"W naszych placówkach nie ma żadnej zgody na sytuacje opisane w reportażu. Deklarujemy pełną przejrzystość i determinację w dotarciu do prawdy o wydarzeniach z tamtych lat i w wyjaśnieniu każdej z opisanych sytuacji" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych w Laskach. Według doniesień medialnych, w przeszłości miało tam dochodzić do przemocy fizycznej i psychicznej wobec podopiecznych.
„W naszych placówkach nie ma żadnej zgody na sytuacje opisane w reportażu”
W najnowszym numerze „Dużego Formatu”, magazynie reporterów Gazety Wyborczej, ukazał się reportaż, w którym byli wychowankowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych mówią o przemocy fizycznej i psychicznej, jakiej mieli doświadczyć w ośrodku. Ośrodek w Laskach wydał oświadczenie, w którym deklaruje „pełną przejrzystość i determinację w dotarciu do prawdy o wydarzeniach z tamtych lat i w wyjaśnieniu każdej z opisanych sytuacji.” W oświadczeniu czytamy także, że „w naszych placówkach nie ma żadnej zgody na sytuacje opisane w reportażu„. „Żadna z osób wymienionych w reportażu nie przebywa już obecnie na terenie ośrodka”, podjęto także kroki w celu skontaktowania się z Bohaterami reportażu.
Oto pełna treść oświadczenia:
Laski, 11.10.2022 r.
Oświadczenie
Jesteśmy głęboko przejęci i ogromnie zasmuceni doniesieniami medialnymi opisującymi historie kilku chłopców przebywających w naszym ośrodku wiele lat temu.
Deklarujemy pełną przejrzystość i determinację w dotarciu do prawdy o wydarzeniach z tamtych lat i w wyjaśnieniu każdej z opisanych sytuacji.
Chcemy rozliczyć się z przeszłością, aby teraźniejszość i przyszłość była dla naszych Podopiecznych czasem pełnym pięknego wzrostu, profesjonalnej opieki, rozwoju w życzliwej i dobrej atmosferze oraz poczucia bezpieczeństwa.
Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby Ośrodek dla osób wymagających szczególnej opieki i troski był miejscem pełnym wsparcia.
W naszych placówkach nie ma żadnej zgody na sytuacje opisane w reportażu. Pracownicy zatrudnieni na etatach pedagogicznych muszą mieć ukończone przynajmniej studia podyplomowe z zakresu tyflopedagogiki. Nasze szkoły przechodzą regularne kontrole kuratorium. Współpracujemy ze wszelkimi podmiotami odpowiedzialnymi za edukację dzieci. Chcemy zachować najwyższe standardy ośrodka opiekuńczo-wychowawczego we wszystkich wymiarach działalności.
Żadna z osób wymienionych w reportażu nie przebywa już obecnie na terenie ośrodka i do czasu wyjaśnienia sprawy nie będzie miała dostępu do kontaktu z wychowankami w żadnej z naszych placówek.
Przeczytaj również
-
Pielgrzymi rowerowi odwiedzą Laski, aby podziękować za beatyfikację. „To okazja do łączenia wiary i zainteresowań”
-
„Nikomu nie można odbierać szansy i życia”. Historia niewidomego Daniela
-
Matka pięknych spotkań. Mija rok od beatyfikacji Matki Czackiej
-
Kard. Nycz: potrzebujemy dziś takich błogosławionych, jak matka Czacka i kard. Wyszyński
-
Niezwykły owoc beatyfikacji Matki Czackiej. „To coś, czego się zupełnie nie spodziewałyśmy”
-
„Przedziwny jest Bóg w Świętych swoich!” Jak kard. Wyszyński żegnał Matkę Czacką
-
Relikwie bł. Matki Czackiej będą pielgrzymować przez Polskę. „Umiała dać światło w ciemnościach”
-
Wizerunki nowych błogosławionych i wystrój Świątyni Opatrzności Bożej
-
Niezwykły Ogród Zmysłów dla niewidomych i niedowidzących dzieci w Laskach
-
Papież zatwierdził cud za wstawiennictwem Matki Elżbiety Czackiej
-
Niewidomi też potrzebują się spowiadać
-
Pierwsza w Kielcach Msza św. z audiodeskrypcją
Podjęliśmy kroki w celu skontaktowania się z Bohaterami reportażu. Jesteśmy otwarci na kontakt z osobami, które chcą nas poinformować o jakichkolwiek wydarzeniach z przeszłości. Zapewniamy pełną dyskrecję i anonimowość.
s. Judyta Olechowska
Przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża
Paweł Kacprzyk
Prezes Zarządu Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi Stowarzyszenie
Elżbieta Szczepkowska
Dyrektor Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej
KAI,zś/Stacja7
