Nasze projekty

Ambasador Ukrainy podarował papieżowi misia. Wydobyto go z ruin jednego z ostrzelanych domów

Przed wyjazdem do Marsylii Franciszek przyjął na audiencji ambasadora Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej. Andrij Jurasz podarował papieżowi pluszowego misia, który został wydobyty z ruin domu w Dnieprze. Uderzyła w niego rosyjska rakieta zabijając 46 osób, w tym troje dzieci.

fot. Vatican News PL/twitter.com

Poranna audiencja dla ambasadora Ukrainy trwała ok. godziny. Spotkanie miało miejsce w Bibliotece Apostolskiej, a tłumaczem był pochodzący z Ukrainy franciszkanin. Ten sam, który tłumaczył rozmowę Ojca Świętego z prezydentem Wołodymirem Zełenskim w czasie jego wizyty w Watykanie. Andrij Jurasz przekazał papieżowi „ciepłe słowa podziękowania” od prezydenta Ukrainy oraz ministra spraw zagranicznych.

Rozmawiano o sytuacji w tym ogarniętym wojną kraju oraz ukraińskich propozycjach pokojowych. Nawiązano także do humanitarnej misji kard. Matteo Zuppiego, który w poszukiwaniu dróg pokoju odwiedził już Kijów, Moskwę, Waszyngton i Pekin. Ambasador podziękował papieżowi za tę inicjatywę pokojową, jak również za słowa abp. Paula Gallaghera wypowiedziane w imieniu Stolicy Apostolskiej na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Sekretarz ds. relacji z państwami mówił tam m.in., że „rosyjski atak na Ukrainę zagroził całemu globalnemu porządkowi” i wskazał, że „połączenie światowych wysiłków w poszukiwaniu sprawiedliwego i trwałego pokoju dla Ukrainy, stanowi ważny element globalnego pokoju”. W czasie audiencji mówiono także o haniebnym ataku rosyjskiego drona na magazyn z pomocą humanitarną we Lwowie, co doprowadziło do zniszczenia 300 ton żywności, ciepłej odzieży i generatorów prąd, tak bardzo potrzebnych przed zbliżającą się zimą.

ZOBACZ: Spłonął magazyn z paczkami Caritas. To wynik nocnego ataku na Lwów

Reklama

Na zakończenie audiencji ambasador Jurasz przekazał papieżowi ogromnego pluszowego misia, nadpalonego i z naderwaną łapą, co było znakiem cierpienia narodu ukraińskiego, a szczególnie symbolem zabitych dzieci. Pokazał też Franciszkowi zdjęcia ruin domu, z którego go wydobyto, co oddało bezmiar tragedii narodu ukraińskiego. Ojciec Święty zapewnił o swej bliskości z Ukrainą i nieustannej modlitwie o pokój dla tego umęczonego kraju, o którym ciągle przypomina w czasie swych publicznych wystąpień.

KAI,pa/Stacja7

Reklama

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę