>>> Medaliści olimpijscy. Na co dzień trenują, a także… służą w Wojsku Polskim!

Aleksandra Kałucka: Kiedy przegrywamy zawody, nasz telefon jest trochę… cichy

W opublikowanym wczoraj video na kanale Synaj.tv brązowa medalistka opowiedziała jak ważną rolę odgrywa słowo w życiu sportowca. Myślę, że w sporcie bardzo ważna jest moc słowa, ponieważ my jako zawodnicy potrzebujemy tego wsparcia, ponieważ pracujemy w bardzo stresujących warunkach – przyznała.

Reklama

Opowiedziała też o perspektywie sportowca podczas reakcji kibiców na zwycięstwa. Kiedy wygrywa się zawody i osiąga sukces jest tysiące wiadomości na social mediach, w naszych Messengerach czy wiadomościach, ale jak się przegrywa zawody to ten telefon jest trochę… cichy.

ZOBACZ>>> Katarzyna Niewiadoma: Dziękuję Bogu za to kilkusekundowe zwycięstwo

Aleksandra Kałucka z apelem do kibiców: „Zachęcam Was do…”

Aleksandra Kałucka opowiedziała o perspektywie sportowca, któremu nie udało się zdobyć medalu czy odnieść większego sukcesu sportowego. Zachęciła, by także w takich momentach wspierać zawodników, którzy tego wsparcia potrzebują także w takich momentach.

Reklama

Nie wiem, czy ludzie nie wiedzą wtedy co pisać, czy się wstydzą czy nie chcą. Warto zwrócić uwagę na to, by wspierać sportowców, bo każdy na Igrzyskach Olimpijskich zrobił wszystko, żeby ten medal wygrać, ale go nie wygrał, więc też potrzebujemy wsparcia i też zachęcam Was, by pisać do sportowców też po nieudanych startach żeby ich wesprzeć i dać im tą moc słowa i pomóc im przejść przez ten na pewno ciężki dla nich czas.

dalsza część tekstu pod video

Siostry Kałuckie: „Miałyśmy nie chodzić i nie widzieć”

Natalia i Aleksandra Kałuckie to siostry bliźniaczki, które urodziły się w grudniu 2001 roku. Obie dziewczynki urodziły się przed terminem, w ciężkim stanie. Lekarze przewidywali, że nie będą chodzić, widzieć i żyć jak inne dzieci. Spekulowali, że całe życie spędzi w stanie wegetatywnym…

Reklama

W wywiadzie z 2021 roku Natalia Kałucka z Tarnowa wyznała, że wiele zawdzięcza swoim rodzicom, którzy nie poddali się w walce o ich życie.

Wieloletni upór naszych rodziców, ich poświęcenie, czas i pieniądze wydawane na rehabilitantów i specjalistów sprawiły, że dziś możemy zwyczajnie żyć. Jesteśmy w pełni samodzielne. Choć obie nie widzimy na jedno oko, w codziennych czynnościach radzimy sobie świetnie. A i sport idzie nam całkiem nieźle – mówiła Natalia Kałucka.

zś, Synaj.tv, Eurosport/Stacja7

Reklama

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja