Nasze projekty
Fot. Wikipedia

„Odnawiasz oblicze ziemi”. Na słowach tego psalmu Jan Paweł II oparł wielką modlitwę za Polskę

2 czerwca 1979 r. był zaledwie pierwszym dniem pamiętnej pierwszej podróży Jana Pawła II do Polski - wydarzenia tego dnia stały się symboliczne.

Reklama

Hymn na cześć Stwórcy

Psalm 104 to hymn opiewający wspaniałość stworzenia, hymn (hebr. tehillah), czyli bezinteresowna modlitwa uwielbienia zanoszona przez wspólnotę w świątyni. Psalm zawiera wiele motywów, które zbliżają go do egipskich i kananejskich hymnów na cześć bogów stwarzających świat i podtrzymujących jego istnienie (Ra, Baal). Psalmista piszący ten utwór w czasach po wygnaniu głęboko przepracowuje starożytne motywy mityczne w duchu zawartego w Księdze Rodzaju opisu stworzenia. Być może psalm recytowano w świątyni w czasie Święta Tygodni, dziękując za pierwsze plony ziemi.

Prawdziwe oblicze Boga

Wobec bogów pogańskich, na których Izrael napatrzył się w Babilonii, Jahwe jest jedynym Stwórcą i Ojcem stworzenia. W jego ręku śmiercionośne żywioły nie walczą ze sobą, lecz komponują się w harmonijną całość, aby stworzyć bezpieczny i szczęśliwy dom dla wszelkiej istoty żywej. Psalmistę przepełnia podziw i uwielbienie dla kosmicznego dzieła Pana, które przenika Duch Jego Ojcowskiej miłości.

Słyszymy pierwszy werset dość długiego, 35-wersowego utworu, następnie wybrane wersety ze środka i zakończenia psalmu z punktu widzenia tematu i uroczystości najważniejsza jest druga strofa, w której psalmista opisuje Boże stworzenie jako kruche, wołające o Jego pomoc. Bez Bożego Ducha ginie i „obraca się w proch”.

Reklama

Historyczna papieska homilia

Choć 2 czerwca 1979 r. był zaledwie pierwszym dniem pamiętnej pierwszej podróży Jana Pawła II do Polski – wydarzenia tego dnia stały się symboliczne. 2 czerwca wypadał w sobotę, dokładnie sobotę poprzedzającą niedzielę Zesłania Ducha Świętego. Była piękna pogoda, lato.

Samolot z Janem Pawłem II wylądował na lotnisku Okęcie w Warszawie dokładnie o 10:07. Po wyjściu z samolotu Jan Paweł uklęknął i ucałował ziemię. Rozpoczyna się przejazd przez Warszawę odkrytym samochodem, zaś wzdłuż drogi stoi i pozdrawia papieża wielu mieszkańców.

O 16 jedzie na Plac Zwycięstwa aby złożyć kwiaty przy grobie Nieznanego Żołnierza a potem piechotą, w poprzek placu przechodzi pod ołtarz i odprawia Mszę św. w Wigilię Zesłania Ducha św. Homilia wygłoszona wtedy przez niego przechodzi do historii. To na jej zakończenie padają słowa, na które tłum wiernych reaguje piętnastominutową owacją: – „Chrystusa nie można wyłączyć z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu na ziemi”. Ojciec Święty kończy słowami: „Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi!… Tej ziemi!”.

Reklama

Tekst powstał na podstawie:
– rozważania z książki „Jutro Niedziela” na rok liturgiczny A autorstwa ks. Przemysława Śliwińskiego i ks. Marcina Kowalskiego;
Cyklu Stacji7 „Tymczasem 40 lat temu…” z okazji 40. rocznicy pierwszej papieskiej pielgrzymki do Polski, autorstwa dr Pawła Skibińskiego i Anny Druś

Reklama

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę