7 zaskakujących historii o św. Kazimierzu Królewiczu
Przekazy historyczne w wielu miejscach pokazują wyjątkową pobożność św. Kazimierza Królewicza. W liturgiczne wspomnienie przedstawiamy kilka ciekawych historii o tym świętym władcy.
Klasztor jako wotum
Klasztor ojców Bernardynów w Radomiu został ufundowany przez Kazimierza IV Jagiellończyka jako wotum za narodziny Kazimierza Królewicza zanim wiadome było, że za dwadzieścia kilka lat to z tego miasta młody Królewicz będzie sprawował rządy w imieniu ojca.
Od dziecka blisko Boga
Jako dziecko Kazimierz pobierał nauki od ks. Jana Długosza. Dzięki temu od najmłodszych lat mógł wzrastać w wierze i poznawać Biblię. Nie bez powodu była to istotna kwestia – w “Traktacie o wychowaniu Królewicza” jego ojciec napisał, że przyszły władca najbardziej zjedna sobie serca ludzi swoją religijnością.
CZYTAJ>>> Kazimierz z Jagiellonów: święty królewicz, strażnik czystości
Człowiek modlitwy
Podania mówią, że św. Kazimierz Królewicz był bardzo rozmodlony. Przychodził modlić się do kościoła nawet gdy był on zamknięty – w nocy i wczesnym rankiem. Widywano go wtedy klęczącego przed wejściem do świątyni.
Sprawiedliwy rządca
W pamięci poddanych zapisał się jako sprawiedliwy rządca. Hagiografowie zgodnie przyznają, że był władcą konsekwentnym wobec zasad wiary chrześcijańskiej. Zachował się też piękny list do Wrocławian wysłany z Radomia 11 lutego 1482 r., w którym Kazimierz ujawnia się jego chrześcijański i humanistyczny sposób załatwiania sporów. Napisał w nim, akcentując potrzebę sprawiedliwości, “nie tylko ze względu na samą sprawiedliwość, którą nad wszystko inne uprawiać winienem, ale ze względu na to, aby Wam, jak sobie najbardziej życzę, stało się zadość”.
Przeczytaj również
ZOBACZ>>> Św. Kunegunda Luksemburska. Patronka Luksemburga, Niemiec i… ciężarnych kobiet
Pokorny pielgrzym
W czasie, gdy Kazimierz był namiestnikiem w Koronie, obchodzono na Jasnej Górze 100-lecie umieszczenia Obrazu Matki Bożej w sanktuarium. W przekazach historycznych można znaleźć historię o tym, że w 1482 roku Kazimierz Królewicz pielgrzymował z Radomia do Częstochowy i w przeciwieństwie do rodziny królewskiej stał w czasie uroczystości na placu z innymi ludźmi, ubrany jak zwykły pielgrzym.
Omni die
Św. Kazimierz Królewicz otaczał szczególnym nabożeństwem Matkę Bożą. Tradycja przypisuje mu nawet autorstwo pięknego hymnu “Omni die dic Marie”. Tekst tego hymnu znaleziono pod głową św. Kazimierza, gdy jego trumnę otworzono w czasie procesu beatyfikacyjnego. To 3-częściowa modlitwa wysławiająca Matkę Bożą, nie brakuje tam także wezwań z prośbą o jej opiekę.
Światowy święty
Ciekawostką jest, że kult św. Kazimierza dotarł szeroko za granicę – m.in. do Antwerpii i do Palermo, którego został ogłoszony patronem. Jego wstawiennictwa wzywają także Kawalerzy Maltańscy.
Artykuł pierwotnie opublikowany 4 marca 2021 roku