Nasze projekty

„Mama powiedziała, że powinienem się dokładnie zastanowić”. Franciszek o swoim wstąpieniu do seminarium

Franciszek wspomina, że po podjęciu decyzji o wstąpieniu do seminarium najpierw zwierzył się kierownikowi duchowemu, ponieważ najlepiej go rozumiał. "Mama powiedziała, że lepiej będzie, jeśli najpierw skończę studia" - wspomina papież.

fot. Luis Ángel Espinosa / Cathopic

Papież podzielił się swoimi wspomnieniami w przedmowie do biografii ks. Enrica Pozzoliego, salezjańskiego misjonarza, która nosi tytuł „Uczyniłem papieża chrześcijaninem”.

Salezjanin ochrzcił przyszłego papieża w Buenos Aires w 1938 roku, a później był jego kierownikiem duchowym, aż do momentu wstąpienia 22-letniego Jorge Bergoglio do jezuickiego nowicjatu.

Franciszek podkreśla, że do ks. Enrica zwracali się wszyscy, którzy przeżywali jakiś kryzys, bo wiedzieli, że zrobi wszystko, aby im pomóc.

Reklama

To dzięki niemu kształtowało się powołanie przyszłego papieża

Papież wspomina, że kapłan godzinami przesiadywał w konfesjonale i z biegiem czasu został spowiednikiem większości salezjanów w Buenos Aires oraz okolicznych wspólnot. To właśnie w rozmowach z ks. Enricem w konfesjonale kształtowało się powołanie przyszłego papieża.

Franciszek przyznaje, że po podjęciu decyzji o wstąpieniu do seminarium najpierw zwierzył się ojcu, który rozumiał go lepiej niż matka i był bardziej entuzjastycznie do tego nastawiony.

Moja mama powiedziała, że powinienem się dokładnie zastanowić i lepiej będzie, jeśli najpierw skończę studia” – wspomina Franciszek.

Reklama

W młodości Franciszek przeszedł poważną operację

Jednak plany przyszłego papieża zostały niemal pokrzyżowane z powodów zdrowotnych. W 1957 roku Jorge zaczął odczuwać silne bóle w prawym płucu.

„Ból nie ustawał. Moje zdrowie się załamało. Zabrali mnie do szpitala. Byłem tak słaby, że nie mogłem wstać, musieli położyć mnie na noszach” – wspomina.

Z powodu poważnego zapalenia płuc konieczne było usunięcie części jednego z nich. Po operacji Jorge powiedział swojemu spowiednikowi, że zamierza zostać jezuitą.

Reklama

„Uszanował mój wybór”

„Pamiętam, że nie namawiał mnie do wstąpienia do salezjanów, uszanował mój wybór. Przedstawił jezuitom moją sytuację, a ci obiecali przyjąć mnie w marcu. Był listopad, musiałem jeszcze dojść do siebie po ciężkiej operacji” – wspomina Franciszek.

Biografia autorstwa Ferruccia Pallavery, wydana w wydawnictwie watykańskim Libreria Editrice Vaticana, będzie w najbliższych dniach prezentowana w różnych włoskich miastach.

kh/Vatican News/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę