Legenda koszykówki – Kobe Bryant nie żyje. “Był gorliwym katolikiem”
Modlę się za niego i jego rodzinę - napisał abp Jose H. Gomez komentując wiadomość o tragicznej śmierci amerykańskiej legendy koszykówki 41-letniego Kobe Bryanta. Gwiazda Los Angeles Lakers, zginął w niedzielę w katastrofie helikoptera w Kalifornii.
Polub nas na Facebooku!
Według policji wraz z nim życie straciło dziewięć osób, w tym córka Bryant’a trzynastoletnia Gianna. Jego żona Vanessa i pozostałe trzy córki nie były na pokładzie.
Katolicki arcybiskup Los Angeles Jose H. Gomez przyznał, że śmierć tego gorliwego katolika bardzo go zasmuciła: „Niech spoczywa w pokoju i niech Najświętsza Maryja Panna pocieszy jego bliskich” – napisał hierarcha.
Kobe Bryant grał w drużynie Los Angeles Lakers od 1996 do 2016 roku zdobywając pięć mistrzostw w National Basketball Association (NBA) i dwa złote medale olimpijskie. “Bryant dorastał w rodzinie katolickiej i regularnie uczęszczał do kościoła w Orange County w Kalifornii” – donoszą amerykańskie media.
Kiedy w 2003 roku został oskarżony o zgwałcenie 19-latki, jego wiara pomogła mu przejść ten trudny okres. Proces cywilny zakończył się ugodą pozasądową. Bryant przeprosił kobietę w 2004 r. choć pozostał wierny swojemu zeznaniu, że nie doszło do gwałtu a spotkanie odbyło się za wzajemnym porozumieniem. W wywiadzie dla magazynu GQ powiedział, że ten trudny czas pomógł mu przetrwać katolicki ksiądz. „Jedyną rzeczą, która naprawdę pomogła mi w tym procesie było to, że jestem katolikiem, dorastałem jako katolik, moje dzieci są katolikami oraz to, że rozmawiałem z księdzem” – powiedział.
Bryant korzystając ze swojej wielkiej popularność zaangażował się w pomoc bezdomnym. Dzięki rodzinnej fundacji Kobe & Vanessa Bryant pomagał biednym ludziom i wspierał finansowanie zakwaterowania dla bezdomnych.
I would like to see #24 retired league wide. Rip #KobeBryant pic.twitter.com/hr0LiBUTAv
— Nav Bhatia Superfan (@superfan_nav) January 27, 2020
ad, KAI/Stacja7