Ostatnie lata życia Maryi. Tak przedstawiano je w filmach!
Jak wyglądały ostatnie lata życia Maryi - czym się zajmowała, jaką miała relację z apostołami, jak wypełniała słowa "Oto syn Twój"? Tak przedstawiono to na dużym ekranie.
Biblia nie mówi, co stało się z Maryją po wniebowstąpieniu jej Syna do Ojca. Nie wiemy, czy dołączyła do Jana w Efezie, czy też została w Jerozolimie, ani jak ważna była jej rola w formacji Apostołów i pierwotnego Kościoła.
W kilku filmach, które wykraczają zakresem czasowym poza Pięćdziesiątnicę, znajdziemy właśnie próbę odpowiedzi na te pytania.
ZOBACZ>>> Czy można wierzyć apokryfom?
Film „Święty Paweł” i Maryja – mentorka Apostołów
W filmie „Święty Paweł” (Saint Paul, reż. Robert Young, 2000) Maria (Daniela Poggi) jest obecna podczas kilku kluczowych wydarzeń z Dziejów Apostolskich, a także niektórych wydarzeń fikcyjnych. Gdy Szczepan zabiera Barnabę i jego żonę Hagar do domu Jana, Hagar pada na kolana przed Maryją, ale matka Jezusa prosi, aby przed nią nie klękać, bo jest takim samym człowiekiem, jak oni. Maryja wita Piotra i Jana po ich powrocie z Samarii (por. Dz 8,25). Widzi, jak Szaweł wyjeżdża do Damaszku i informuje uczniów, że muszą ostrzec tamtejszych chrześcijan (por. Dz 9,1-2). Pociesza żonę saduceusza, która czuje się odpowiedzialna za aresztowanie Piotra (por. Dz 12,3) i uczy ją Modlitwy Pańskiej.
Maryja serwuje też posiłki na tak zwanym soborze jerozolimskim oraz wyraża zgodę na nową nazwę „chrześcijanie”, używaną w Antiochii, mówiąc: „Myślę, że Jezusowi by się to podobało”. Gdy sobór zezwala poganom na zostanie chrześcijanami bez przestrzegania żydowskich zwyczajów, uroczyście wypowiada „Amen” (Dz 15,1-35). Jak widać w filmie „Święty Paweł”, jest dla Apostołów kimś w rodzaju mentorki, aktywnie uczestniczy w życiu całej wspólnoty, służy pożywieniem i uczy modlitwy.
Przeczytaj również
CZYTAJ>>> Maria, mama nastoletniego Jezusa na filmowym ekranie. Poznaj te kreacje!
„The Chosen” i „The Messengers”. Maryja, konsultantka ewangelii
W pierwszym odcinku drugiego sezonu serialu „The Chosen” apostołowie opłakują śmierć Jakuba, syna Zebedeusza, która miała miejsce ok. 44 n. e., podczas krótkiego panowania Heroda Agryppy I. Maryja mieszka z bratem Jakuba, Janem, który nazywa ją „matką”, a ona jego „synem”.
Omawiają pewne pomysły dotyczące ewangelii, którą Jan planuje napisać dla tych, którzy „nie słyszeli Jego głosu i nie znali Go”. Apostoł postanawia nawet wykorzystać słowa Maryi, że „gdyby ktoś chciał szczegółowo opisać rzeczy, których Jezus dokonał, cały świat nie pomieściłby ksiąg, których do tego potrzeba”.
W świątecznym odcinku specjalnym pod tytułem „The Messengers”, którego akcja rozgrywa się w roku 48 n.e., Maryja przebywa w domu Łazarza. Dochodzi do siebie w łóżku po gorączce, a następnie opowiada Marii Magdalenie swoją wersję historii narodzin Jezusa, aby Łukasz mógł zawrzeć ją w ewangelii, którą pisze. Daje też Marii Magdalenie relikwię (pieluszki).
W obu tych odcinkach Maryja jest aktywnie zaangażowana w tworzenie pism, które staną się częścią Nowego Testamentu.
ZOBACZ>>> Maria jako nastolatka z Nazaretu. Filmowe ujęcia
„Łaski pełna”. Maryja jako troskliwa, mądra matka
W moim subiektywnego rankingu jednym z najpiękniejszych kinowych portretów Maryi jest film „Łaski pełna” (Full Of Grace, reż.: Andrew Hyatt, 2015). Fabuła, osadzona w 43 roku naszej ery, koncentruje się na zmaganiach Piotra, który stoi przed wyzwaniami związanymi z przywództwem w Kościele. W tym okresie wspólnota wiernych dynamicznie się rozwija i sięga już granic Azji Mniejszej. Wśród wiernych pojawiają się jednak różnice zdań na temat organizacji kultu oraz stosunku do tradycji żydowskiej. Pośród tych wszystkich kłótni, które nękają pierwotny Kościół, pierwsi chrześcijanie oczekują od Piotra przywództwa, a on nie wie, czy czuje się na siłach, aby stawić czoła temu zadaniu i czy potrafi podołać roli, jaką przydzielił mu Jezus.
W końcu postanawia zwrócić się do kogoś, kto znał Chrystusa lepiej niż ktokolwiek inny, czyli do Jego matki, Maryi. Przybywa z Pontu, aby spotkać się z Maryją i naradzić się z nią w sprawie przyszłości młodego Kościoła. Maryja (w tej roli algierska aktorka Bahia Haifi) jest chora i opiekuje się nią Zara, sierota, którą adoptowała jakiś czas po Zmartwychwstaniu Jezusa. Matka Jezusa nie odnosi się bezpośrednio do żadnej kontrowersji, z którymi ma do czynienia Piotr, ale dzieli się z nim swoją mądrością i głęboką wiarą. Przekonuje Piotra, że dopóki ufa Bogu, nie ma się czego obawiać.
Dużą część filmu stanowią dialogi między Piotrem i Maryją, w których dominują kwestie wiary, wątpliwości, smutków, nadziei oraz modlitwy. Maryja dodaje mu otuchy, umacnia go na duchu, a własnym przykładem pokazuje, jak działać, aby uchronić Kościół przed rozpadem. Rady Maryi dawane Piotrowi w gruncie rzeczy są ponadczasowe.
Maryja pełni w tym filmie rolę troskliwej, mądrej matki, prowadzącej uczniów Jezusa. Emanuje od niej dojrzałość i mądrość. Jest dla uczniów źródłem siły, zwłaszcza dla Piotra.
W pewnym momencie Piotr pyta Zarę, dlaczego potrafi tak mocno wierzyć w Pana, choć nigdy go nie widziała i słyszy odpowiedź: „Widzę Go w niej. Dzięki niej Go słyszę”.
W filmie Piotr jest silnie związany z Matką Bożą, a ich związek ukazany został jako silna więź matki i syna. Zresztą wszystkich apostołów łączy silna więź z Marią i wszyscy nazywają Ją Matką. Na przykład Jan, który pojawia się w połowie filmu, pyta Piotra: „Jak się ma mama?”.
ZOBACZ>>> Magnificat. „Wielbi dusza moja Pana”
Maryja na łożu śmierci. Umiera otoczona tymi, którzy ją kochali
Maryja na łożu śmierci mówi do Apostołów, że w każdym z nich widzi oblicze Boga. Zachęca uczniów Jezusa do dalszego szerzenia Dobrej Nowiny, pomimo obawy przed prześladowaniami i rozlewem krwi, tak jak prosił ich Chrystus, ponieważ nagroda przewyższy wszelki doczesny ból.
Na krótko przed śmiercią wypowiada słowa podobne do słów Jezusa: „Nigdy Was nie opuszczę. Będę z wami aż do końca dni” (por. Mt 28,20). Potem umiera spokojnie, otoczona ludźmi, którzy szanowali ją i kochali jako matkę.
Reżyser chciał przez ten film pokazać, że maryjny wymiar Kościoła poprzedza wymiar piotrowy, (chociaż są one ściśle ze sobą powiązane i uzupełniają się), a Maryja jak nikt inny ucieleśnia misję Kościoła.