
Ks. Teodor Sawielewicz o współczesnych demonach i roli św. Michała Archanioła. „Każdy musi odkryć tę prawdę”
Dlaczego potrzebujemy wsparcia św. Michała Archanioła? Dlaczego warto prosić go o wstawiennictwo? Wyjaśnia ks. Teodor Sawielewicz.
Różaniec, Matka Boża i św. Michał Archanioł – to potężne wsparcie do walki ze współczesnymi demonami. „Pokonać zło. Rozważania ze św. Michałem Archaniołem” to najnowsza książka ks. Teodora Sawielewicza, autora kanału „Teobańkologia”, który od ponad 7 lat modli się z internautami różańcem na YouTube.
Na jakie zło narażony jest współczesny człowiek? Dlaczego warto w tej walce prosić o wsparcie św. Michała Archanioła i Matki Bożej? Rozmawiamy z ks. Teodorem Sawielewiczem.
Stacja7: Dlaczego w Księdza najnowszej książce przewodnikiem po tajemnicach różańcowych jest akurat Michał Archanioł?
Ks. Teodor Sawielewicz: Społeczność Teobańkologii bardzo dobrze zna postać świętego Michała Archanioła. Wiemy, że diabelstwo szerzy się po świecie. Potrzebujemy dobrego przewodnika i wielkiego wojownika, który pomoże nam z tym diabelstwem walczyć i w sobie, i w naszych rodzinach, w Polsce i w świecie.
Kościół poddaje nam tego wielkiego Archanioła Michała, który krzyczy: „Któż jak Bóg”, gdy bardziej stajemy po stronie ciemności niż po stronie światłości. Potrzebujemy właśnie takiego przewodnika po tajemnicach różańcowych, by on nam pokazywał: „Człowieku, jeżeli grzeszysz, to nie jest takie byle co, bo przechodzisz na stronę diabła, a ja ci chcę pomóc, żebyś był po właściwej stronie”.
Zapytałem społeczność, jaką kolejną książkę chcieliby – jaką z chęcią by przeczytali. I wśród kilku propozycji rzeczywiście zdecydowanie wygrała propozycja, że to, co najbardziej pomoże i najchętniej będzie czytane przez odbiorców, to rozważania ze świętym Michałem Archaniołem w jego specjalności, czyli o walce duchowej. Stąd padł wybór akurat na tego patrona.
ZOBACZ>>> Modlitwa do św. Michała Archanioła. Potężna broń duchowa
Przeczytaj również
Z czego wynika wybór tematów rozważań dla poszczególnych części różańca?
Chciałem, żeby ta książka była zarówno dla początkujących, jak i dla zaawansowanych. Chciałem, aby zawierała ona treści z jednej strony katechizmowe, z drugiej strony bardzo praktyczne. Na podstawie już wygłoszonych nauk i rozważań różańcowych wybraliśmy razem z zespołem te, które według mnie najbardziej będą pomocne odbiorcy i są o problemach współczesnego człowieka – są odpowiedzią na pytania, które stawia sobie przeciętny człowiek i pomocą w konkretnych problemach, z którymi się dzisiaj mierzy.
Z jakimi demonami walczy współczesny człowiek?
Można powiedzieć: świat się zmienia, ale rzeczywistość walki duchowej się nie zmienia. Owszem, pole działania złego ducha się zmienia wraz z rozwojem technologii w wielości bodźców, które do nas docierają. Niestety, ten świat coraz bardziej idzie w kierunku posiadania, w kierunku konsumpcjonizmu – sami to obserwujemy – a więc tych trzech wrogów duchowych: świat, ciało i szatan – tym bardziej mają na czym bazować.
Ten klasyczny podział na trzech wrogów duszy, czyli świat, ciało i szatan, skonfrontowany z problemami współczesnego człowieka, może (ta konfrontacja) nam dać wniosek, że szczególnie dzisiejszy człowiek będzie kuszony błyskotkami, mirażami i iluzjami tego świata. Zły duch będzie nam przedstawiał, jak piękne jest życie bez Pana Boga, jak piękne jest życie bez zasad Ewangelii, jak wspaniale jest żyć, gdy ma się po prostu zabezpieczenie, ciepły dom z uśmiechniętą rodziną – po co ci w tym wszystkim Pan Bóg? Możesz korzystać w sposób nieskrępowany, jedyną przeszkodą są pieniążki i zdrowie do tego, aby żyć tak, jak chcesz, człowieku. No i te miraże rzeczywiście coraz bardziej w jakiś szczególny sposób, ze szczególną zawziętością uderzają we współczesnego człowieka.
To się oczywiście przekłada na demony pychy, które podpowiadają człowiekowi, że on może być niezależny od Stwórcy, że on może żyć z pracy rąk własnych. Demony się nie zmieniają. Te same co wcześniej, atakują współczesnego człowieka, ale ich taktyki mogą się zmieniać zależnie od okoliczności, w których człowiek jest. I chyba mamy rzeczywiście szczególny problem z tym, by ograniczać bodźce, które do nas dochodzą, w imię tego, by wyciszać wnętrze i słuchać Pana Boga.
CZYTAJ>>> 120 lat temu zmarł autor najsłynniejszej modlitwy do św. Michała Archanioła
dalsza część tekstu pod video
„Mam ogromną nadzieję, że ta książka pozwoli Ci zrozumieć zdrowe nauczanie Kościoła na temat zbawczego dzieła Jezusa” – pisze ksiądz o swojej najnowszej książce. Co oznacza „zdrowe nauczanie”? O czym trzeba dziś mówić w kontekście nauczania Kościoła?
Zdrowe nauczanie Kościoła jest oparte na Tradycji przez wielkie „T” oraz na nauczaniu Pisma Świętego. Niestety, dożyliśmy takich czasów, w których również w samej teologii mamy skrajności albo pewne obszary w dalszym ciągu w teologii są jakoś po macoszemu potraktowane. I niestety, ja sam mam ten problem, żeby znaleźć dobrą demonologię we współczesnej literaturze teologicznej. Nie ma takiego autorytetu teologicznego albo trudno znaleźć taki autorytet teologiczny, co do którego wielu ludzi by się zgodziło: tak, na pewno to jest tak, jak ten autor napisał.
Próbowałem zebrać nauczanie Kościoła, Tradycji, zawarte u klasycznych autorów duchowych w jedno miejsce tak, aby współczesny człowiek nie popadał w skrajności, aby z jednej strony nie widział złego ducha za każdym drzewem tak, jakby był silniejszy od Pana Jezusa i tak, jakby nauczanie Kościoła skupiało się na tym, co powiedział demon na egzorcyzmach. A z drugiej strony, żeby odbiorca tej książki nie popadł też we wrażenie: w sumie nauka o złym duchu to przeżytek, to kiedyś było, a może to tylko taka metafora w Biblii, może ten zły duch, który jest opisywany to jakaś taka figura literacka, jego nie ma tak naprawdę. W związku z tym potrzeba tego wypośrodkowania i znalezienia odpowiednich treści, które pomogą w konkretnych pokusach i w konkretnych walkach duchowych.
CZYTAJ>>> Modlitwa, ewangelia i bańki mydlane. Ks. Teodor Sawielewicz
Jak Michał Archanioł ma nam pomóc w odkrywaniu prawdziwego obrazu Pana Boga?
Rzeczywiście jest to ogromną trudnością i sztuką, wymaga dużo wysiłku od nas, aby ten obraz Pana Boga, który mamy w głowie, był tym samym obrazem, który Pan Bóg chce nam przekazać i objawia nam. Rzeczywiście to jest bardzo trudne, żeby w swoim intelekcie, w swojej wyobraźni przedstawić sobie Pana Boga takim, jakim On jest, a nie takim, jakbyśmy chcieli, aby On był dla nas – skrojonym pod nasze nieuporządkowania, słabości czy grzechy.
Rzeczywiście, święty Michał Archanioł może nam pomóc, aby rozjaśnić ten umysł, aby ten nasz umysł nie był podobny do wzburzonego morza, które miota nas to w lewo, to w prawo, ale raczej, żeby ta nasza dusza była podobna do bardzo spokojnego jeziora, z tak gładką taflą, w której można się przejrzeć i zobaczyć siebie jak w lustrze.
ZOBACZ>>> Poświęcenie się św. Michałowi Archaniołowi
Św. Michał Archanioł kieruje nas w stronę tego „lustra”, którego tak bardzo potrzebujemy?
Potrzebujemy rzeczywiście patrzeć w duszę i dzięki wyciszeniu namiętności i pożądliwości duszy, dzięki wyciszeniu ciągłych pragnień, które mogą szarpać nami i ciągłych tęsknot, człowiek rzeczywiście może odkryć to, kim tak naprawdę jest. A niejako na drugim biegunie odkryć tę prawdę, kim tak naprawdę jest Bóg, jaka jest pomiędzy nami różnica, że ja jestem nędzą samą, a Bóg jest Wszechmogący, że ja jestem tak naprawdę nicością, a Pan Bóg jest wszystkim.
Współczesny człowiek bardzo, bardzo potrzebuje odkryć tę prawdę (podstawową prawdę), na której oparta jest cnota pokory, że w wymiarze naturalnym człowiek w porównaniu ze Stwórcą jest tak na dobrą sprawę nicością. My teraz mamy taki nurt przepowiadania i w teologii, który bardzo akcentuje ten wymiar nadprzyrodzony człowieka, że człowiek jest dzieckiem Bożym. To wszystko jest prawdą, tylko że trzeba pamiętać, że to tylko w wymiarze nadprzyrodzonym my rzeczywiście mamy wielką godność dziecka Bożego. Ale w wymiarze naturalnym jesteśmy pyłem i prochem tak, jak psalm to przedstawia. I wciąż potrzebujemy pamiętać, kim jesteśmy, a kim jest Pan Bóg.
Święty Michał Archanioł z pewnością może nam pomóc w tym, by nabyć pokorę – to znaczy poznać kim ja jestem, a kim jest Pan Bóg, kroczyć w tej prawdzie, w ten sposób zwyciężać złego ducha pożądliwości, ciała, pychę żywota, pożądliwość oczu, nie chłonąć marności tego świata, ale rzeczywiście ukierunkować się na wieczność. Mam taką nadzieję, że książka „Pokonać zło. Rozważenia ze świętym Michałem Archaniołem” pomogą właśnie w zdobywaniu takiego obrazu Pana Boga, w otwieraniu się na taką pomoc świętego Michała Archanioła, jak przed chwilą opisałem.

W czasach, w których granica między dobrem a złem prawie zupełnie się zaciera, książka „Pokonać zło. Rozważania ze św. Michałem Archaniołem” może być drogowskazem do odnalezienia właściwiej ścieżki.
W książce razem z księdzem Teodorem podążamy za Najświętszą Marią Panną w rozważaniach tajemnic Różańca Świętego. Maryja zawsze wskazuje na Swojego Syna. Idziemy więc za Nią w towarzystwie świętego Michała Archanioła, bezpieczni pod Jego skrzydłami.
Oprócz najważniejszych sposobów na duchową walkę, jakimi są trwanie w łasce uświęcającej, sakramenty i lektura Pisma Świętego szukajmy treści, które będą nas umacniać. Książka „Pokonać zło” ma szansę realnie pomóc w Twoich zmaganiach i poprowadzić Cię ku uzdrowieniu i duchowej wolności. Sami jesteśmy słabi, ale z Bogiem możemy wszystko!
KUP KSIĄŻKĘ>>>