Nasze projekty
Reklama
Fot. Freepik

Kacper, Melchior i Baltazar: prawdy i mity

Trzej Królowie to poganie, którzy jako pierwsi oddali pokłon Zbawicielowi – tej prawdy trzyma się tradycja chrześcijańska od czasów Średniowiecza. Kim byli naprawdę? Nie wiadomo. Wersji jest kilkanaście.

Najwięcej przesadnych informacji na ich temat przekazuje długa seria apokryficzna tekstów ewangelicznych, które powstawały w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Pomysł, że było ich trzech pochodzi z VI wieku. To wtedy napisana została armeńska Ewangelia Dzieciństwa, która – co ciekawe – sytuuje narodziny Jezusa 6 stycznia, a przybycie trzech Magów 9 stycznia. Tutaj podane jest też, że byli to: Melkon – król Persów, Gaspar – król Hindusów i Balthasar – król Arabów.

Powłóczyste szaty, korony na głowach lub turbany, to tylko tradycja ludzkich wyobrażeń. Podobnie jak i fakt, że Kacpra przedstawiano jako młodzieńca bez długiej brody, Melchiora jako siwobrodego starca, a Baltazara jako człowieka o ciemnym kolorze skóry.

ZOBACZ: Dalsze losy Magów. Co o nich wiemy?

Reklama

Postacie kontrowersyjne?

Dla Ewangelistów Marka, Jana i Łukasza mogły to być postacie dość kontrowersyjne, bo pisze o nich tylko Mateusz. Nie nazywa ich jednak magami lecz Mędrcami, którzy przybyli ze Wschodu. Skąd dowiedzieli się o narodzeniu Jezusa? Święty Mateusz pisze, że ujrzeli Jego gwiazdę na Wschodzie. Tutaj też podana jest informacja o tym, że spotkali się potajemnie z królem Herodem, który przerażony wiadomością o nowo narodzonym innym królu, prosił, by donieśli mu, gdzie jest ukryty Jezus. Ta Ewangelia opisuje też, że Mędrcy szli za gwiazdą, która doprowadziła ich do domu – nie podane jest dokładne miejsce! Ani że była to jakaś szopa! – „zobaczyli tam Dziecię z Matką Jego, Maryją”. Oddali pokłon i ofiarowali Mu złoto, kadziło i mirrę. Potem otrzymali we śnie nakaz, że mają wrócić do swojej ojczyzny inną drogą. I z tego tekstu nie wynika, że byli oni z różnych krajów.

W późniejszych wiekach zaczęto głosić pogląd, że wszyscy byli magami irańskimi, czyli astrologami-kapłanami, którzy w gwiazdach dopatrywali się przybycia przyszłego Saoshyanta, to znaczy Obrońcy-Wybawiciela-Zwycięzcy.

CZYTAJ: Opowieść o Epifanii, czyli o Objawieniu Pańskim – fascynująca jak dobry kryminał!

Reklama

Królowie, Mędrcy czy Magowie?

Skąd się wzięło więc przekonanie, że byli królami? Poza wspomnianą Ewangelią Dzieciństwa, informację taką przekazywali najczęściej artyści. Dzieł malarskich pokazujących pokłon Trzech Króli zachowało się wiele. We Florencji można na przykład podziwiać mozaikę z XIII wieku, na której pokazani są trzej królowie, o jasnej karnacji, podróżujący łodzią. Słynny ołtarz Trzech Króli w Kolonii przedstawia  z kolei monarchów w różnym wieku. Najstarszy z nich klęczy po lewej stronie, a Dziecię Jezus odwraca się w jego kierunku i mu błogosławi. W XIX wieku powstało zaś dzieło Jamesa Tissota, które pokazuje trzech władców podróżujących przez pustynię na wielbłądach, a za nimi ciągnie się długi orszak.

Tych wizji artystycznych jest wiele i zrobiły one swoje przez stulecia, bo utwierdziły chrześcijan w przekonaniu, że to trzej monarchowie oddali pokłon Małemu Jezusowi, ofiarując mu wymienione przez św. Mateusza dary.


Tekst napisany w oparciu o leksykon „Święci na każdy dzień”, 6 stycznia, Franco Cardini, Wydawnictwo Jedność, Kielce 2011

Reklama

Artykuł pierwotnie opublikowany 5 stycznia 2013 roku

Reklama

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja